Trwa ładowanie...

Dochody Polaków wzrosły. Niektórzy wolą kupić DVD niż spłacić kredyt

Nasze dochody wzrosły. Nominalnie w ubiegłym roku mieliśmy do wydania przeciętnie po 828 złotych więcej niż rok wcześniej.

Dochody Polaków wzrosły. Niektórzy wolą kupić DVD niż spłacić kredyt
d1q3f3o
d1q3f3o

Nasze dochody wzrosły. Nominalnie, w ubiegłym roku, mieliśmy do wydania przeciętnie po 828 złotych więcej niż rok wcześniej. W naszych domach jest też więcej sprzętu, takiego jak zmywarki, DVD, anteny satelitarne... Socjologowie jednak podkreślają: wiele osób trwale bezrobotnych woli kupić antenę satelitarną niż spłacić ratę kredytu czy nabyć lepsze jedzenie dla dzieci. Poza tym ciągle trudno kupić mieszkanie, nie brakuje osób zarabiających całkiem nieźle i nie mających z czego żyć wskutek kredytów.

828 zł - tyle więcej, średnio mogliśmy wydać

Dochód przeciętnego Polaka wzrósł w minionym roku realnie (po uwzględnieniu inflacji) o 3 procent. To znaczy, że nominalnie mieliśmy do wydania przeciętnie po 828 złotych więcej niż rok wcześniej. Takie wnioski płyną z danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Dlaczego nasze dochody wzrosły?

Zdaniem dziennikarzy „Pulsu Biznesu”, których cytuje IAR, dochody Polaków rosły z dwóch powodów. Gospodarka mimo kryzysu zachowała wzrost i część owoców tego wzrostu trafiła do gospodarstw domowych. Poza tym spadły podatki dochodowe, więc w naszych kieszeniach zostało więcej pieniędzy.

Więcej anten satelitarnych i DVD

Więcej zarabiamy i wyższy jest nasz poziom życia. Jest więcej Polaków posiadających telewizję satelitarną, aparat cyfrowy, odtwarzacz DVD czy zmywarkę. Kryzys nie przeszkodził też w budowaniu społeczeństwa informatycznego. Pogłębiły się natomiast i nadal pogłębiają problemy mieszkaniowe – informuje IAR.

d1q3f3o

Czy rzeczywiście możemy się zgodzić z danymi GUS-u? Czy w każdym mieszkaniu przybyło urządzeń, aut, stać nas na zagraniczne urlopy? Jak powtarzają specjaliści, problemem jest zbyt duży rozłam między osobami żyjącymi na skraju ubóstwa a tymi, którzy zarabiają powyżej średniej krajowej pensji.

Specjaliści: duże koszty życia, ale nie jest tragicznie

Trzeba też pamiętać, że koszty życia w naszym kraju są nieproporcjonalne do wysokości pensji. Chociaż niektórzy analitycy przypominają, że Polacy pod tym względem doganiają Mieszkańców innych państw.
Przeciętnie Europejczyk dostaje 70 proc. swojego wynagrodzenia brutto, pozostałą część stanowi podatek dochodowy (20 proc.) i pracownicza część składki na ubezpieczenia społeczne (10 proc.). Joanna Narkiewicz-Tarłowska, starsza menedżer w dziale prawno-podatkowym firmy PricewaterhouseCoopers, która przygotowywała raport na ten temat, stwierdziła, że Polska z wynikiem w wysokości 74 proc. zajmuje 11. miejsce w Unii. Narkiewicz-Tarłowska przyznała, że dane z raportu świadczą o tym, iż obiegowa opinia o bardzo wysokich obciążeniach podatkowych wynagrodzeń Polaków jest błędna.

Nasz sondaż: 500 zł w kieszeni

Z kolei z sondażu przeprowadzonego przez serwis Praca.wp.pl wynika, że aż 51 proc. naszego społeczeństwa żyje na skraju ubóstwa - po dokonaniu podstawowych opłat pozostaje Polakom maksymalnie 500 zł. Zaś 23 proc. głosujących przyznało, że na życie pozostaje im d 500 do 1000 zł miesięcznie (głosowało 47348 internautów).

Trwale bezrobotni, ale z anteną. Pracujący, ale bez pieniędzy

Wielu specjalistów uważa też, że posiadanie w domu sprzętu nie zawsze jest wyznacznikiem zamożności. W niektórych uboższych dzielnicach miast, pod każdym oknem widać antenę satelitarną, gdy tymczasem ich właściciele są trwale bezrobotni i co miesiąc zgłaszają się po wsparcie finansowe do ośrodków pomocy społecznej Czasem wolą oni kupić telewizor niż przeprowadzić konieczny remont swego mieszkania.

d1q3f3o

- Gdybyśmy chcieli uznać, że ten kto ma antenę satelitarną czy DVD żyje na średnim poziomie, to bardzo byśmy się pomylili. Wielu ludzi borykających się z nędzą woli kupić antenę niż np. lepsze jedzenie dla dziecka. To taka ciekawostka socjologiczna. Antena pod oknem to wizytówka na zewnątrz, że wcale nie jest tak źle. Ale niektórzy po prostu wolą wydać pieniądze na rozrywkę niż zapłacić ratę kredytu. Stąd widzimy tyle anten na rozpadających się kamienicach. Komentując dane GUS-u dowodzące o wzroście poziomu życia Polaków, możemy powiedzieć, że w wielu sferach życia jest lepiej, bo jednak zarobki rzeczywiście wzrosły. Tym niemniej ciągle Polaków nie stać na kupno mieszkań. Trapią nas kredyty. Jeśli nawet mamy dość dobrą pensję, to kredyty pożerają ją niemal w całości. Znam osoby, które mówią, że pracują, zarabiają, a nie mają z czego żyć – tłumaczy Grzegorz Wierzbicki, socjolog.

Krzysztof Winnicki

d1q3f3o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1q3f3o