Wielki głód
Zgodnie z wieloma prognozami, 2015 i 2016 będą najprawdopodobniej dwoma najgorętszymi latami w historii, co przełoży się na wysoką liczbę susz na całym świecie.
Jak podaje Peter Garnry, dyrektor ds. strategii rynków akcji Saxo Banku, przyszłoroczny El Nino, czyli zjawisko pogodowe, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku, ma wywołać najsilniejsze huragany w historii i spowoduje spadek wilgotności w wielu częściach Azji Południowo-Wschodniej oraz susze w Australii.
Gorsza produkcja rolnicza wpłynie na ograniczenie podaży w momencie, gdy popyt nadal rośnie w związku ze światową ekspansją gospodarczą. W efekcie nastąpi według Garnry'ego wzrost o 40 proc. cen żywności obrazowanych przez indeks Bloomberg Agriculture Spot, co z kolei zwiększy presję inflacyjną.
Wiadomość w sumie korzystna dla naszej gospodarki, w której produkcja żywności stanowi spory udział. Niekorzystna jednak dla konsumentów.