Bezrobocie nie będzie maleć już tak dynamicznie
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia, sugeruje spowolnienie dynamiki spadku bezrobocia - wynika z danych Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).
02.03.2015 | aktual.: 05.03.2015 10:10
"Pomimo przewagi czynników pozytywnie wpływających na rynek pracy ich siła oddziaływania jest obecnie nieco słabsza niż w drugiej połowie ubiegłego roku. Utrwalenie poprawy na rynku pracy uzależnione jest od ogólnego stanu koniunktury gospodarczej w kraju, a ta pozostaje pod silnym wpływem sytuacji w naszym najbliższym otoczeniu" - wskazali eksperci BIEC.
Dodali, że odnotowana przez GUS stopa bezrobocia w styczniu na poziomie 12 proc., miała głównie charakter sezonowy. "Po wyeliminowaniu wpływu tego czynnika stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,3 proc." - podało BIEC.
"Spośród ośmiu składowych wskaźnika pięć oddziałuje w kierunku spadku jego wartości, a tym samym prognozuje poprawę sytuacji na rynku pracy. Dwie zmienne - liczba bezrobotnych wyrejestrowanych z tytułu podjęcia pracy oraz liczba wolnych miejsc pracy - dość istotnie prognozują wzrost wskaźnika, a tym samym wzrost stopy bezrobocia. Oddziaływanie jednej składowej jest neutralne" - czytamy w komunikacie Biura.
Dodano w nim, że nieznacznie wzrosła przewaga odsetka przedsiębiorstw planujących redukcję zatrudnienia nad tymi, które przewidują wzrost liczby zatrudnionych. "Zwolnienia planują głównie jednostki małe, w nieco mniejszym zakresie - średnie. Z kolei, duże przedsiębiorstwa prognozują wzrost liczby zatrudnionych" - napisano.
"W ujęciu branżowym największy wzrost zatrudnienia przewidywany jest w poligrafii i reprodukcji zapisanych nośników informacji, w branży samochodowej oraz wśród producentów pozostałego sprzętu transportowego. Spadek liczby zatrudnionych zakładany jest głównie przez producentów wyrobów tekstylnych, odzieży i wyrobów ze skór oraz w firmach przemysłu naftowego i koksowniczego" - dodano.