24‑godzinny strajk pracowników sektora publicznego w Wielkiej Brytanii
Pracownicy sektora publicznego w Wielkiej Brytanii - administracji lokalnej
i rządowej, służby zdrowia, londyńskiego metra, nauczyciele i strażacy - przystąpili w czwartek do
24-godzinnego strajku płacowego. Oczekuje się, że weźmie w nim udział około miliona osób
10.07.2014 | aktual.: 10.07.2014 16:02
.
Premier David Cameron zapowiedział podjęcie działań mających ograniczyć władzę związków zawodowych.
W miastach brytyjskich zaplanowano wielkie marsze protestacyjne. Uczestnicy strajku potępiają "nędzne płace", żądają zniesienia restrykcji płacowych wprowadzonych w 2010 roku przez rząd, starający się ograniczyć deficyt budżetowy.
Cameron zapowiedział w środę w parlamencie, że będzie dążył do ograniczenia prawa związków zawodowych do organizowania strajków. Zaproponował m.in., by wprowadzić zasadę, że usługi uznane za społecznie istotne, np. publiczny transport, nie mogą być kompletnie sparaliżowane i muszą funkcjonować przynajmniej na minimalnym poziomie. Obecnie temu ograniczeniu podlega tylko policja i straż pożarna.