Dzieci mogą odetchnąć. Biuro Świętego Mikołaja: święta nie zostaną odwołane
Rovaniemi - miejscowość oddalona o 800 km od stolicy Finlandii, Helsinek. Tutaj mieści się Biuro Świętego Mikołaja. Co roku do miasta przyjeżdża około pół miliona turystów. W tym roku jednak powitanie świątecznego sezonu będzie zdalne.
"Tak jak inni, także Święty Mikołaj jest zaniepokojony problemami wywołanymi przez koronawirusa, ale Boże Narodzenie 2020 nie zostanie odwołane; pomimo okoliczności przygotowania idą świetnie" - taką informację przekazało PAP Biuro Świętego Mikołaja w Rovaniemi, w Finlandii.
Według informacji przekazanych PAP, pomocnicy Mikołaja mają nosić maseczki, a sam Mikołaj przyjmuje gości zza pleksi, która w kształcie przypomina piernik.
- Jedną z najwspanialszych rzeczy wiążących się ze świętami, która tak jak wszystko inne została ograniczona przez pandemię, jest wspólne spędzanie czasu – przyznał Święty Mikołaj. - Zdecydowanie warto być grzecznym i w tym roku, a szczególnie dobry sposób okazania grzeczności to podtrzymanie w bezpieczny sposób kontaktu z przyjaciółmi czy bliskimi – dodał.
Koronawirus. Potrzebna kolejna tarcza? "Potrzebna jest rozmowa z rządem, a jej nie ma"
W fińskim mieście Rovaniemi pojawiły się już opady śniegu, miejscami tworzy on warstwę o grubości 30 cm.
To właśnie gwarancja śniegu oraz inne atrakcje - renifery, zorze polarne - co roku przyciągają wizytujących do miasta. W tym roku zagraniczni turyści nie są jednak tacy pewni.
Jak informuje PAP Sanna Karkkainen kierująca biurem Visit Rovaniemi, znacznie spadła liczba lotów czarterowych z Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Włoch czy Chin. W dobie koronawirusa może to oznaczać, że niewielu turystów w tym roku odwiedzi Biuro Świętego Mikołaja.
Co roku miasteczko wizytowało ponad pół miliona osób. Aż 20 proc. z tego odwiedzało miejsce tylko w samym grudniu.
A jak Finowie radzą sobie z koronawirusem? Do tej pory w kraju zakażonych zostało lekko ponad 14 tys. osób, zmarło ich 351.