Czternastka nie dla każdego. 700 tys. osób obejdzie się smakiem
Pod koniec 2021 r. do emerytów popłyną czternastki. Będzie to jednorazowy dodatek, jednak nie dla każdego równy i w ogóle nie dla każdego. Tysiące emerytów na koncie nie zobaczą ani złotówki.
05.03.2020 | aktual.: 05.03.2020 10:43
W 2021 roku w ramach czternastki niektórzy dostaną ok. 1,3 tys. zł, inni kilkaset złotych mniej, a niektórzy nic. Dodatek ma być wypłacany w listopadzie przyszłego roku i być równy minimalnej emeryturze.
Uwzględniając przyszłoroczną waloryzację, można przyjąć, że czternastki wyniosą nie mniej niż 1270 zł brutto (1038 zł na rękę). Tyle dostaną seniorzy, ale nie wszyscy. Jak przypomina "Fakt", rząd zdecydował, że wprowadzony będzie próg dochodowy.
Czternastkę w pełnej kwocie dostaną tylko osoby z emeryturami i rentami do 2900 zł brutto (2414 zł netto). Im wyższe świadczenie, tym kwota dodatkowej emerytury będzie zmniejszona, w ramach zasady "złotówka za złotówkę".
Jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy przyjętej przez rząd, mniejszych wypłat może spodziewać się aż 1 mln 200 tys. seniorów. Co więcej ponad 700 tys. emerytów i rencistów, ze świadczeniami powyżej 4170 zł brutto (3452 zł netto), nie dostanie nic.
"Projektowane rozwiązanie wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom większości emerytów i rencistów, stanowiąc wsparcie finansowe, znaczące dla osób pobierających niskie świadczenia emerytalno-rentowe" - wyjaśnia rząd w uzasadnieniu do projektu ustawy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl