Dane o PKB pokazują brak spowolnienia w gospodarce, małe szanse na cięcie stóp
Warszawa, 14.11.2014 (ISBnews) - Dzisiejsze wstępne dane o wzroście PKB w III kw. br. były ogromnym zaskoczeniem (wzrost wyniósł 3,3% r/r, przy czym nikt z analityków nie spodziewał się wyższego niż 3,0%), ale po części należy tłumaczyć je zmianą metodologii (z ESA95 na ESA2010). Oznaczają one jednak z pewnością, że w II półroczu nie mamy do czynienia z wyraźniejszym spowolnieniem w gospodarce oraz że stopy procentowe najprawdopodobniej nie zmienią się przez kilka miesięcy.
14.11.2014 12:34
GUS nie podał jeszcze szczegółów dotyczących składników wzrostu (te dane zostaną opublikowane przy następnym szacunku - 28 listopada), niemniej ekonomiści sądzą, że za silniejszy od oczekiwań wzrost odpowiada przede wszystkim popyt wewnętrzny, a według niektórych z nich - w pewnym stopniu także eksport oraz inwestycje.
Według analityków, choć wczorajsze dane o większej od oczekiwań deflacji w październiku zwiększały szanse na ciąg dalszy obniżek stóp, być może już w grudniu, to dzisiejsze dane o PKB tę perspektywę wyraźnie oddalają.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał dziś w szybkim (eksperymentalnym) szacunku, że Produkt Krajowy Brutto (ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) wzrósł o 3,3% r/r w III kw. 2014 r. wobec 3,5% wzrostu (po rewizji) w poprzednim kwartale (oraz 3,4% wzrostu w I kw. br.).
W III kwartale 2014 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2005) wzrósł realnie o 0,9% kw/kw i o 3,4% w ujęciu rocznym. W I kw. br. wzrost PKB w tym ujęciu wyniósł 3,5% r/r, a w II kw. sięgnął 3,4% r/r.
Trzynastu analityków uwzględnionych w zestawieniu ISBnews spodziewało się, że wzrost PKB w III kw. br. wyniósł średnio 2,76% (prognozy wahały się od 2,6% do 3,0%).
Poniżej przedstawiamy najciekawsze cytaty z wypowiedzi ekonomistów:
"Publikacja wstępnego PKB za III kw. nie zawiera informacji o strukturze wzrostu, dlatego też trudno ocenić co wywołało tę niespodziankę. W naszej ocenie wynikało to z dwóch czynników. Po pierwsze był to wynik zmian metodologicznych (pierwsza publikacja danych wg ESA 2010). Po drugie to prawdopodobnie wynik silniejszego od oczekiwań wzrostu inwestycji, co sygnalizowały m.in. lepsza od oczekiwań sytuacja na rynku pracy oraz zaskakująco silny wzrost kredytów dla sektora przedsiębiorstw" - ekonomiści Banku Zachodniego WBK
"Dynamika PKB w III kw. na poziomie 3,3%r/r przy jednoczesnej rewizji danych za II kw. z 3,3% na 3,5% zdecydowanie nie przemawia za obniżkami stop. Mimo, że struktura danych nie jest jeszcze znana, należy oczekiwać, że dobry wynik jest efektem głównie wzrostu popytu wewnętrznego" - analityk Banku BGŻ Paweł Radwański
"Dzisiejsze dane pomogły odwrócić wczorajsze osłabienie złotego wywołane zaskakująco niskim wynikiem inflacji. Kurs EURPLN, który rano testował górne ograniczenie kilkutygodniowej konsolidacji 4,20-4,24, wrócił po publikacji PKB poniżej 4,23. Stabilizacja tym samym trwa i czekamy na kolejne impulsy (dane o produkcji poznamy w czwartek)" - ekonomiści Raiffeisen Polbanku
Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:
"Dynamika PKB w III kw. na poziomie 3,3%r/r przy jednoczesnej rewizji danych za II kw. z 3,3% na 3,5% zdecydowanie nie przemawia za obniżkami stop. Mimo, że struktura danych nie jest jeszcze znana, należy oczekiwać, że dobry wynik jest efektem głównie wzrostu popytu wewnętrznego, w tym szczególnie konsumpcji prywatnej wspieranej dobrą sytuacją na rynku pracy i niską inflacją. Zakładamy, że w obecnej sytuacji trudno będzie znaleźć większość do obniżek stop procentowych nie tylko w grudniu, ale też w styczniu 2015. Obniżka stop o 25 pb nadal jest wprawdzie możliwa, ale najwcześniejszym terminem wydaje się obecnie marzec, jeśli kontynuowane będą spadki cen paliw, a nowy rok przyniesie rewizje koszyka cen skutkującą obniżeniem wskaźnika CPI" - analityk Banku BGŻ Paweł Radwański
"Dynamika PKB po wyeliminowaniu wahań sezonowych wyniosła 0,9 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału, a więc produkt rósł szybciej niż w II kwartale (0,7 proc. kdk) zaprzeczając tym samym obawom, że II półrocze przyniesie spowolnienie wzrostu. Stało się tak mimo dodatkowej rewizji na plus dynamiki wzrostu w II kwartale. Mimo, że na razie nie znamy struktury wzrostu, dane są jednoznacznie pozytywne. Sądzimy, że do tak dobrego wyniku przyczynił się przede wszystkim silny popyt krajowy (zarówno inwestycyjny, jak i konsumpcyjny), wspierany niezłym wynikiem eksportu. Z punktu widzenia polityki monetarnej dane pokazują, że obecny poziom stóp procentowych może pozostać niezmieniony przez dłuższy czas, tym bardziej, że publikacje pierwszych danych z IV kwartału nie wskazują spowolnienia wzrostu" - główny ekonomista Banku BGK Tomasz Kaczor.
"Opublikowane dziś przez GUS dane zostały opublikowane wg nowej metodologii ESA2010 i trudno porównywać je z prognozami rynkowymi, ponieważ te robione były jeszcze wg metodologii ESA95. Mimo wszystko z opublikowanych dziś danych płynie kilka pozytywnych informacji: (1) w drugim kwartale br. nie było jeszcze spowolnienia gospodarczego (dynamika PKB przyspieszyła do 3.5%r/r z 3.4%r/r), (2) wyhamowanie dynamiki PKB w trzecim kwartale br. jest nieznaczne i ogólnie tempo pozostaje nadal znacznie wyższe w porównaniu z okresem przyspieszenia gospodarczego w trzecim i czwartym kwartale 2013 r., (3) tempo wzrostu PKB w całym 2014 r. wyniesie ok. 3.4%. Choć można oczekiwać, na bazie dostępnych danych miesięcznych od lipca do września, że w trzecim kwartale wyhamowało tempo wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych oraz inwestycji (tych ostatnich najprawdopodobniej znacznie silniej niż konsumpcji), to jednocześnie można spodziewać się że ostatni kwartał br. nie przyniesie odczytu PKB gorszego od zanotowanego w trzecim
kwartale. Co więcej jest szansa, że będzie ono nawet nieznacznie wyższe. Na taki scenariusz wskazuje póki co opublikowany już październikowy wskaźnik PMI, przekraczający ponownie granicę 50pkt, oraz prognozy dla poszczególnych wskaźników makroekonomicznych w okresie od października do grudnia. Dzisiejszy odczyt PKB raczej gasi oczekiwania na kolejną obniżkę stóp procentowych już w grudniu. Ważne będą jednak jeszcze dane dotyczące październikowej produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz grudniowy wskaźnik PMI. Moim scenariuszem bazowym jest nadal stabilizacja stóp procentowych, choć całkowicie w mojej ocenie nie wykluczyć ich jeszcze jednego cięcia można" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek
"Pomimo wciąż negatywnego wskaźnika inflacji, dzisiejsze dane o PKB zmniejszają prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych. Decyzja Chojny-Duch zależała od danych o wzroście, a ten okazał się wyraźnie wyższy od oczekiwań. Jeśli PMI znowu wyniesie powyżej 50 pkt, członek RPP pozostanie przekonana, że nie ma potrzeby obniżać stóp. Tym samym nie znajdzie się większość za obniżką" - analityk Erste Group Katarzyna Rzentarzewska
"Szacujemy, że za niewielkim spowolnieniem gospodarki kryje się przede wszystkim niższe tempo wzrostu inwestycji (wobec 8,4% w II kw.), co sugeruje chociażby stagnacja w budownictwie, a także niższa dynamika konsumpcji prywatnej (2,8% w II kw.), na co wskazują dane o sprzedaży detalicznej. O ile spowolnienie popytu wewnętrznego jest niemal pewne to uważamy, że na lepszym od oczekiwań odczycie mógł zaważyć dobry wynik wymiany handlowej, która w II kw. silnie uszczuplała tempo wzrostu gospodarki (wstępny szacunek za IIkw. to -1,6 p. proc). Według wczorajszych danych NBP łącznie w całym III kwartale nadwyżka salda handlowego stanowiła bowiem 616 mln EUR wobec 73mln EUR w kwartale poprzednim. Dokładne dane o strukturze poznamy pod koniec miesiąca. Dzisiejsze dane potwierdzają naszą prognozę, że wzrost gospodarczy w 2014 r. utrzyma się powyżej 3%, a jego tempo w kolejnych kwartałach będzie relatywnie stabilne. O ile wczorajsze dane o CPI stanowiły raczej realizację pesymistycznego scenariusza zaprezentowanego w
listopadowej projekcji NBP, to dzisiejsze są raczej urzeczywistnieniem optymistycznego wariantu dla rozwoju gospodarki, według którego wzrost utrzymuje się cały czas powyżej 3%. To prawdopodobnie utwierdzi jastrzębie skrzydło RPP o słuszności swojego stanowiska, które argumentowane jest tezą, że spadek cen konsumpcyjnych nie idzie w parze z istotnym pogorszeniem stanu gospodarki. Kolejną ważną informacją w tym kontekście będą publikowane w przyszłym tygodniu dane o produkcji przemysłowej, które naszym zdaniem mogą przygasić nieco optymizm dotyczący kondycji gospodarki w IV kwartale. Dzisiejsze dane pomogły odwrócić wczorajsze osłabienie złotego wywołane zaskakująco niskim wynikiem inflacji. Kurs EURPLN, który rano testował górne ograniczenie kilkutygodniowej konsolidacji 4,20-4,24, wrócił po publikacji PKB poniżej 4,23. Stabilizacja tym samym trwa i czekamy na kolejne impulsy (dane o produkcji poznamy w czwartek)" - ekonomiści Raiffeisen Polbanku
"Wzrost PKB w III kw. wyniósł 3,3% r/r, znacząco powyżej oczekiwań (konsensus rynku i nasze oczekiwania wynosiły 2,7-2,8% r/r). Dane za poprzednie 6 kwartałów zostały zrewidowane znacząco w górę, w tym PKB za II kw. 2014 podwyższono do 3,5% r/r (z 3,3% r/r wcześniej szacowanych). Dane kwartalne wyrównane sezonowo pokazały przyśpieszenie w III kw. 2014 do 0,9% (z 0,7% w II kw. 2014). Publikacja wstępnego PKB za III kw. nie zawiera informacji o strukturze wzrostu, dlatego też trudno ocenić co wywołało tę niespodziankę. W naszej ocenie wynikało to z dwóch czynników. Po pierwsze był to wynik zmian metodologicznych (pierwsza publikacja danych wg ESA 2010). Po drugie to prawdopodobnie wynik silniejszego od oczekiwań wzrostu inwestycji, co sygnalizowały m.in. lepsza od oczekiwań sytuacja na rynku pracy oraz zaskakująco silny wzrost kredytów dla sektora przedsiębiorstw. Jeśli chodzi o perspektywy polityki monetarnej, dzisiejsze dane o wzroście PKB osłabiły efekt wczorajszej publikacji danych o inflacji oraz
osłabiają oczekiwania na grudniową redukcję stóp przez RPP (warto pamiętać, że na ostatnim posiedzeniu Rada zasygnalizowała, że większe znaczenie przykłada do danych o PKB niż CPI). Obecnie rynek będzie bardzo wrażliwy na napływające informacje o aktywności gospodarczej w IV kw. 2014. Nasze prognozy produkcji i sprzedaży detalicznej są powyżej oczekiwań rynkowych i ich materializacja może negatywnie wpłynąć na rynek stopy procentowej (ale pozytywnie na złotego)" - ekonomiści Banku Zachodniego WBK
(ISBnews)