22 lata temu każdy Polak był milionerem. Oto czym płaciliśmy i ile wydawaliśmy w sklepach
22 lata temu Sejm podjął decyzję o denominacji. Złotówka straciła cztery zera, a wraz z tą zmianą wszyscy Polacy przestali być milionerami. Oto ile zarabialiśmy w latach 90., jakie ceny widniały na sklepowych półkach oraz jak wyglądał cały proces wymiany starych złotych na nowe.
22 lata temu Sejm podjął decyzję o denominacji. Złotówka straciła cztery zera, a wraz z tą zmianą wszyscy Polacy przestali być milionerami. Oto, ile zarabialiśmy w latach 90. XX wieku, jakie ceny widniały na sklepowych półkach oraz jak wyglądał cały proces wymiany starych złotych na nowe.
Ceny
22 lata temu przeciętna pensja wynosiła 5 mln zł, a w sklepach operowaliśmy najczęściej banknotami z trzema i czterema zerami. Za 7 tys. zł można było kupić bochenek chleba, za mleko trzeba było zapłacić około 6 tys. zł, a za kilogram schabu około 90 tys. zł. Wydając w sklepie banknot 10-tysięczny z wizerunkiem Stanisława Wyspiańskiego dostawaliśmy 5 jajek lub kilogram cukru, a za dwa banknoty 50-tysięczne ze Stanisławem Staszicem całkiem niezłą wódkę. Grubszą kasę - 80 mln zł (80 banknotów o nominale 1 miliona z Władysławem Reymontem) trzeba było mieć na zakup upragnionego "Malucha", bogatsi za dwa razy tyle mogli kupić sobie Poloneza.
Te astronomiczne kwoty były skutkiem szalejącej w Polsce inflacji.