Dzięki Niemcom mniej zapłacimy za żywność
Obniżki cen należy się spodziewać wśród produktów roślinnych, mięsnych, mleka, pieczywie. Według niektórych prognoz ceny żywności mogą już na koniec tego roku być niższe niż rok wcześniej.
Według niektórych prognoz ceny żywności mogą już na koniec tego roku być niższe niż rok wcześniej. Obniżki cen należy się spodziewać wśród produktów roślinnych, mięsnych, mleka, pieczywa.
Pierwszy raz od czasu wejścia do UE Polska zanotowała spadek eksportu żywności. To główna przyczyna obniżania cen na rynku krajowym.
Andrzej Kalicki, szef Zespołu Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych z Fundacji FAPA, powiedział "Rzeczpospolitej", że spadek był szczególnie widoczny w drugim kwartale. Jego zdaniem ta tendencja może się utrzymać do końca roku, ale wiele będzie zależeć od tego od kursu naszej waluty.
W pierwszych miesiącach roku eksport artykułów spożywczych jeszcze rósł. Przez to ceny żywności, jak to wykazały dane GUS, wzrosły o 4,2 proc.
Obecny spadek eksportu i dobre zbiory przyczynią się najpewniej do obniżek cen. Walnie przyczynią się do tego Niemcy, główny odbiorca polskiej żywności. Od kilku miesięcy sukcesywnie spada tam konsumpcja.
Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej podaje, że za Odrą ceny detaliczne świeżych produktów żywnościowych spadły w sierpniu o 8 proc. Nie dość na tym, sprzedaż żywności spada w całej strefie euro.
Dotychczasowe wzrosty martwiły rząd. Marek Sawicki, minister rolnictwa, stworzył nawet zespół , który miał wyjaśnić, dlaczego ceny żywności rosną.