Biedronka prezentuje własną kolekcję ubrań. Sieć pozazdrościła Lidlowi?
Tego jeszcze nie grali. Biedronka nie chce się kojarzyć tylko ze sklepem, w którym w przystępnych cenach można zrobić zakupy, ale wchodzi w segment modowy. Po raz pierwszy w swojej 27-letniej historii sieć stworzyła kolekcję ubrań, sygnowaną swoim logo. Bluzy, koszulki, skarpety, klapki i adidasy z wizerunkiem charakterystycznego owada będzie można kupić od poniedziałku 4 lipca.
Jak podkreśla Biedronka, kolekcja jest limitowana i będzie dostępna od poniedziałku do wyczerpania zapasów. Ubrania i buty, które wprowadza do sprzedaży, oprócz logo Biedronki, będą wykorzystywać charakterystyczne dla marki kolory: żółty i czerwony. Do tego w kolekcji pojawi się też kolor czarny, biały czy szary.
- Przez lata obserwowaliśmy trendy, a teraz odpowiadamy na zapotrzebowanie i komentarze naszych klientów. Własna linia odzieżowa była dla nas naturalnym krokiem w kierunku rozwoju oferowanego przez nas asortymentu modowego - mówi Piotr Konopko, dyrektor handlowy w sieci Biedronka, cytowany w komunikacie prasowym sieci.
Bluzy, koszulki i buty z logiem Biedronki
- Wierzymy, że ubrania z pierwszej serii Fan Collection stworzone w duchu streetwear będą hitem letniego sezonu - zachwala. Ile będą kosztowały ubrania z logo Biedronki? Za bluzę z kapturem i kieszenią typu "kangurek" trzeba będzie zapłacić 49,99 zł. Do wyboru będą kolory czarny, czerwony, żółty i szary. T-shirty z kolei będą kosztowały 24,99 zł za sztukę i będą dostępne w tych samych kolorach.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Kto skorzysta, a kto straci na zmianach w Polskim Ładzie? "Ciągle jesteśmy na minusie"
Z kolei dwie pary skarpet z logiem Biedronki to koszt 14,99 zł, a czerwono-żółto-czarne buty sportowe - 64,90 zł za parę. Całości oferty dopełniają klapki z antypoślizgową powierzchnią. Ich ceny na razie sieć nie podaje.
Być jak Lidl albo nawet Gucci
Biedronka reklamuje swoją ofertę w odważny sposób. "Co może łączyć Biedronkę z takimi markami, jak Gucci, Versace czy Louis Vuitton? Unikalne kolekcje z charakterystycznym logo" - piszą w informacji prasowej firmowi spece od marketingu. A do określenia skarpet używają modnego określenia "skiety"
Sieć ta nie jest pierwszym działającym w Polsce dyskontem, który zdecydował się na wprowadzenie własnej kolekcji modowej. W ubiegłym roku taki krok zrobił Lidl. Bluzy kosztowały wówczas 64,99 zł, t-shirty 24,99 zł, skarpetki 7,99 zł za parę, a sportowe buty 64,90 zł.
Biedronka, która pierwszy sklep otworzyła w 1995 roku w Poznaniu, ma dziś na terenie kraju ponad 3,2 tys. placówek. Należy do portugalskiej firmy Jeronimo Martins. W ostatnich latach lidera ambitnie goni Dino, który ma w tej chwili 1880 sklepów, czyli już prawie dwa razy więcej niż Lidl.