Czy warto iść na staż?
Słynne parzenie kawy na stażu to strata czasu
20.08.2013 | aktual.: 20.08.2013 11:34
Słynne parzenie kawy na stażu to strata czasu. Nawet, jeśli dobrze ci za to płacą. - Możliwość nabycia solidnego doświadczenia to podstawa – podkreśla Hanna Więcewicz. Z drugiej strony sytuacja ludzi młodych na rynku pracy pozostawia wiele do życzenia.
- Młodym ludziom, którzy dopiero zaczynają swoją drogę zawodową, zawsze rekomenduję udział w programach stażowych, również tych bezpłatnych. Często staż może zakończyć się zatrudnieniem, jeśli stażysta wykaże się wyjątkowym profesjonalizmem. Jest to duża szansa zdobycia cennego, pierwszego doświadczenia zawodowego – mówi Hanna Więcewicz, kierownik ds. zmian kariery w agencji zatrudnienia ManpowerGroup.
O tym, że doświadczenie to podstawa, nikogo przekonywać nie trzeba. Wystarczy przejrzeć ogłoszenia o pracę, żeby zobaczyć, że bez niego ani rusz, bo pracodawcy coraz częściej poszukują absolwentów z doświadczeniem. Staż staje się jedną z opcji zdobycia praktycznych umiejętności. I tu zaczynają się schody, bo pierwsze: pracodawcy niechętnie płacą młodym ludziom za praktykę, po drugie: stażyści często narzekają, że są wykorzystywani, jako darmowa siło robocza do wykonywania czarnej roboty. Parzenie kawy, adresowanie kopert czy inne, mało rozwijające czynności, to częste skargi młodych praktykantów. Dlatego, żeby uniknąć przykrych niespodzianek, przed rozpoczęciem stażu dobrze jest zadawać konkretne pytania.
*Polecamy: * Praca i zarobki sprzedawcy dóbr luksusowych
- Warto dowiedzieć się, co będzie należało do naszego zakresu obowiązków, czy dana praca zapewni nam oczekiwany rozwój i rozwinie nasze kompetencje. Warto wybierać staże, na których będziemy mieli do wykonania konkretne zadania i możliwość uczestnictwa w określonych projektach – mówi Hanna Więcewicz z ManpowerGroup. Bo w przypadku stażu, bardziej niż zarobek powinno się dla nas liczyć doświadczenie.
- Będzie ono nam procentowało w dalszych etapach budowania kariery zawodowej. Możliwość zdobycia solidnego doświadczenia i rozpoczęcia życia zawodowego od dobrych standardów jakościowej pracy lub też dobrych wzorców menedżerskich to podstawa. Pierwszy i drugi szef, jakiego mamy w życiu, może decydować o stylu, który będziemy mieli jako młodzi menedżerowie – podkreśla Hanna Więcewicz.
Nie samą pracą człowiek żyje, więc młodzi ludzie szukają ofert staży, gdzie nie tylko mogą się czegoś nauczyć, ale i zdobyć środki do życia. Z tym bywa gorzej, bo na przykład staże w instytucjach publicznych są z zasady bezpłatne. Tak jest na przykład w przypadku stażu w ministerstwach. Program nie przewiduje dla młodych wynagrodzenia, chyba, że skieruje ich na praktykę urząd pracy.
- Firmy, które oferują ciekawe staże, zapewniające solidne doświadczenie i dobry zarobek dla stażystów, ogłaszają się na uczelniach – mówi Hanna Więcewicz. - Warto zainteresować się również tymi ofertami, w ramach których będziemy mieli możliwość uczestniczyć w programie menedżerskim, w którym stażysta zdobywa doświadczenie po kolei we wszystkich działach firmy lub też przy konkretnym, ważnym projekcie. Rekrutacja kandydatów na staże tego typu prowadzona jest zwykle w firmie sesji assessment centre, podczas której wybierani są jej najlepsi uczestnicy – tłumaczy Więcewicz. Płatny staż można zdobyć również w konkursach. Te jednak, wiadomo, są również przeznaczone dla najlepszych. Taką praktykę można wygrać w konkursie np. Program Kariera, ale najpierw trzeba rozwiązać zadania pod kątem stanowiska stażowego, na które chcemy aplikować. Chętnych nie brakuje, bo na płatnych stażach można nieraz zarobić więcej niż średnia krajowa. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, zarobki stażystów wahają się od 1,6 tys. zł do 5
tys. zł brutto. Ci, co nie mają tyle szczęścia, żeby dostać się na płatny staż, mogą starać się o praktykę z urzędów pracy. Od lat realizują one program staży dla młodych do 27 roku życia. Taki staż może trwać nawet 12 miesięcy.
– Bezrobotnemu, w trakcie odbywania stażu, przysługuje stypendium w wys. 120% kwoty zasiłku, aktualnie 988,40 zł brutto miesięcznie. Za stażystę odprowadzane są składki ZUS na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe. Dodatkowo, może on liczyć na: wsparcie w związku z przejazdami komunikacją publiczną z miejsca zamieszkania do miejsca odbywania stażu i z powrotem - zwrot kosztów lub otrzymanie karty osoby aktywnie poszukującej pracy uprawniającej do bezpłatnych podróży w określonych godzinach i zwrot kosztów opieki nad dzieckiem, jeżeli jest osobą samotnie wychowującą dzieci – mówi Wioletta Jamróz p.o. zastępcy kierownika działu programów rynku pracy z Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku.
*Polecamy: * Praca i zarobki sprzedawcy dóbr luksusowych
Taki staż zwiększa nasze szanse na znalezienie pracy. - Statystyki PUP z 2012 i pierwszych 6 miesięcy 2013 roku pokazują, że mniej więcej, co druga osoba uczestnicząca w stażu znajduje zatrudnienie, albo bezpośrednio po zakończeniu stażu, albo w okresie do 3 miesięcy od ostatniego dnia uczestnictwa w programie – zauważa Wioletta Jamróz.
Staże zaczynają powoli pojawiać się jako stały punkt w CV młodych absolwentów, dlatego ci, co nie podjęli jeszcze decyzji o odbyciu praktyki, powinni nadrobić zaległości. Warto jednak bliżej przyjrzeć się ofercie przed rozpoczęciem pracy, żeby po pół roku nie zostać z poczuciem straconego czasu.
md,MA,WP.PL