Alstom złoży wniosek o homologację pociągów Pendolino

`Alstom - producent Pendolino - zapewnił, że niezwłocznie złoży wniosek o homologację tych pociągów w Polsce; zgodził się też na arbitraż ws. kar za opóźnienia w dostawie składów - podał prezes PKP S.A. Alstom potwierdził, że złoży wniosek o homologację; nie podał kiedy.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Aleksander Koźmiński

Alstom - producent Pendolino - zapewnił, że niezwłocznie złoży wniosek o homologację tych pociągów w Polsce; zgodził się też na arbitraż ws. kar za opóźnienia w dostawie składów - podał prezes PKP S.A. Alstom potwierdził, że złoży wniosek o homologację; nie podał kiedy.

- Szczegóły porozumienia są obecnie dyskutowane. Do czasu ich uzgodnienia nie udzielamy komentarza. Potwierdzamy, że Alstom zamierza złożyć dokumenty homologacyjne w UTK - powiedział Nicolas Halamek, dyrektor zarządzający Alstom Transport Polska, cytowany w komunikacie przekazanym PAP w środę wieczorem w reakcji na prośbę o komentarz do słów szefa PKP S.A.

Wcześniej tego dnia podczas posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury prezes PKP S.A. Jakub Karnowski powiedział, że w poniedziałek w Paryżu spotkał się z kierownictwem francuskiego koncernu. - Kierownictwo wyraziło chęć współpracy. Zaakceptowało propozycję PKP Intercity w kwestii zastosowania arbitrażu (...) Alstom zgodził się niezwłocznie złożyć wniosek do UTK, po to żeby uzyskać homologację oraz dotrzymać terminu dostaw pociągów - relacjonował.

Szef PKP S.A. dodał, że uzyskał zapewnienie od producenta Pendolino, że wniosek zostanie złożony "tak szybko, jak jest to możliwe". Zdaniem Karnowskiego pozwoli to na odebranie składów przez PKP Intercity, co pozwoli wyjechać im na tory zgodnie z zapowiedzią, czyli 14 grudnia br.

Władze PKP prowadziły negocjacje z Alstomem od początku maja. PKP Intercity kupiło pociągi od francuskiego koncernu w maju 2011 r. 6 maja br. minął termin przekazania polskiemu przewoźnikowi pierwszych składów Pendolino z homologacją, czyli dokumentacją pozwalającą na poruszanie się pociągów po polskich torach z prędkością do 250 km/h. Od tego czasu polski przewoźnik zaczął naliczać kary producentowi.

Szef PKP Intercity Marcin Celejewski informował w zeszłym tygodniu, że spółka zaproponowała Alstomowi rozwiązanie m.in. kwestii kar przez sąd arbitrażowy. Spór miałby rozstrzygnąć sąd arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej i zdecydować czy braki w polskiej infrastrukturze kolejowej (brak systemu ERTMS 2) mogły być przeszkodą w terminowym przekazaniu pociągów, za co zostały naliczone kary.

Intercity zaproponowało ponadto, aby Alstom dokonał "dwustopniowej" homologacji pociągów. Miałaby ona polegać na tym, iż polski przewoźnik odebrałby pociągi mogące jeździć z prędkością 250 km/h i współpracować z systemem sygnalizacyjnym ERTMS 1. Koncern później miałby dokonać homologacji pociągów na potrzeby systemu ERTMS 2.

Zgodnie z kontraktem Alstom musi dostarczyć pociągi zgodne z systemem bezpiecznego sterowania ruchem kolejowym ERTMS 2. Składa się on z podsystemu ETCS, który pozwala na przekazywanie sygnałów z semaforów bezpośrednio do kabiny maszynisty i ciągłą kontrolę pracy prowadzącego pojazd. Drugą częścią ERTMS 2 jest cyfrowy system kolejowej komunikacji GSM-R, który używany jest zarówno do komunikacji głosowej dla pracowników kolei, jak i transmisji danych np. z semaforów do lokomotyw. ERTMS 1 różni się od systemu ERTMS 2 tym, że obejmuje jedynie podsystem ETCS, bez podsystemu GSM-R.

Jednak Alstom tłumaczył, że brak w Polsce infrastruktury wyposażonej w europejski system sterowania ruchem poziomu drugiego (ERTMS 2) uniemożliwia firmie dostarczenie taboru certyfikowanego z tym systemie. Koncern przekonywał, że proponował PKP Intercity "szereg konkretnych rozwiązań umożliwiających homologację pociągów do dopuszczalnej prędkości, zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami i możliwościami infrastruktury".

W Polsce działa certyfikowany przez UTK system ERTMS 1 i pozwala on na poruszanie się pociągów powyżej 160 km/h.

Koszt 20 pociągów Pendolino zakupionych przez PKP Intercity to ok. 400 mln euro. Kontrakt o wartości 665 mln euro obejmuje także budowę zaplecza technicznego w Warszawie oraz koszty utrzymania technicznego pociągów przez 17 lat.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok