Dane z rynku pracy są niezłe, choć poprawę ogranicza konflikt Rosja-Ukraina

Warszawa, 16.09.2014 (ISBnews) - Dane o płacach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu okazały się zbliżone do oczekiwań. Analitycy spodziewają się ich stopniowej poprawy, ale wskazują, że jej tempo byłoby szybsze, gdyby nie konsekwencje konfliktu Rosji z Ukrainą oraz związane z nim embarga.

16.09.2014 15:29

Według ekonomistów, dynamika wzrostu zatrudnienia pozostanie poniżej 1,0% r/r, a wzrost płac będzie oscylować w zakresie 3-4%.

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu br. wzrosło o 3,5% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach zwiększyło się o 0,7% r/r. Konsensus analityków ankietowanych przez agencję ISBnews wynosił odpowiednio: +3,8% r/r i +0,8% r/r.

W ujęciu miesięcznym, przeciętne wynagrodzenie spadło o 1,8% i wyniosło 3893,23 zł. Natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach wzrosło o 0,1% m/m i wyniosło 5534,6 tys. osób.

Fundusz płac, będący złożeniem danych o wynagrodzeniu i zatrudnieniu, wzrósł w minionym miesiącu o 4,3% r/r nominalnie i 4,6% r/r realnie (wobec realnego wzrostu o 4,5% r/r w lipcu).

Poniżej przedstawiamy najciekawsze cytaty z wypowiedzi ekonomistów:

" Wzrost realnych dochodów z pracy powinien stanowić czynnik wspierający konsumpcje prywatną. W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego stopniowego wzrostu zatrudnienia, choć ze względu na możliwe wyhamowanie tempa wzrostu gospodarczego w następstwie sankcji nałożonych przez Rosję na eksport żywności, ścieżka wzrostu zatrudnienia może być łagodniejsza" - ekonomiści Banku Millennium

"Gdyby nie konflikt rosyjsko-ukraiński, który poskutkował wzajemnymi sankcjami nałożonymi przez Zachód na Rosję i przez Rosję na Zachód, a który hamuje ożywienie w strefie euro i także w Polsce, poprawa na rynku pracy postępowałaby zapewne szybciej" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Oczekujemy, że powolny trend wzrostowy zatrudnienia będzie się utrzymywał, choć z pewnością kluczowy dotychczas silnik kreacji etatów, tj. sektor przetwórczy, w związku ze słabszymi zamówieniami zagranicznymi będzie pracował na wolniejszych obrotach. W tym kontekście zwiększać powinna się natomiast rola sektora handlu i usług opartego na popycie krajowym" - analityk Banku Pekao Piotr Piękoś

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

"W skali miesiąca liczba etatów przyrosła 3,5 tys. i był to czwarty z rzędu miesiąc zwyżki zatrudnienia. Przedsiębiorcy wciąż zwiększają popyt na pracę, choć jego nasilenie nieco osłabło w stosunku do poprzedniego miesiąca. Sygnalizowały to także wyniki badania PMI, w którym przedsiębiorcy wciąż wskazywali na wzrost liczby miejsc pracy, choć w wolniejszym tempie. W tym samym czasie presja płacowa pozostaje na umiarkowanym poziomie. W sierpniu dynamika płacy w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 3,5% r/r, stabilizując się na poziomie z lipca i czerwca. W ujęciu realnym natomiast jej wzrost przyspieszył do 3,8% r/r z 3,7% r/r miesiąc wcześniej, potwierdzając że niska inflacja sprzyja wzrostowi siły nabywczej dochodów z pracy. Fundusz płac, będący złożeniem danych o wynagrodzeniu i zatrudnieniu, wzrósł w minionym miesiącu o 4,3% r/r nominalnie i 4,6% r/r realnie. Wzrost realnych dochodów z pracy powinien stanowić czynnik wspierający konsumpcje prywatną. W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego stopniowego
wzrostu zatrudnienia, choć ze względu na możliwe wyhamowanie tempa wzrostu gospodarczego w następstwie sankcji nałożonych przez Rosję na eksport żywności, ścieżka wzrostu zatrudnienia może być łagodniejsza. Dane te są neutralne dla polityki pieniężnej, choć umiarkowana dynamika płac i stabilizacja wzrostu zatrudnienia może wspierać zwolenników łagodzenia polityki pieniężnej" - ekonomiści Banku Millennium

"Zarówno roczna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu, jak i dynamika zatrudnienia, były nieco niższe od oczekiwań rynkowych. Nie przeszkodziło to jednak dalszemu wzrostowi realnego funduszu wynagrodzeń w dużych firmach. Przy pogłębieniu się deflacji w sierpniu wzrósł on o 4.6%r/r wobec 4.5%r/r w lipcu. Pomimo oznak wyhamowania tempa wzrostu gospodarczego w ostatnich miesiącach (relatywnie niskie dynamiki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w czerwcu i lipcu) dotychczasową sytuację na rynku pracy należy oceniać jako dobrą. Gdyby nie konflikt rosyjsko-ukraiński, który poskutkował wzajemnymi sankcjami nałożonymi przez Zachód na Rosję i przez Rosję na Zachód, a który hamuje ożywienie w strefie euro i także w Polsce, poprawa na rynku pracy postępowałaby zapewne szybciej. Niestety przedłużający się konflikt za naszą wschodnią granicą rodzi ryzyko zahamowania pozytywnych tendencji na rynku pracy, a nawet jej ponownego pogorszenia. Dzisiejsze dane nie będą miały większego wpływu na
najbliższe decyzje RPP. W obliczu oznak wyhamowania aktywności w gospodarce oraz głębszej i dłuższej od oczekiwań deflacji, Rada obniży stopy procentowe w październiku i listopadzie. Spodziewam się, że łącznie stopy obcięte zostaną o 50pb" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Sierpniowe dane o wzroście dynamiki wynagrodzeń okazały się nieco gorsze od konsensusu rynkowego. Wynagrodzenia zwiększyły się w sektorze przedsiębiorstw o 3,53 proc. r/r, wobec oczekiwań na poziomie 3,8 proc. Tym samym dynamika wzrostu zatrudnienia ustabilizowała się w ostatnich 3 miesiącach. W ujęciu miesięcznym wynagrodzenia odnotowały, pierwszy po dwóch kolejnych miesiącach wzrostów, spadek (-1,8 proc.). Co więcej był to najwyższy w sierpniu spadek od 5 lat. Dodatkowo w sierpniu na wynagrodzenia w akordzie negatywnie wpływał znacząco krótszy czas pracy w stosunku do lipca. Pozytywnym czynnikiem oddziałującym na bieżące dane była zaś relatywnie niska roczna dynamika wzrostu w sierpniu ub.r. Nieco gorsze od oczekiwań dane z rynku pracy, słabsze wynagrodzenia i ujemna inflacja spowodowały, iż w sierpniu realny fundusz wynagrodzeń zanotował wzrost do poziomu 4,57 proc. tj. najwyższego od maja br. Dane wpisują się w oczekiwania redukcji stóp procentowych NBP. We wrześniu i październiku korzystne efekty
kalendarzowe będą wspierały dynamikę przeciętnych wynagrodzeń. Jednak w kolejnych miesiącach coraz wyższa baza z roku ubiegłego utrudni osiąganie dobrych odczytów. W sierpniu przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o 0,7 proc. r/r, co było wartością nieco niższą od konsensusu rynkowego. Rosnącym rocznym dynamikom zatrudnienia wciąż sprzyjała niska baza z roku ubiegłego (w sierpniu 2013 zatrudnienie spadło o 0,5 procent rok do roku). W kolejnych miesiącach czynnik ten nadal będzie pozytywnie oddziaływał na wzrost zatrudnienia. Dopiero na przełomie roku efekty niskiej bazy zaczną ulegać wyczerpaniu. W wartościach bezwzględnych zatrudnienie wzrosło jedynie o 3,6 tys. osób, co jest wynikiem gorszym niż w analogicznym miesiącu roku poprzedniego (wzrost o 4,3 tys. osób) i najsłabszym od dwóch miesięcy. Dane wskazują na postępującą w bardzo umiarkowanym tempie odbudowę zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Średni kroczący 3 miesięczny przyrost zatrudnienia wyniósł jedynie 6,6 tys.
wobec 5,3 tys. w lipcu br. Przy obecnym tempie wzrostu gospodarczego trudno będzie osiągnąć wyraźniejsze wzrosty zatrudnienia" - główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz

"Presja płacowa cały czas pozostaje umiarkowana, czemu sprzyja niska dynamika cen konsumenckich (a w konsekwencji oczekiwań inflacyjnych gospodarstw domowych) jak również aktualne spowolnienie koniunktury w krajowej gospodarce w związku z osłabieniem popytu zagranicznego. Z kolei dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu obniżyła się do 0,7% r/r z 0,8% r/r w poprzednim miesiącu, poniżej konsensusu rynkowego 0,8% r/r. W ujęciu miesięcznym liczba etatów zwiększyła się o 3,5 tys., a więc nieco wolniej niż w poprzednim miesiącu (o 5 tys.). Oczekujemy, że powolny trend wzrostowy zatrudnienia będzie się utrzymywał, choć z pewnością kluczowy dotychczas silnik kreacji etatów, tj. sektor przetwórczy, w związku ze słabszymi zamówieniami zagranicznymi będzie pracował na wolniejszych obrotach. W tym kontekście zwiększać powinna się natomiast rola sektora handlu i usług opartego na popycie krajowym. Sierpniowe dane z rynku pracy przekładają się na wzrost realnej dynamiki funduszu płac do 4,6% r/r z
4,5% r/r przed miesiącem (głównie dzięki pogłębieniu się deflacji). Podsumowując, dzisiejszy odczyt danych z rynku pracy wskazuje na kontynuację odbudowy zatrudnienia (choć w nieco wolniejszym tempie) i jednoczesny brak istotnej presji płacowej. W kontekście polityki pieniężnej podtrzymujemy scenariusz dwóch obniżek stóp procentowych po 25 pb w październiku i listopadzie (główna stopa do 2,00%)" - analityk Banku Pekao Piotr Piękoś

"Dane nie stanowią niespodzianki i wpisują się w widoczną od kilku miesięcy stabilizację odczytów z rynku pracy. Można wspomnieć, że dynamika zatrudnienia była nieznacznie niższa od prognoz zakładających jej utrzymanie na niezmienionym w stosunku do poprzedniego miesiąca poziomie (0,8 proc. rdr.). W kolejnych miesiącach nie spodziewamy się dużych zmian zarówno przypadku danych o zatrudnieniu, jak i o wynagrodzeniach. Roczna dynamika zatrudnienia pozostanie poniżej poziomu 1,0 proc., a roczna dynamika płac będzie oscylować blisko poziomu 3-4 proc. Z perspektywy możliwych decyzji RPP stabilizacja kondycji rynku pracy przebiega na zbyt niskim poziomie, aby stwarzać zagrożenie szybkiego wzrostu presji inflacyjnej w najbliższej przyszłości i nie jest przeciwskazaniem do redukcji stóp procentowych. Uważamy, że oddalający się horyzont powrotu inflacji do celu RPP, przy widocznym w ostatnich miesiącach osłabieniu koniunktury stwarza przestrzeń do 50-punktowego cięcia stóp w październiku" - analityk Banku BGK Piotr
Dmitrowski

"Spadek rocznej dynamiki zatrudnienia nie jest efektem bieżącego ograniczenia zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, a w decydującym stopniu efektem wyższej bazy odniesienia (od III kw. 2013 r. wyraźna poprawa sytuacji na rynku pracy). Wg naszych szacunków wartości oczyszczonych z wahań sezonowych, dynamika zatrudnienia od maja kształtuje się na poziomie ok 0,1% m/m, wobec 0,2% m/m notowanych na przełomie 2013/2014 roku (poza danymi ze stycznia br., na które decydujący wpływ ma coroczna zmiana próby badania GUS). Tym samym, już od II kw. można mówić o wyhamowaniu wcześniejszej poprawy sytuacji na rynku pracy, a obecnie to obniżone tempo poprawy utrzymuje się. Jeżeli taka sytuacja utrzyma się w miesiącach kolejnych, dynamika zatrudnienia do końca 2014 r. będzie utrzymywać się w przedziale 0,7% - 0,8% r/r. W naszej prognozie dynamiki zatrudnienia przyjęliśmy, że w sierpniu minimalnie przyspieszyła dynamika zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym, na stabilnym poziomie utrzymała się dynamika zatrudnienia w
usługach, przy pogłębieniu skali spadku zatrudnienia w górnictwie oraz budownictwie, gdzie efekty wyższej bazy odniesienia oddziałują najsilniej (struktura sektorowa zatrudniania w lipcu zostanie opublikowana przez GUS 23. września). Opublikowane dane potwierdzają, że w warunkach wygasania jedynie okresowych czynników podbijających wzrost gospodarki w I kw. br., a także przy wyższych ryzykach dla perspektyw wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach, firmy pozostają ostrożne co do decyzji o zwiększeniu zatrudnienia. Z drugiej strony potwierdzają także oczekiwania, że poprawa sytuacji na rynku pracy, choć powoli, nadal postępuje. Niższa dynamika wynagrodzeń w sierpniu wobec naszych oczekiwań może wynikać albo z niższego odbicia dynamiki płac w górnictwie, albo z silniejszego spadku dynamiki wynagrodzeń w przetwórstwie przemysłowym, biorąc pod uwagę spore ryzyka dot. wyniku aktywności w przemyśle w sierpniu (co wpływa na tzw. ruchomą część wynagrodzenia). Z drugiej strony błąd prognozy nie był na tyle
istotny, aby zmienić generalny obraz stabilnego, relatywnie wolnego tempa wzrostu płac w warunkach wolniejszego wzrostu popytu na pracę.
n W sierpniu dynamika nominalnego funduszu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw utrzymała się na poziomie lipcowym, tj. 4,3% r/r. Jednoczesny dalszy spadek wskaźnika inflacji CPI w sierpniu poskutkował minimalnym wzrostem realnej dynamiki funduszu wynagrodzeń do 4,6% r/r z 4,5% r/r w lipcu. Realna dynamika funduszu płac w kolejnym miesiącu z rzędu kształtuje się na podwyższonym poziomie w porównaniu do wyników sprzed kilku kwartałów (poniżej 2,0% r/r w II poł. 2013 r.). Przy stabilnej dynamice nominalnej sprzyja jej (i będzie sprzyjać w kolejnych miesiącach) bardzo niska inflacja, wynikająca przede wszystkim z niskich cen żywności i cen administrowanych (a nie z osłabienia popytu). Korzystna sytuacja w zakresie realnych dochodów pozwala oczekiwać utrzymania w kolejnych kwartałach solidnego (blisko 3% r/r) wzrostu konsumpcji prywatnej (wobec 0,8% r/r w 2013 r.), pomimo naszych ostrożnych prognoz co do dalszej poprawy sytuacji na rynku pracy. Opublikowane dziś dane z rynku pracy nie zmieniają bilansu
prawdopodobieństwa co do scenariusza stóp procentowych NBP. Oczekujemy, że w IV kw. br. RPP obniży stopy procentowe łącznie o 50 pkt. baz. - oczekujemy obniżki w październiku i listopadzie po 0,25 pb" - ekonomiści BOŚ Banku

"W sierpniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 3,5% r/r, a zatrudnienie o 0,7% r/r, nieco mniej niż prognozowano. Dane te wskazują na stopniową stabilizację na rynku pracy, po bardzo dobrym początku roku. W ujęciu realnym nastąpiło dalsze nieznaczne przyspieszenie dynamiki funduszu płac. Spodziewamy się, że najbliższe miesiące nie przyniosą znaczących zmian na rynku pracy. W naszej ocenie, dynamika zatrudnienia pozostanie względnie stabilna ze względu na efekt wysokiej bazy z drugiej połowy 2013, a dynamika wynagrodzeń umiarkowana (ok. 3% r/r średnio). Zgodnie z oczekiwaniami inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,5% r/r, co oznacza niewielki wzrost w porównaniu z lipcem. Natomiast pozostałe miary inflacji bazowej pokazały nieznaczny spadek w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Opublikowane dziś dane mogą wspierać zwolenników łagodzenia polityki monetarnej. Podtrzymujemy, że do końca roku stopy NBP mogą zostać obniżone o 75 pb łącznie" - ekonomiści Banku
Zachodniego WBK

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)