Decyzja i komunikat RPP kluczowe dla notowań PLN oraz SPW w tym tygodniu (opis)

06.05. Warszawa (PAP) - Jeśli chodzi o krajowe dane makro, kalendarz na ten tydzień jest ubogi. Rekompensuje to Rada Polityki Pieniężnej decydująca w środę o stopach procentowych....

06.05.2013 | aktual.: 06.05.2013 16:38

06.05. Warszawa (PAP) - Jeśli chodzi o krajowe dane makro, kalendarz na ten tydzień jest ubogi. Rekompensuje to Rada Polityki Pieniężnej decydująca w środę o stopach procentowych. Poza ewentualnymi impulsami ze świata, decyzja RPP oraz komunikat po posiedzeniu to kluczowe czynniki mogące mieć wpływ na notowania złotego oraz obligacji.

Pod wpływem danych makro opublikowanych od ostatniego posiedzenia Rady oraz po decyzji EBC, który obniżył w ubiegłym tygodniu stopy procentowe w strefie euro, rynkowy apetyt na kolejne obniżki stóp w Polsce rośnie. Choć większość ekonomistów ankietowanych przez PAP spodziewa się pozostawienia stóp bez zmian w maju, to nie brakuje głosów, że Rada powróci do obniżek po kwietniowej przerwie w cyklu luzowania polityki pieniężnej, podczas którego stopy NBP zostały obniżone od listopada ubiegłego roku łącznie o 150 pb.

"Dziś nic się nie dzieje, bardzo spokojnie. Złoty trochę się osłabił, ale to kosmetyczna zmiana. Czekamy na dane i na Radę. Jest trochę danych z Europy, ale Rada będzie jednak najważniejsza" - powiedział w rozmowie z PAP Jan Koprowski, diler walutowy z BNP Paribas Polska.

"Obniżka stóp o 25 pb jest w cenie. Jeśli do niej dojdzie, nie powinno to mocno wpłynąć na notowania złotego, choć pewnie złoty mógłby się trochę osłabić. Natomiast obniżka o 50 pb spowodowałaby bardziej zdecydowany ruch, w stronę 4,18, może 4,20 za euro. Jeśli nie dojdzie do obniżki stóp, to złoty się umocni. Ewentualne wpisanie w komunikacie, że do obniżki dojdzie za miesiąc, zmniejszyłoby skalę tego umocnienia" - dodał.

"Złoty jest generalnie mało atrakcyjny, jeśli chodzi o zmienność. Od dłuższego czasu jesteśmy w przedziale 4,10-4,20 za euro i nic nie wskazuje, żebyśmy się mieli z tego przedziału wyłamać. Jeśli są jakieś wyłamania, to chwilowe" - ocenia Koprowski.

DŁUG CZEKA NA RPP I NA AUKCJĘ

"Dziś wiele się nie dzieje. Mamy święto w Londynie, stąd mniejsze zainteresowanie zagranicznych klientów naszym rynkiem. Małe obroty, choć jeśli chodzi o poziomy cen, to sporo się zmieniło w porównaniu z czwartkiem. W ślad za rynkami bazowymi otworzyliśmy się znacznie niżej w cenach. Raport z rynku pracy w USA zaskoczył pozytywnie, stąd tam już w piątek rynek zareagował wzrostami rentowności. U nas dziś na otwarciu ceny od razu znalazły się na niższym poziomie, rentowności wzrosły" - powiedział w rozmowie z PAP, Marek Kaczor z PKO BP.

Amerykański Departament Pracy podał w piątek w komunikacie, że stopa bezrobocia w USA w kwietniu 2013 roku wyniosła 7,5 proc., wobec 7,6 proc. w marcu. W kwietniu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 165 tys., podczas gdy w marcu wzrosła o 138 tys., po korekcie. Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła natomiast w kwietniu o 176 tys., podczas gdy w marcu wzrosła o 154 tys., po korekcie. Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberga spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 7,6 proc. oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 140 tys., a w sektorze prywatnym wzrośnie o 150 tys.

"W tym tygodniu kluczowa będzie Rada, potem przetarg, który będzie ciekawy. Mamy dwa nowe benchmarki. Jesteśmy na niższych rentownościach niż podczas poprzedniego przetargu. Będzie to test, czy przy tych poziomach dochodowości uda się znaleźć duży popyt" - powiedział Kaczor.

MF zaoferuje w czwartek na przetargu obligacje PS0718 (oraz ewentualnie OK0116 w przypadku zmiany sytuacji rynkowej) łącznie za 3,0-7,0 mld zł.

"Decyzja Rady także będzie bardzo ciekawa, tak jak i komentarz. Możliwe są 3 scenariusze, choć oczywiście o różnych stopniach prawdopodobieństwa: stopy bez zmian, obniżka o 25 pb i obniżka o 50 pb. Jest to dość ciekawy moment na rynku, możliwych rozwiązań tej sytuacji jest dużo. Jeżeli Rada wcale nie obetnie stóp i powie, że nie widzi ku temu powodów, będzie duża przecena. Jeśli znów zobaczymy cięcie o 50 pb, to rynek odbierze to jednoznacznie - że nie jest tak dobrze, jakby się mogło wydawać, skoro Rada tnie stopy dwa razy po 50 punktów" - ocenia Kaczor.

poniedz. poniedz. czwartek 16.00 9.40 15.50

EUR/PLN 4,1552 4,1471 4,1448 USD/PLN 3,1711 3,1659 3,1427 EUR/USD 1,3101 1,3099 1,3203

OK0715 2,61 2,57 2,56 PS0418 2,78 2,75 2,72 DS1023 3,23 3,19 3,16 (PAP)

jba/ ana/

Źródło artykułu:PAP
finansekursdług
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)