15 powodów, dlaczego nie udało wam się zdobyć pracy

Idziecie na rozmowę kwalifikacyjną, myślicie, że zaprezentowaliście się doskonale, a jednak pracę dostaje ktoś inny?

15 powodów, dlaczego nie udało wam się zdobyć pracy
Źródło zdjęć: © Thinkstock

12.09.2013 | aktual.: 12.09.2013 10:40

Idziecie na rozmowę kwalifikacyjną, myślicie, że zaprezentowaliście się doskonale, a jednak pracę dostaje ktoś inny? Zdarza się to bardzo często.

Potencjalni pracodawcy oceniają kandydatów pod wieloma względami. Często nie są to nawet oceny oparte wyłącznie na merytorycznej wiedzy, czy przygotowaniu ewentualnego pracownika. Warto jednak wiedzieć, dlaczego coś mogło pójść nie tak, jak powinno. Oto najważniejsze przyczyny, na skutek których nie dostaliście pracy.

1. Błędy w CV i liście motywacyjnym

Pierwsza opinia jest najważniejsza. Jeśli przygotowujecie swoje CV niestarannie, niezgodnie z zasadami sztuki, a w dodatku z błędami, możecie być pewni, że zostanie ono natychmiast odrzucone. Myślenie pracodawcy czy rekrutera jest proste: skoro zależy mu na pracy i miał czas, by przygotować dokumenty, a zrobił to niechlujnie, to jaki będzie z niego pracownik? Z pewnością taki sam - niedokładny i nieporządny. CV musi być profesjonalne, a list motywacyjny intrygujący. Wtedy jest szansa, że kandydatura będzie zauważona.

2. Nieodpowiedni wygląd

Udało się - dzięki CV zostaliście zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. Ta jednak skończyła się szybko i bez efektów. Jedną z przyczyn takiej sytuacji mogło być nieodpowiednie ubranie. W każdej firmie należy okazać szacunek przyszłym pracodawcom. Dziurawe dżinsy, sukienka ze zbyt dużym dekoltem, wyzywający makijaż może sprawdzą się w agencji towarzyskiej, ale niekoniecznie w banku, urzędzie czy nawet w zwykłym sklepie. Schludny, obojętny ubiór będzie w takich miejscach najlepszy. Nie musi to być garsonka czy garnitur i krawat, ale warto ubrać się tak, żeby na pierwszy rzut oka nie stracić szansy na pracę.

3. Spóźnienie się na spotkanie

Punktualność to coraz rzadsza cnota. Ewentualny pracodawca prawdopodobnie umówił się na rozmowy z kilkoma osobami tego samego dnia, więc spóźnienie jednej z nich może rozbić cały harmonogram. Zdarza się, że osoby, które zjawią się po czasie, w ogóle już nie mają okazji do rozmowy, bo pracodawca im dziękuje. Jeśli wiemy, że się spóźnimy, poinformujmy o tym jak najwcześniej. Może uda się zmienić termin spotkania?

4. Słabe umiejętności komunikacyjne

Jak sama nazwa wskazuje - rozmowa kwalifikacyjna jest rozmową. Nic tak nie denerwuje i odstręcza niż brak komunikacji. Ewentualny pracodawca chciałby się dowiedzieć o was jak najwięcej, ale oczekuje także tego, że i wy będziecie zadawali pytania. Wszystko trzeba, oczywiście, wyważyć. Mówienie zbyt dużo na rozmowie, mówienie zbyt mało, czy, o zgrozo - milczenie, nie są polecane. Warto odpowiadać na pytania wyczerpująco, ale nie rozwlekle, pytać o sprawy, które rzeczywiście nas interesują i uważnie słuchać odpowiedzi.

5. Mówienie o innych propozycjach pracy

- To nie jest praca moich marzeń, mam wiele innych propozycji - gdy rekruter usłyszy takie zdanie, prawdopodobnie natychmiast zakończy rozmowę. Wielu osobom wydaje się, że mówiąc o firmach, które chętnie by je zatrudnili, poprawiają swoją pozycję. Przecież jeżeli ktoś jest rozchwytywany, to musi być znakomitym kandydatem. Nic bardziej mylnego. Potencjalni pracodawcy nie lubią takich ludzi. Nawet, jeśli w ich opowieściach jest ziarenko prawdy, to taki pracownik może być kłopotem - np. odejdzie po miesiącu.

6. Brak doświadczenia

Bardzo oczywistą przyczyną odrzucenia waszej kandydatury jest brak doświadczenia. Warto wiedzieć, o jakie stanowisko będziemy chcieli się ubiegać. Jeśli wymaga ono praktycznego przygotowania, zastanówmy się, czy takie mamy. W końcu dyrektorem banku nie zostanie osoba zaraz po studiach, nawet ukończonych z wyróżnieniem, a szefem zespołu konstruktorów - robotnik, który wprawdzie umie złożyć cały samochód z części, ale nie ma pojęcia o rysunku technicznym. Dlatego lepiej zaczynać od niskich stanowisk, chociażby po to, by tego potrzebnego doświadczenia nabrać.

7. Zbyt wysokie oczekiwania finansowe

Rozmowa z rekruterem przebiega gładko, wszystko idzie tak jak trzeba, w końcu pada pytanie o ewentualne zarobki. Pracodawca oczekuje często, żeby kandydat przedstawił swoje oczekiwania. I tu jest pies pogrzebany - nie wiadomo najczęściej co powiedzieć. Rzucimy zbyt małą sumę - będziemy żałować, jeśli pracodawca się zgodzi. Suma będzie zbyt wysoka - nasza kandydatura zostanie odrzucona - z pewnością są osoby, które chcą pracować za mniej. Warto więc wcześniej zorientować się w sytuacji w firmie, w której staramy się o pracę - ile powinna zarabiać osoba na stanowisku, o które się staramy.

8. Niezdolność do przyjęcia krytyki

Zachowywanie się jak osoba wszystkowiedząca, nerwowe reagowanie na krytyczne uwagi to pierwszy i ostatni gwóźdź do trumny dla kandydata do pracy. Na rozmowie kwalifikacyjnej mogą zdarzyć się różne sytuacje. Czasem rekruter sprawdza odporność kandydata na stres i specjalnie prowokuje. Nie można dać się wyprowadzić z równowagi. W końcu w pracy będą zdarzały się sytuacje o wiele bardziej nerwowe niż niewinna rozmowa kwalifikacyjna.

9. Bycie nieprzygotowanym do rozmowy

Do każdej ważnej rozmowy trzeba się przygotować. Warto wiedzieć jak najwięcej o firmie czy o branży, w której chcielibyśmy pracować. Kandydat, któremu nie trzeba tłumaczyć rzeczy podstawowych jest bardziej ceniony niż taki, który nawet dokładnie nie zna nazwy firmy, do której przyszedł na rozmowę. Udzielanie niepełnych, głupich czy dziwacznych odpowiedzi na pytania rekrutera także nie wygląda dobrze i będzie z pewnością skutkować odrzuceniem kandydatury.

10. Nie odbieranie telefonów i maili

Jeśli w CV podaliśmy informacje kontaktowe (a tak być musi), to możemy spodziewać się telefonu lub maila. Jeśli nasza kandydatura się spodoba, ale nie będzie można z nami jak się skontaktować, nie liczmy na to, że potencjalny pracodawca będzie dzwonił do skutku. Po dwóch - trzech telefonach zrezygnuje. Zwyczaj nieodpowiadania na maile i telefony świadczy też o lekceważącym podejściu do innych osób. Nie jest to cecha przez kogokolwiek lubiana.

11. Wzbudzenie nieufności

W każdej pracy najważniejsze powinno być zaufanie. A te można stracić jeszcze zanim pracę się dostało. Przygotowując CV czy podczas rozmowy kwalifikacyjnej należy zawsze pisać i mówić prawdę, nie koloryzować swoich osiągnięć, nie kłamać. Każdą informację można bowiem zweryfikować. Jeśli mówimy po angielsku w stopniu komunikatywnym, tak to opiszmy w CV, nie chwaląc się, że mówimy biegle. Rekruter bowiem łatwo sprawdzi, czy tak jest czy nie. Każde kłamstwo ma krótkie nogi, a wzbudzenie nieufności oddali nas od wymarzonej pracy.

12. Zbyt częste zmiany pracy

Jeśli zmieniamy miejsca pracy jak rękawiczki i nigdzie nie możemy dłużej zagrzać miejsca, z pewnością wzbudzi to niepokój u kolejnego ewentualnego pracodawcy. I to niezależnie od tego, czy zwalnialiśmy się sami, czy nas zwalniano. Dobrym pracownikiem jest taki, który będzie dbał o firmę, w której pracuje i będzie najlepiej jak umie wykonywać swoje obowiązki. Ci, którzy często skaczą z kwiatka na kwiatek traktowani są podejrzliwie. Najczęściej bowiem jest tak, że zatrudniając się w jednej firmie już szukają nowej. A to wpływa na jakość ich pracy. Tak więc zmieniajmy pracę z głową, a nie na wariata.

13. Niepochlebny wizerunek w internecie

Coraz częściej się zdarza, że ewentualny przyszły pracodawca sprawdza kandydatów w internecie. Praktycznie wszyscy gdzieś w nim jesteśmy - czy to na portalach społecznościowych, czy na forach dyskusyjnych. Trzeba bardzo uważać na to, jak w internecie funkcjonujemy. Niepochlebne opinie, kompromitujące zdjęcia czy wypowiedzi od razu mogą nas zdyskredytować. W końcu to, jacy jesteśmy prywatnie może rzutować na nasze zachowanie w firmie. Dlatego przed staraniem się o pracę warto wszystko uporządkować - a przede wszystkim usunąć to, co może nam zaszkodzić.

14. Zła chemia

Czasem wszystko nigdy jest w porządku, ale jednak coś nie działa. Jeśli nasz przyszły szef uzna, że nie podoba mu się nasze CV, przebieg rozmowy, a nawet wygląd - nic na to nie poradzimy. Zdarzają się tacy szefowie, którzy patrzą tylko na fizyczność kandydata i rude włosy z jakiegoś powodu zupełnie go odrzucają. Na pocieszenie można powiedzieć, że tacy menedżerowie wielkiej kariery zazwyczaj nie zrobią.

15. Kandydat o lepszych kwalifikacjach

I na koniec rzecz, na którą mamy niewielki wpływ. Jeśli w pracy liczą się kwalifikacje, etat zawsze dostanie osoba, która te kwalifikacje ma większe. Nie ma co jednak rozpaczać. Warto rozwijać się, uczestniczyć w kursach i szkolenia, które dla osób poszukujących pracy organizują np. Urzędy Pracy czy różne stowarzyszenia i organizacje. Kiedyś musi nastąpić ten moment, że to wy będziecie mieli najlepsze przygotowanie i w końcu traficie do cudownej i wysokopłatnej pracy.

GV,MA,WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)