Dbaj o pieniądze w czasie kryzysu

Polacy z niepokojem patrzą na rozlewający się po świecie kryzys finansowy. Słyszą o upadających w Stanach Zjednoczonych bankach, widzą też, jak topnieją ich oszczędności w funduszach inwestycyjnych i emerytalnych, a także akcjach na giełdzie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wielu zastanawia się nawet, czy nie przeczekać ciężkich czasów i nie przerzucić wszystkich oszczędności do skarpety. Jednak zdaniem ekspertów trzymanie gotówki w domu to kiepski pomysł.

Lokata w banku to dobry sposób na przeczekanie kryzysu

Obraz

Lokaty są bezpieczne i dają pewny zysk. W ciągu roku ulokowaliśmy tam dodatkowo aż ponad 55 mld zł wycofanych głównie z funduszy inwestycyjnych. Dzisiaj wartość depozytów w bankach przekracza 270 mld zł. Korzystamy z lokat coraz chętniej, bo banki prześcigają się w kuszeniu klientów, oferując coraz wyższe oprocentowanie. Obecnie najwyższy zysk, bo aż 10 procent w skali roku, proponuje na lokacie 3-miesięcznej Nordea Bank. Z kolei PKO BP kusi lokatą na 10,5 proc. Warto jednak pamiętać, że chodzi tu o depozyt na 18 miesięcy, co w efekcie oznacza tylko 7 proc. zysku w skali roku.

Wiele banków oferuje lokaty na 8 proc. w skali roku. To m.in. AIG Bank, Getin Bank, Millennium Bank i ING. Tak wysokie oprocentowanie depozytów jeszcze kilkanaście miesięcy temu było nie do pomyślenia. Banki muszą jednak walczyć o lokaty od klientów, bo kryzys spowodował, że mają duże problemy z pożyczaniem pieniędzy na rynku międzybankowym. A te są im potrzebne na finansowanie własnych akcji kredytowych.

Boom na obligacje Skarbu Państwa

Kryzys spowodował, że Polacy, szukając bezpiecznych inwestycji, przychylnie spojrzeli na obligacje Skarbu Państwa. Tylko w sierpniu zainwestowali w nie prawie 750 mln zł, co jest najwyższym wynikiem od lipca 2005 roku. Obligacje są oprocentowane średnio na 6 proc. w skali roku. Szczegółową ofertę dotyczącą inwestycji w papiery dłużne można znaleźć na stronie: www.obligacjeskarbowe.pl.

Jeżeli nie chcesz inwestować w obligacje, możesz pomyśleć o funduszach obligacji, które lokują w papiery dłużne na całym świecie. To one w ostatnich tygodniach wyróżniają się na tle całego rynku, przynosząc inwestorom kilkuprocentowe zyski. Na plusie jest większość funduszy obligacji zarówno polskich, jak i zagranicznych, co ma związek z ostatnim osłabieniem złotego.

Ostrożnie z funduszami inwestycyjnymi

Fatalna sytuacja na giełdach bardzo niekorzystnie odbiła się na osobach oszczędzających w funduszach inwestycyjnych akcji. W najgorszej sytuacji są ci, którzy zainwestowali swoje pieniądze na szczycie hossy latem ubiegłego roku. Wielu z nich wycofało już swoje pieniądze. Tylko od początku roku z funduszy inwestycyjnych wyciekło ponad 83 mld zł. Fundusze zarządzają dzisiaj aktywami wynoszącymi tylko 92 mld zł, a wiele z nich ma ujemne stopy zwrotu. Jednak zdaniem analityków wycena jednostek funduszy inwestycyjnych jest w tej chwili wyjątkowo atrakcyjna. Dlatego warto pomyśleć teraz o rozpoczęciu lokowania w fundusze akcji, ale tylko pod warunkiem, że będzie to inwestycja długoterminowa, co najmniej na pięć lat. Nikt bowiem nie da w tej chwili gwarancji, że najgorszy kryzys już za nami.

Otwarte fundusze emerytalne także przynoszą straty

Nawet 40 proc. naszych składek emerytalnych otwarte fundusze emerytalne inwestycyjne lokują na giełdzie. Ich straty sięgają już kilkunastu procent w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Po kieszeni nie powinny dostać osoby, które zaczną pobierać świadczenia emerytalne co najmniej za 10 lat (fundusze te straty odrobią). Jednak ci, którzy przejdą na emeryturę za rok czy dwa, mogą dostać średnio o kilkadziesiąt złotych mniej, niż zakładali rok temu.

Kredyty będą droższe i trudniej dostępne

Kryzys odbija się nie tylko na osobach inwestujących w produkty finansowe. Może również uderzyć we wszystkich, którzy w najbliższych miesiącach zamierzają kupić nieruchomość na kredyt. Komisja Nadzoru Finansowego zapowiada bowiem nałożenie na banki kagańca, który uniemożliwi im rozdawanie kredytów hipotecznych na lewo i prawo. Aby uzyskać kredyt, trzeba będzie mieć wkład własny i wykazać się wyższymi dochodami niż obecnie. Wzrosną też marże bankowe. Dlatego jeżeli zamierzasz wziąć kredyt hipoteczny, zrób to jeszcze przed końcem roku.

Łukasz Pałka
POLSKA Dziennik Zachodni

Wybrane dla Ciebie
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥