Badanie na stacjach paliw. Dla kierowców ważniejszy jest alkohol niż ceny paliw
Przybyło kierowców, którzy chcieliby dostawać informacje o promocjach na stacjach benzynowych. Już prawie połowa badanych wyraża taką chęć. Najczęściej oczekują oni jednak rabatów nie na paliwo, a na alkohol.
W ramach badania, przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i firmę technologiczną Proxi.cloud, ankieterzy zapytali konsumentów, czy chcieliby odbierać na telefonach informacje o promocjach zaraz po wjeździe na stację benzynową. 48 proc. badanych odpowiedziało twierdząco (rok temu – 38 proc.), a 36 proc. – przecząco (poprzednio – 35 proc.). 6 proc. nie miało na ten temat zdania (wcześniej – 9 proc.). 10 proc. twierdziło, że w ogóle nie korzysta z komórki na stacji (przedtem – 18 proc.).
– Widać, że nowe technologie budzą coraz większe zaufanie Polaków. Stacje benzynowe i inne sklepy mogą im wysyłać kontekstowe informacje. Ważne jest, aby oferowały klientom realne korzyści, np. rabaty, przy zapewnieniu bezpieczeństwa i anonimowości przetwarzania danych lokalizacyjnych. Można też zauważyć, że pandemia przyspieszyła popularyzację rozwiązań pozwalających na płacenie za pomocą telefonu już przy dystrybutorze. To na pewno zwiększyło odsetek osób korzystających ze smartfonów na stacjach – mówi dr Paweł Prociów z firmy technologicznej Proxi.cloud.
Co ciekawe, tuż po wjeździe na stację benzynową kierowcy najczęściej chcieliby otrzymywać informacje o promocjach alkoholu. Tak zadeklarowało 33 proc. konsumentów (w poprzedniej edycji badania – 31 proc.). Na drugim miejscu respondenci wspominali o rabatach na szybkie jedzenie bądź o ofercie gastronomicznej – 26 proc. (wcześniej – 19 proc.). Następnie wskazywali na wiadomości dot. sprzętu i części eksploatacyjnych do samochodu – 16 proc. (przedtem – 27 proc.).
– Większość stacji na pierwszym planie eksponuje trunki za kasami. Dlatego wizyty w takich miejscach kojarzą się klientom z olbrzymią półką z alkoholami, na tle której stoi sprzedawca. Duży wybór napojów wyskokowych i ich dostępność przez 24 godziny na dobę to czynniki zachęcające do zakupów. Z tego też wynika największe zainteresowanie zniżkami na ww. produkty. Ich popularność widać po ilości nietrzeźwych kierowców na drogach. Jednak nie można obwiniać o to stacji i zakazać im praktyk przynoszących zyski – komentuje dr Wojciech Korchut z Uniwersytetu SWPS.
Natomiast Monika Klimczewska z Havas Media Group Poland zaznacza, że alkohol jest ważnym segmentem dla stacji benzynowej. Do niedawna szacowano, że na tego typu wyrobach, również tytoniowych, stacje benzynowe wypracowują nawet 40% marży. Ich oferta w tym zakresie jest coraz bogatsza. Dzięki temu klienci wiedzą, że nie muszą specjalnie jechać do sklepu po alkohol. Mogą go kupić po drodze. Dobre zarządzanie ofertą promocyjną w tym zakresie dodatkowo pogłębi ten segment.
– Sam wzrost zainteresowania promocjami to nic nadzwyczajnego, bo konsumenci mają w naturze chęć oszczędzania. Niepokojące jest to, że kierowców najbardziej interesują zniżki na alkohol. Ale to może wskazywać na ich ograniczoną sprzedaż w innych miejscach w niedziele, święta czy w nocny. Podobnie jest przecież z ofertą gastronomiczną, której popularność też wzrosła na stacjach paliw – zwraca uwagę Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Natomiast dr Krzysztof Łuczak z Proxi.cloud podkreśla, wzrost zainteresowania ofertą gastronomiczną wynika z konsekwentnego podnoszenia jej jakości na stacjach. Obecnie wszystkie tego typu placówki posiadają wysokiej klasy ekspresy do kawy i zestawy dań na ciepło. Polacy coraz częściej przy okazji tankowania kupują gorący napój i zapiekankę.
– Z uwagi na poszerzanie oferty gastronomicznej na stacjach i zmianę w trendach rozwoju placówek, znaczący spadek zainteresowania art. motoryzacyjnymi nie jest zaskakujący. Oczekiwania zakupowe konsumentów przesuwają się w kierunku innych kategorii. Sprzęt i części eksploatacyjne do samochodów są kupowane raczej w nagłej potrzebie niż regularnie – dodaje Monika Klimczewska.
Rolnicy a sklepy. "Najwięcej marży zostaje w supermarketach". Obejrzyj wideo:
Z badania wynika też, że wzrosło zainteresowanie promocyjnymi cenami paliwa – z 5 proc. w ub.r. do 11 proc. obecnie. – Coraz głośniej mówi się o nadchodzącym kryzysie spowodowanym pandemią. Z tego powodu Polacy intensywniej będą szukać rabatów. Przewiduję, że będą coraz żywiej reagować na pojawiające się okazje cenowe, w tym m.in. obejmujące paliwo – stwierdza dr Łuczak.
Jak podsumowuje Monika Klimczewska, według danych GUS, w maju br. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 2,9 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca 2019 roku. Chociaż ceny paliwa w ostatnim czasie spadły, to konsumenci wciąż szukają oszczędności. Umiejętne zarządzanie tym zjawiskiem przez stacje benzynowe pozwoli im zwiększyć „koszyk” przeciętnego klienta.
Badanie zostało zrealizowane przez platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH wspólnie z firmą technologiczną Proxi.cloud w dniach 08-14 czerwca br. w pobliżu 7 największych sieciowych stacji benzynowych na terenie 16 województw. Próbą objęto 1006 dorosłych Polaków. Zebrane dane porównano z wynikami bliźniaczego badania przeprowadzonego rok temu.