Dolar mocno w dół

To, że Kongres osiągnął porozumienie, tylko na krótko wzmocniło amerykańską walutę. Później rynek dość szybko skupił się na tym, na co zwracałem uwagę od kilku dni. Czasowe porozumienie (a to de facto uchwalił Kongres) daje niemalże gwarancję kolejnych kłótni w Kongresie już na początku przyszłego roku.

Dolar mocno w dół
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

17.10.2013 11:22

Zwłaszcza, że Republikanie będą teraz robić wszystko, aby odbudować straconą polityczną pozycję, a walka z programem Obamacare może stać się ich głównym celem. Tymczasem za chwilę przekonamy się jakie szkody w gospodarce wyrządził ostatni „goverment shutdown” – szacunki na ten temat przedstawiła już agencja S&P. W efekcie coraz bardziej realne staje się to, że FED zacznie ograniczać QE3 dopiero wtedy, kiedy stery po Bernanke przejmie Yellen, czyli w I kwartale 2014 r. To wszystko daje podstawy do dalszego osłabienia dolara w najbliższych tygodniach.

Według agencji S&P ostatnie zamieszanie polityczne w USA kosztowało gospodarkę 24 mld USD, a PKB za IV kwartał będzie niższy o 0,6 pkt. proc. To, czy wyliczenia okażą się słuszne pokażą dane makroekonomiczne. Na razie rynek czeka na zaległe publikacje, które najpewniej zobaczymy w przyszłym tygodniu. Kluczowe wyliczenia Departamentu Pracy za wrzesień (słynne payrolle) mogą okazać się całkiem dobre, ale inwestorów i tak bardziej będą interesować dane za październik, a te poznamy dopiero na początku listopada.

To, co wczoraj na ostatnią chwilę uzgodnił Kongres zakłada podniesienie limitu zadłużenia USA do 7 lutego 2014. Do połowy stycznia będzie finansowana amerykańska administracja, a do połowy grudnia specjalna komisja ma wypracować długofalowy plan odnośnie budżetu i limitu zadłużenia. Siłą rzeczy to jej prace będą w najbliższych tygodniach przyciągać największą uwagę. Zwłaszcza, że biorąc pod uwagę nastawienie Republikanów, można odnieść wrażenie, że kompromis był mocno wymuszony, a kwestia zablokowania reformy Obamacare nadal pozostanie głównym celem przedstawicieli tej partii.
Dzisiaj w kalendarzu mamy cotygodniowe dane z rynku pracy w USA – o godz. 14:30. Ich znaczenie może być jednak niewielkie, biorąc pod uwagę spadającą wiarygodność tych odczytów przez zaburzenia w obróbce danych w ostatnich tygodniach. Niemniej mediana oczekiwań zakłada figurę na poziomie 335 tys. wobec wyskoku do 374 tys. przed tygodniem. Ważniejszą publikacją może okazać się dzisiaj odczyt indeksu Philly FED za październik. Po słabym New York FED Mfg., tutaj może być podobnie. Chociaż mediana oczekiwań zakłada spadek jedynie do 15 pkt. w październiku z 22,3 pkt. we wrześniu. Gorszy odczyt zwiększy obawy odnośnie wyhamowania gospodarki przez ostatni „goverment shutdown”.
Na wykresie tygodniowym BOSSA USD widać jaki trend dominuje w średnim terminie – spadkowy. Chociaż warto nadmienić, że znaleźliśmy się już przy krótkoterminowym wsparciu w rejonie 67,50 pkt. Nie oznacza to jednak, że nie zostanie ono złamane. Celem na najbliższe dni mogą być okolice 67 pkt., które wyznacza też dawna kilkuletnia linia trendu spadkowego, która została złamana w marcu b.r., a teraz rynek wykonuje ruch powrotny. Celem na najbliższe kilka tygodni mogą jednak być dopiero okolice 65 pkt.

Taki układ dla koszyka BOSSA USD daje jednoznaczne wnioski dla par dolarowych. W przypadku EUR/USD idealnie odbiliśmy się wczoraj wieczorem od wskazywanej w rannym raporcie strefy 1,3460-1,3490 i dzisiaj rano złamaliśmy barierę 1,36, która staje się nowym wsparciem. Złamanie szczytu z 3 października na 1,3645 może okazać się formalnością. Głównym celem jest teraz atak na styczniowy szczyt na 1,3710.

Kolejne dobre dane z Wielkiej Brytanii sprawiły, że rynek zanegował formację RGR na wykresie GBP/USD. O godz. 10:30 podano, że sprzedaż detaliczna we wrześniu wzrosła o 0,6 proc. m/m i 2,2 proc. r/r (spodziewano się odpowiednio 0,4 proc. m/m i 2,1 proc. r/r). Jeszcze lepsze były dane nt. sprzedaży po odjęciu wolumenu paliw – wzrost o 0,7 proc. m/m i 2,8 proc. r/r wobec prognoz na poziomie 0,3 proc. m/m i 2,1 proc. r/r.

W efekcie sforsowaliśmy ważny poziom 1,6065 będący linią szyi potencjalnego spadkowego RGR-a. Zanegowanie tej formacji może sugerować szybki ruch w stronę szczytu z początku października na 1,6259. Po drodze kluczowe będzie złamanie szczytu na 1,6161 z 18 września. To oczywiście prognoza na kilkanaście dni. W krótkim okresie interesujące będzie zachowanie się notowań w strefie 1,6090-1,6120.
[ Zobacz cały komentarz wraz z wykresami

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/32165/20131017_raport_dzienny_fx.pdf )

Marek Rogalski
główny analityk walutowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
marek rogalskiwalutynotowania walut
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)