Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. Zaczyna go brakować w sklepach
Cztery lata temu hitem były lody Ekipy, dziś dzieci i młodzież oszalały na punkcie napoju Wojanek. Nowy produkt sygnowany przez youtubera Wojana znika z półek tak szybko, że sklepy wywieszają kartki informujące o jego braku.
Sygnowany przez popularnego youtubera Wojana napój "Wojanek" szturmem zdobywa serca młodszych konsumentów. Dostępny jest w dwóch smakach: truskawka-malina oraz pomarańcza-brzoskwinia. Napój szybko stał się viralowym hitem, głównie za sprawą promocji w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy ruszyły po kebaby Podolskiego. Byliśmy na otwarciu
Ten napój to hit wśród młodzieży
Napój Wojanek dostępny jest wyłącznie w sklepach sieci Żabka. Od 18 czerwca do 1 lipca obowiązuje promocja – przy zakupie dwóch butelek (500 ml) każda kosztuje 3,99 zł (cena regularna to 4,99 zł).
Zainteresowanie produktem jest tak duże, że sklepy nie nadążają z uzupełnianiem zapasów. Sprzedawcy, zmęczeni nieustannymi pytaniami klientów, coraz częściej wywieszają kartki z informacją: "Wojanków brak". Jedno z takich ogłoszeń pojawiło się na drzwiach Żabki w Warszawie. O wyprzedaniu się tych napojów pisał także lokalny portal z Ostrowa Mazowieckiego.
Kultowe lody Ekipy
Cztery lata temu podobnym zainteresowaniem cieszyły się lody Ekipy, które powstały we współpracy z marką Koral. Wówczas w sprzedaży było kilka wariantów smakowych m.in. cytrynowy i truskawkowy. Tym, co skradło serca konsumentów, była słodka polewa przypominająca lukier.
Lody Ekipy wyprzedawały się w ekspresowym tempie. Z kolei papierki po nich stały się gadżetem kolekcjonerskim - można było je kupić na portalach ogłoszeniowych za zawrotne sumy. Serwis portalspozywczy.pl podawał, że najdroższy papierek sprzedano za 250 tys. zł.