EQT ma wspierać dotychczasowe plany rozwoju HTL‑Strefy
8.10.Warszawa (PAP) - Fundusz z Grupy EQT po przejęciu kontroli nad HTL-Strefą ma wspierać dotychczasowe plany rozwoju spółki. Umowa z dotychczasowymi największymi akcjonariuszami...
08.10.2009 | aktual.: 09.10.2009 11:00
8.10.Warszawa (PAP) - Fundusz z Grupy EQT po przejęciu kontroli nad HTL-Strefą ma wspierać dotychczasowe plany rozwoju spółki. Umowa z dotychczasowymi największymi akcjonariuszami nie zawiera zobowiązań inwestycyjnych - poinformował PAP Wojciech Wyszogrodzki, dyrektor generalny producenta nakłuwaczy bezpiecznych i lancetów personalnych.
"W naszych planach rozwoju spółki nic się nie zmienia. EQT, to jest fundusz, który ma silną dywizję medyczną i bardzo dobrych konsultantów, którzy będą wspierać nasze plany rozwoju HTL-Strefy. Duży fundusz, dobry silny partner, które może sfinansować przejęcia" - powiedział Wyszogrodzki.
"Przy umowie nie ustaliliśmy zobowiązań inwestycyjnych funduszu" - dodał.
Terantium Investments, której właścicielem jest EQT V Limited, należąca do Grupy EQT, wezwał w czwartek do sprzedaży 64.593.731 akcji HTL-Strefa, stanowiących 100 proc. kapitału spółki, po 13,71 zł za akcję. Wartość wezwania wynosi 885,6 mln zł.
Ok. godz. 16.00 papiery spółki kosztowały 13,52 zł, po wzroście o 1,27 proc.
Wzywający przed ogłoszeniem wezwania zawarł umowę z głównymi akcjonariuszami spółki, tj. z Andrzejem Czerneckim, z Wojciechem Wyszogrodzkim oraz ze spółką Noryt NV, posiadającymi łącznie 50.225.000 akcji HTL-Strefy, czyli 77,76 proc. akcji. Zgodnie z tą umową, główni akcjonariusze zobowiązali się do złożenia zapisów w tym wezwaniu.
Andrzej Czernecki i Noryt zgodzili się też udzielić finansowania wzywającemu w kwocie 76.445.944 euro, pod warunkiem pozytywnego zakończenia wezwania. Finansowanie to zostanie udzielone na 18 i 36 miesięcy, a jego koszt odsetkowy wyniesie 8 proc. rocznie. Przedmiotem zabezpieczenia tego finansowania są jedynie akcje, jakie nabędzie wzywający w ramach wezwania.
"To jest duża transakcja, dlatego Andrzej Czernecki zdecydował się na pomoc w jej finansowaniu odraczając płatności za swoje akcje o 18 i 36 miesięcy. Zabezpieczeniem są akcje HTL Strefy" - powiedział Wyszogrodzki.
Czernecki ma 39,79 proc. akcji, a Noryt 30,32 proc., natomiast Wyszogrodzki ma 7,74 proc. akcji.
"Ja zdecydowałem się reinwestować środki pozyskane ze sprzedaży akcji w spółkę Terantium, która będzie właścicielem HTL-Strefy. To jest wehikuł finansowy do przeprowadzenia tej transakcji i poza HTL-Strefą nie ma żadnych aktywów" - powiedział dyrektor.
"Zmiana właścicielska musi następować powoli, dlatego ja pozostanę operacyjnie w spółce przez najbliższe kilka lat" - dodał.
Dotychczasowy dyrektor generalny zostanie prezesem spółki. Dotychczasowy prezes Andrzej Czernecki będzie przewodniczącym rady nadzorczej HTL-Strefy.
Minimalna liczba akcji objętych zapisami, po osiągnięciu której wzywający zobowiązuje się nabyć te akcje, wynosi 80 proc. plus jedna akcja, tj. nie mniej niż 51.674.986 akcji. Jednak zastrzega sobie prawo do nabycia akcji pomimo niespełnienia się tego warunku.
"Spodziewam się, że wezwanie się powiedzie, bo musi na nie odpowiedzieć niecałe trzy proc. akcjonariuszy. My oceniamy pozytywnie cenę" - powiedział Wyszogrodzki.
EQT, który chce wycofać HTL-Strefę z warszawskiej giełdy, liczy, że dwaj inwestorzy finansowi HTL-Strefy, czyli OFE Polsat i Pioneer Pekao Investment Management sprzedadzą akcje w wezwaniu.
"Zobaczymy, czy uda się zdelistować spółkę, bo na wezwanie musi odpowiedzieć Pioneer Pekao Investment Management i OFE Polsat" -powiedział dyrektor.
HTL-Strefa ma 55 proc. udziału w światowym rynku nakłuwaczy bezpiecznych oraz 19 proc. udziału w światowym rynku lancetów personalnych.
Ewa Pogodzińska (PAP)
epo/ jtt/