FED zaskoczył godziną publikacji danych

Zamiast o godz. 20:00 jak planowano, szczegółowy raport z marcowego posiedzenia FED ujrzał światło dzienne o godz. 15:00. Zapewne okoliczności tego faktu będą jeszcze wyjaśniane (mówi się, że został omyłkowo wysłany do Kongresu, co wymusiło jego wcześniejsze upublicznienie), ale mniejsza z tym. Same „minutki” wskazują na względnie „jastrzębie” podejście FED.

FED zaskoczył godziną publikacji danych
Źródło zdjęć: © DM BOS

10.04.2013 17:51

Wynika z nich, że kilku członków FED dyskutowało nad koniecznością ograniczenia programu QE3, ale dyskusja nie dotyczyła, już czy, ale bardziej kiedy – połowa, czy koniec tego roku. Wygląda też na to, iż łonie FED rośnie wiara w solidną poprawę sytuacji na rynku pracy, a członkowie zapatrują się bardziej optymistycznie na ogólne perspektywy gospodarki. Interpretacja dzisiejszych informacji powinna być taka, że członkowie FED dość szybko wrócą do tematu ograniczenia QE3 w sytuacji publikacji lepszych danych makroekonomicznych – wtedy marcowa wpadka zostanie szybko zapomniana. To sprowadza się, zatem do uważnej obserwacji danych makroekonomicznych w najbliższych tygodniach.

Reakcja na dzisiejsze zapiski FED była nieco ograniczona, po części przez zaskakującą, wcześniejszą godzinę publikacji. Ruch był widoczny zwłaszcza na USD/JPY, ale było to odreagowaniem krótkotrwałego umocnienia jena, będącego wynikiem słów szefa Banku Japonii (Kuroda przyznał, że BOJ nie będzie zmieniał skali programu QE co miesiąc). W przypadku EUR/USD rośnie ryzyko testowania okolic 1,3035 i 1,2975, jeżeli złamiemy poziom 1,3070 wokół którego teraz krążymy. Opór to rejon 1,3100-1,3120. Wspólnej walucie zaszkodziły sygnały, jakie napłynęły dzisiaj z Komisji Europejskiej. Wyrażono obawy odnośnie sytuacji we Francji, Włoszech, Hiszpanii i Słowenii, ale najbardziej krytyczne oceny otrzymały dwa ostatnie kraje z powyższej listy. Zdaniem KE rząd Rajoy’a powinien podjąć bardziej zdecydowane działania dotyczące redukcji nadmiernego deficytu, a Słowenię czekają odważne reformy sektora bankowego. Tyle, że wokół rządu w Ljubljanie zbierają się coraz ciemniejsze chmury – o możliwym bailoucie mówią chociażby eksperci
OECD (raport na ten temat pojawił się wczoraj, a dzisiaj pisze o nim niemiecki Der Spiegel).
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy
DM BOŚ

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/30968/fed_zaskoczyl_godzina_publikacji_danych.pdf )

_ Nota prawna: Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców.
Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. _

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
notowania walutrynek walutowywaluta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)