WAŻNE
TERAZ

Tajne posiedzenie Sejmu. Tusk zwrócił się do Czarzastego

Dziś decyzja RPP i raport ADP o rynku pracy w USA

Teoretycznie koniec kwartału powinien sprzyjać bykom. Jak jest w praktyce przekonaliśmy się wczoraj na GPW. Dziś szanse na odbicie są większe.

Emil Szweda
Źródło zdjęć: © Open Finance

Sesja w USA nie przyniosła istotnych rozstrzygnięć. Po zwyżce na otwarciu indeksy dalej głównie traciły i zakończyły dzień niewielkim spadkiem, który jednak nie powinien mieć większego znaczenia dla pozostałych rynków. Nikkei zanotował drugi dzień wzrostu, choć jeszcze skromniejszego niż we wtorek - tym razem zyskał zaledwie 0,3 proc. Bank Japonii podał, że rozważa zakończenie skupu dłużnych papierów komercyjnych ze względu na coraz wyraźniejsze sygnały ożywienia gospodarczego. Wiadomość okazała się dla rynku neutralna - z jednej strony jest to utrata pewnej istotnej podpory dla rynku długu, z drugiej jednak sygnał, że rynek ten jest w stanie ponownie funkcjonować samodzielnie.

U nas początek sesji jest neutralny. Szanse na odbicie daje koniec kwartału i teoretyczna możliwość windows dressing, z drugiej strony od kilku dni widać, że rynek jest słaby. Do obaw o zbieranie z rynku gotówki przez instytucje zainteresowane objęciem nowych akcji PKO BP dochodzi dzisiejszy artykuł w "Parkiecie" sugerujący niezbyt czyste intencje funduszu GEM zaangażowanego w trzech spółkach na GPW. Tego rodzaju informacje nigdy nie służą rynkowi, a mogą pomóc w budowie szerszych teorii spiskowych uzasadniających słabość naszego rynku w ostatnich dniach.

Dziś poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej, ale jakakolwiek decyzja o zmianie stóp byłaby olbrzymim zaskoczeniem. ADP spróbuje przewidzieć skalę planowanych zwolnień w amerykańskich firmach (analitycy strzelają, że będzie to 200 tys.), poznamy też finalny odczyt PKB w USA w II kwartale.

Złoty pozostaje od rana stabilny, podobnie jak notowania surowców, więc przynajmniej z tej strony nie ma dziś dla GPW zagrożenia. Słowem są warunki do zatrzymania spadków, a być może też niewielkiego podniesienia cen.

Emil Szweda, Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Tu można dorobić przed świętami. Za trzy dni pracy płacą 1000 zł
Tu można dorobić przed świętami. Za trzy dni pracy płacą 1000 zł
Kary dla rolników nawet do 65 tys. zł. Ustawa leży u prezydenta
Kary dla rolników nawet do 65 tys. zł. Ustawa leży u prezydenta
W Dino wrze. "Jeśli ktoś przyjdzie, to po miesiącu rezygnuje"
W Dino wrze. "Jeśli ktoś przyjdzie, to po miesiącu rezygnuje"
Już nie tylko Zakopane. Arabowie zainteresowani kolejnym regionem
Już nie tylko Zakopane. Arabowie zainteresowani kolejnym regionem
20 zł za grzańca w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
20 zł za grzańca w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯