Ceny paliw wciąż będą spadać. Już płacimy nawet o 20 proc. mniej niż przed rokiem

W przyszłym tygodniu ceny paliw na polskich stacjach powinny nadal spadać, ale wraz ze wzrostem cen ropy na światowych rynkach, później kierowcy będą musieli sięgnąć głębiej do swoich kieszeni - ocenili w piątek analitycy paliwowi E-petrol i BM Reflex.

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

W przyszłym tygodniu ceny paliw na polskich stacjach powinny nadal spadać, ale wraz ze wzrostem cen ropy na światowych rynkach, później kierowcy będą musieli sięgnąć głębiej do swoich kieszeni - ocenili analitycy paliwowi E-petrol i BM Reflex.

Eksperci e-petrol prognozują, że "już w marcu możemy pożegnać obecne poziomy cenowe i przyzwyczaić się do nieco wyższych kosztów tankowania". Ich zdaniem będzie to spowodowane drożejąca ropą.

- Na razie jednak, przynajmniej dla benzyny 95-oktanowej i autogazu, zupełnie realnie wygląda możliwość niewielkiego spadku - podkreślili.

E-petrol zwraca uwagę, że w czwartek średnia hurtowa cena benzyny w polskich rafineriach była najniższa od 7 lat. - Zmiany na rynku międzynarodowym na razie sugerują, że możemy być świadkami stabilizacji, a nawet pewnego wzrostu cen w najbliższych dniach, co może przełożyć się także na segment detaliczny - dodali.

Analitycy prognozują jednak, że w przyszłym tygodniu możliwe są dalsze obniżki cen na stacjach. Szacują, że Pb98 może znaleźć się w przedziale 4,18-4,30 zł/l, a 95-ka będzie kosztować 3,83-3,93 zł/l. Kierowcy nie mogą raczej liczyć na obniżki diesla. Jego cena powinna się wahać między 3,67 i 3,78 zł/l. Z kolei autogaz powinien dalej tanieć do 1,66-1,73 zł/l.

Eksperci BM Reflex zwracają uwagę, że w wyniku sukcesywnego spadku cen na stacjach osiągamy nowe minima cenowe. - W porównaniu z rokiem ubiegłym nasze wydatki na paliwa są niższe odpowiednio o: 13 proc. w przypadku Pb95, 20 proc. w przypadku diesla i o 9 proc. w przypadku autogazu. Oznacza to jednocześnie, że za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy obecnie 60 groszy mniej, za litr diesla aż 94 grosze, a za litr LPG - 17 gorszy mniej niż na koniec lutego 2015 roku - dodano.

Zdaniem analityków, analizując bieżące ceny na rynku hurtowym, w przyszłym tygodniu prawdopodobny jest dalszy spadek cen, szczególnie benzyny na stacjach. "W przypadku oleju napędowego skala spadku na stacjach będzie bardziej ograniczona ze względu na spadek marży. Co więcej, jeśli przyszły tydzień rozpoczniemy od podwyżek cen hurtowych, to na części stacji zanotujemy podwyżki. W przypadku LPG obniżki mogą być kontynuowane, ale w coraz mniejszej skali (średnio w kraju do 1 grosza na litrze)" - prognozują analitycy BM Reflex.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los