Aktywa Quercus TFI mogą w na koniec 2010 sięgnąć 1,5 mld zł
28.10. Warszawa (PAP) - Aktywa zarządzane przez Quercus TFI, które wzrosły na koniec września do 1,2 mld zł, mogą na koniec 2010 roku - sięgnąć 1,5 mld zł - poinformował na...
28.10.2010 | aktual.: 28.10.2010 15:38
28.10. Warszawa (PAP) - Aktywa zarządzane przez Quercus TFI, które wzrosły na koniec września do 1,2 mld zł, mogą na koniec 2010 roku - sięgnąć 1,5 mld zł - poinformował na czwartkowej konferencji Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
"Jeśli na rynkach nic szczególnego się nie wydarzy, to jest prawdopodobne osiągnięcie 1,5 mld zł aktywów na koniec roku" - powiedział prezes.
"Październik może się okazać najlepszym miesiącem w historii Quercus TFI pod względem przyrostu aktywów pod zarządzaniem" - dodał.
Dotychczas rekordowy był marzec 2010, gdy aktywa funduszu przyrosły o 150 mln zł.
"Ten rok jest wyjątkowy pod względem przyrostu aktywów Quercus TFI, po dwóch słabszych latach. Normalne tempo przyrostu aktywów to 0,5 mld zł rocznie" - powiedział Buczek.
Aktywa zarządzane przez Quercus TFI wyniosły na koniec grudnia 2009 roku 319,4 mln zł.
Pomimo bardzo dobrych wyników funduszu, akcjonariusze nie powinni liczyć w tym roku na dużą dywidendę ze spółki.
"Z tegorocznego zysku musimy pokryć 6 mln zł start z lat ubiegłych i jeśli coś zostanie, wówczas zastanowimy się nad wypłatą dywidendy. Dopiero w kolejnym roku znacząca część zysku może trafić na dywidendę" - powiedział prezes.
Po 9 miesiącach 2010 roku Quercus TFI miał 2,95 mln zł zysku netto, wobec 1,77 straty rok wcześniej.
Przedstawiciele funduszu zapowiadali wcześniej przeniesienie notowań z rynku NewConnect na rynek główny.
"Cały czas trwają prace nad prospektem. Zależy mi, żeby go złożyć jak najszybciej w Komisji Nadzoru Finansowego. Potem zakładamy 2-3 miesiące oczekiwania na zgodę, co daje termin wejścia na rynek główny na przełomie roku lub na początku przyszłego roku" - powiedział prezes.
Buczek nieco pesymistycznie ocenia potencjał wzrostu WIG-u 20 do końca roku, choć w dłuższym horyzoncie perspektywy dla GPW są optymistyczne.
"Jeśli rynek będzie realizował scenariusz, który założyliśmy na początku roku, to do końca roku WIG 20 może pozostać na obecnym poziomie. (...) W długim horyzoncie najbardziej prawdopodobna jest kontynuacja trendu wzrostowego, który rozpoczęliśmy w pierwszym kwartale 2009 roku" - powiedział. (PAP)
epo/ asa/