21.04. Warszawa (PAP) - Deficyt szerokiego sektora finansów publicznych w 2012 r. będzie zbliżony do 3 proc. PKB, przy czym raczej powyżej tego poziomu, ale o tym, czy ostatecznie wyniesie więcej czy mniej niż 3 proc. PKB zadecyduje budżet na 2012 r. - uważa Kaspar Richter, ekonomista Banku Światowego.
"W 2012 r. deficyt sektora finansów publicznych będzie ok. 3 proc. PKB, a to, czy będzie powyżej czy poniżej tego poziomu, to będzie zależało od budżetu na 2012 r. Obecnie prognozujemy, że będzie powyżej tego poziomu" - powiedział Richter podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami.
"Trzeba też pamiętać o tym, że około czerwca Komisja Europejska może zadecydować, czy docelowym poziomem deficytu finansów publicznych dla Polski ma być 3 proc. PKB, czy też, uwzględniając reformę systemu emerytalnego, podniesie ten pułap" - zaznaczył ekonomista.
Przyjęty we wtorek projekt Aktualizacji Planu Konwergencji zakłada, że deficyt general government, czyli według unijnej metodologii ESA'95, w 2011 roku wyniesie 5,6 proc. PKB, w 2012 roku 2,9 proc., w 2013 roku 2,5 proc., zaś w 2014 roku 2,0 proc.
W opublikowanym we wtorek raporcie Bank Światowy prognozuje, że wzrost PKB w Polsce w 2011 roku wyniesie 4,0 proc., zaś w 2012 roku będzie to 4,2 proc.
"Ryzyka dla naszej prognozy są dwa. Po pierwsze, nakłady na inwestycje są wciąż słabe, na poziomie sprzed kryzysu. Po drugie, jak na razie ożywienie w gospodarce nie przekłada się na spadek bezrobocia, które jest na poziomach wyższych niż przed kryzysem" - powiedział w czwartek Richter.
Z opublikowanych w czwartek badań koniunktury przeprowadzonych przez Narodowy Bank Polski, wynika że aktywność inwestycyjna przedsiębiorstw w II kwartale 2011 r. nadal będzie niska, poniżej długoletniej średniej. Z opublikowanych na początku kwietnia szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w marcu 2011 roku stopa bezrobocia rejestrowanego spadła do 13,1 proc. z 13,2 proc. w lutym. (PAP)
fdu/ asa/
