Analitycy: złoty może zejść poniżej 4,10 za euro

Rynek mógł już zdyskontować dane gospodarcze, a złoty może zejść poniżej 4,10 za euro - oceniają analitycy. Na rynku długu obroty są niewielkie, ale polskie obligacje mogą znaleźć się pod wpływem pozytywnych nastrojów globalnych.

Analitycy: złoty może zejść poniżej 4,10 za euro
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

- Ze strony inwestorów zagranicznych pojawia się popyt i złoty może osiągnąć poziomy poniżej 4,10 za euro - powiedział PAP Arkadiusz Urbański, ekonomista Banku Pekao SA.

- Wciąż jednak obstawiamy osłabienie złotego, ponieważ większość czynników makroekonomicznych na to wskazuje. To jednak nie następuje, co może oznaczać, że rynek już dawno zdyskontował te dane i być może nie są to już tematy, które przerażają inwestorów - dodał.

Według Urbańskiego wpływ na takie zachowanie złotego może mieć napływ pieniędzy ze strony inwestorów zagranicznych. - Bardzo łagodna polityka Banku Japonii powoduje, że kapitał płynie we wszystkie strony, także na rynki peryferyjne w Europie. Odczuwamy to również w Polsce - powiedział.

Ekonomista dodał również, że obecnie bilans ryzyka osłabienia bądź umocnienia naszej waluty jest zrównoważony. - Istnieją argumenty zarówno za osłabieniem, jak i za umocnieniem naszej waluty. Wiele wskazuje na to, że spodziewany scenariusz osłabienia złotego trochę odsuwa się w czasie - dodał Urbański.

- W najbliższym czasie powinniśmy podążać za sentymentem globalnym. Obroty są umiarkowane, więc nie spodziewamy się większych ruchów na rynku długu. Jeśli mielibyśmy wskazać kierunek, to będzie on dla naszych obligacji raczej pozytywny - powiedział PAP Mateusz Patorski, diler SPW Millennium Bank.

Według dilera poważniejszy wpływ na rynek mogą mieć dane na temat gospodarki, które pojawią się w tym tygodniu.

- Dane na temat inflacji nie były zaskakujące - okazała się ona niewiele niższa od konsensusu. Nie jest to różnica cenotwórcza i nie zmieniła obrazu rynku. W czwartek mamy dane na temat produkcji przemysłowej i one mogą być bardziej istotne - powiedział.

W poniedziałek GUS opublikował dane, według których inflacja w marcu wyniosła 1,0 proc. rdr. Konsensus wynosił 1,1 proc.

- Poniedziałkowa sesja była raczej pozytywna, obecnie stoimy trochę mocniej w cenach. Mocno trzymają się obligacje niemieckie i to także wspiera nasze papiery dłużne - dodał Patorski.

W czwartek, 18 kwietnia GUS poda dane o produkcji przemysłowej i cenach produkcji w marcu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"
Ulewy nastraszyły turystów. Branża załamana. "Na ZUS mi nie starczy"
Ulewy nastraszyły turystów. Branża załamana. "Na ZUS mi nie starczy"
Grzywny za robienie zdjęć. W Hiszpanii obowiązuje "prawo knebla"
Grzywny za robienie zdjęć. W Hiszpanii obowiązuje "prawo knebla"
Producent alkoholu z USA ogłosił upadłość. Działa od 170 lat
Producent alkoholu z USA ogłosił upadłość. Działa od 170 lat
Te studia są hitem w Poznaniu. 19 kandydatów na jedno miejsce
Te studia są hitem w Poznaniu. 19 kandydatów na jedno miejsce
Wysłali list z wypowiedzeniem. Dostali pozew od pracownika
Wysłali list z wypowiedzeniem. Dostali pozew od pracownika
Takie skarby znalazł nad Bałtykiem. Aż chwycił za telefon
Takie skarby znalazł nad Bałtykiem. Aż chwycił za telefon