Dalkia i PGNiG Termika będą współpracować w stołecznym ciepłownictwie
Wspólne prace nad powiększaniem i unowocześnianiem stołecznej sieci ciepłowniczej przy zachowaniu atrakcyjnych cen, to główne cele porozumienia podpisanego w czwartek między operatorem warszawskiej sieci - Dalkią i głównym producentem ciepła - PGNiG Termika.
13.11.2014 13:10
Zgodnie z porozumieniem, do końca marca 2015 r. obie spółki mają podpisać umowę, która określi ich działania w ramach stołecznego systemu ciepłowniczego na następne lata. Według sygnatariuszy, współpraca pozwoli podjąć działania, odpowiadające potrzebom warszawskiego rynku aż do roku 2027. Chodzi m.in. o optymalizację działania sieci, jej poważną modernizację, określenie zasięgu dostaw energii z poszczególnych źródeł.
Jak mówił przy podpisywaniu porozumienia prezes PGNiG Termika Marek Dec, jeżeli dystrybucja i produkcja ciepła są w różnych rękach, to współpraca właścicieli jest jedyną racjonalną drogą działania w interesie klientów. Tylko współpracując, wykorzystuje się w optymalny sposób moce wytwórcze, jednocześnie pozyskując nowych klientów - dodał Dec. W jego ocenie, porozumienie w 100 proc. wpisuje się w cel dyrektywy UE o efektywności energetycznej, bo przyłączanie nowych odbiorców do sieci ciepłowniczej znacznie podnosi efektywność wykorzystania energii.
Zdaniem prezesa Dalkii Warszawa Jacky Lacombe, porozumienie pozwoli poprawić sprawność produkcji i dystrybucji ciepła, a w długiej perspektywie utrzymać Warszawę w czołówce dużych miast, jeśli chodzi o przystępność cen ciepła sieciowego.
Chcielibyśmy, aby wszystkie projekty miały na celu zwiększanie dostępności i atrakcyjności cenowej ciepła - mówił wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. W jego ocenie, współpraca Dalkii i PGNiG Termika powinna podnosić bezpieczeństwo dostaw energii dla miasta, przy jednoczesnym utrzymaniu jednych z niższych w Polsce cen energii.
Prezesi obydwu spółek podkreślali, że postawą ich współpracy będzie zaufanie. Lacombe przyznał, że plany Dalkii budowy w Ursusie nowej ciepłowni na gaz były dotychczas punktem zapalnym w stosunkach z PGNiG Termika. Teraz projekt zostanie wspólnie ponownie przemyślany i przeanalizowany - dodał. Dec zauważył, że potencjalnym kierunkiem rozwoju sieci ciepłowniczej jest podłączenie do niej podwarszawskiego Pruszkowa. Jeżeli analizy potwierdzą słuszność tego kierunku, to być może będzie tam potrzebne nowe źródło - mówił Dec, odnosząc się do planów Dalkii. Zastrzegł, że dziś jednoznacznie tego przesądzić się jeszcze nie da.
Dalkia i PGNiG Termika zgodnie oceniają, że ze względu na oszczędnościowe działania, jak termomodernizacja, czy zmiany nawyków zapotrzebowanie dziś podłączonych odbiorców będzie spadać, dlatego kierunków rozwoju trzeba szukać w przyłączaniu nowych klientów, do czego konieczne jest zaoferowanie im bardzo dobrych warunków. To jedno z największych wyzwań, by nie dopuszczać do sytuacji, aby dla budujących się w pobliżu sieci ciepłowniczej bardziej opłacalne były inne źródła ciepła - ocenił Dec.
Leszek Drogosz z warszawskiego ratusza zauważył, że wielu odbiorców ciepła nie jest dziś odbiorcami ciepłej wody i być może zaoferowanie jej jest kierunkiem rozwoju systemu ciepłowniczego miasta.
Dalkia Warszawa zarządza liczącą ponad 1700 km stołeczną siecią ciepłowniczą, dostarczającą ciepło do 80 proc. budynków w Warszawie. PGNiG Termika jest natomiast największym polskim wytwórcą ciepła i energii elektrycznej w kogeneracji. Produkuje ciepło sieciowe, które dociera do 60 proc, mieszkańców Warszawy oraz 60 proc. mieszkańców Pruszkowa i okolicy. W regionie stołecznym spółka ma sześć zakładów: elektrociepłownie Żerań, Siekierki i Pruszków oraz ciepłownie Wola, Kawęczyn i Regaty.