Bezrobotni są skłonni pracować średnio za 1640 zł

Oczekiwania płacowe osób bezrobotnych wynoszą ok. 1640 zł, czyli 10 zł
więcej w porównaniu do ubiegłego roku

Obraz

"Oczekiwana płaca to ok. 1640 zł, czyli o ok. 10 zł więcej niż w roku ubiegłym i ok. 15 proc. więcej niż oszacowana na podstawie BAEL za II kw. 2011 płaca rynkowa. Przeciętny wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej to ok. 130 zł w tym samym okresie" - napisano w komentarzu do ankiety.

"Względnie wysoka różnica w oczekiwaniach płacowych wynika z relatywnie licznej grupy osób deklarujących preferowaną płacę na poziomie ok. 2000 zł netto. Najczęściej występująca wartość (moda) rozkładu oczekiwań jest zgodna z rozkładem płacy rynkowej i wynosi ok. 1500 zł netto" - napisano.

Ok. 63,3 proc. osób bezrobotnych oczekuje płacy zgodnej z ich wcześniejszymi zarobkami, a przeciętnie oczekiwane zarobki są wyższe o ok. 9 proc. od poprzednich.

"Rozbieżność ta wynika z relatywnie licznej grupy osób porównujących oczekiwania z niskimi i bardzo niskimi wynagrodzeniami, np. w ramach programów stażowych. Za relatywnie wyższe oczekiwania płacowe w 2012 osób bezrobotnych odpowiadają: - wzrost udziału osób o krótkim stażu poszukiwania pracy, których oczekiwania płacowe są wyższe niż przeciętnie (charakterystyczne w okresach wzrostu bezrobocia)
, a także oczekiwania płacowe powracających migrantów (oczekiwania znacznie wyższe niż wśród osób bez doświadczenia migracji)" - dodano.

"Oczekiwania płacowe osób bezrobotnych nie podnoszą presji płacowej w Polsce. Wzrost bezrobocia i podaży pracy obniżają presję na wzrost płac. Oczekiwania płacowe osób młodych przewyższają odpowiadające im stawki na rynku pracy, co może mieć duży wpływ na relatywnie wyższe bezrobocie w tej grupie" - dodano

Zdaniem autorów badania dodatnio na płace już pracujących powinny pośrednio oddziaływać koszty wolnych etatów. "W porównaniu z wynikami BARP 2011 jednak zdecydowanie więcej przedsiębiorców nie poszukiwało nowych pracowników w ogóle (ok. 76 proc. wobec 71 proc.)" - napisano.

Wyniki ankiety wskazują, że ok. 40 proc. respondentów uważa, że pracę w szarej strefie łatwiej znaleźć, jak również zarabia się w niej więcej. "Osoby, które deklarują, że w szarej strefie mniej się zarabia, zdefiniowano jako skłonne podjąć takie zatrudnienie tylko z przymusu ekonomicznego. Ok. 37 proc. badanych postrzega pracę nierejestrowaną w kategoriach przymusu" - napisano.

Porównanie badania BARP 2012 z danymi z poprzedniego roku sugeruje, że nastąpił znaczący spadek liczby firm poszukujących pracowników, że nieznacznie mniejszy procent firm poszukuje pracowników powyżej 6 miesięcy oraz, że nieznacznie krócej trwa znalezienie pracowników wykwalifikowanych.

W raporcie BARP 2011 NBP wskazywał, że w Polsce presja płacowa - choć nasila się w pewnych okresach i w niektórych sektorach - nie jest silna. Odsetek firm, w których wzrost płac przewyższał wzrost produktywności, nie przekraczał 10 proc., przy czym zjawisko takie mogło występować okresowo w każdej firmie, w której podwyżki nastąpiły raz na jakiś czas, a nie systematycznie.

"W 2011 r. rynek pracodawcy obniżał presję na wzrost płac" - napisano. Działo się to m.in. na skutek pogorszenia sytuacji na rynku pracy pracodawcy stosunkowo rzadko ulegali naciskom płacowym ze strony pracowników, a naciski płacowe nie miały istotnego wpływu na kondycję ekonomiczną firm - prawdopodobnie to kondycja ekonomiczna była istotnym czynnikiem, decydującym o spełnieniu bądź odrzuceniu żądań płacowych.

"Tylko firmy o stabilnej sytuacji decydowały się na wzrosty wynagrodzeń ponad wzrost produktywności" - dodano.

"Nie powinniśmy się na razie spodziewać presji ze strony rynku pracy na inflacje" - powiedział w środę Paweł Strzelecki z Instytutu Ekonomicznego NBP.

Z raportu wynika, że w połowie 2012 r. nieznacznie wzrosła liczba firm deklarujących, że ich kondycja nie jest dobra.(PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje