Futures - formacja szpulki oznaką niezdecydowania
Wtorkowe notowania na rynku kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek rozpoczęły się optymistycznie dla kupujących.
20.05.2009 | aktual.: 20.05.2009 08:41
Dzięki luce otwarcia o wartości 34 pkt, FW20M09 od samego początku znajdowały się 1,85% powyżej poniedziałkowego kursu zamknięcia. Po początkowej konsolidacji, wyznaczonej między 1 864 - 1 874 pkt, nastąpiła zwyżka popytu wynosząca czerwcowe kontrakty do dziennego maksimum na poziomie 1 894 pkt. Pozostała część sesji to już realizacja zysków, po godzinie 14.00 gwałtowny wzrost podaży zepchnął kurs FW20M09 o 45 pkt. Ostatecznie kontrakty terminowe na indeks 20 największych spółek zakończyły notowania 4 pkt powyżej kursu otwarcia, zyskując tym samym do poniedziałkowego zamknięcia 2,08%. Wolumen obrotów wyniósł 62,1 tys. sztuk.
Wczorajsze wzrosty były niejako konsekwencją mocnego zachowania rynku w poniedziałek. Kurs kontraktów terminowych poszybował, za sprawą luki hossy, tuż pod poziom ostatnich szczytów. Na wykresie FW20M09 pojawiła się świeca z niewielkim korpusem oraz widocznymi cieniami. Powstała w ten sposób formacja szpulki informuje, że rynek ponownie jest w równowadze i znowu poszukuje dalszego kierunku. Okolice 1 900 pkt są jednak silną barierą, ze względu na znajdujący się tam opór w postaci 23,6 proc. zniesienia Fibonacciego całej dotychczasowej bessy. Dodatkowo w rejonie 1 927 pkt znajduje się szczyt konsolidacji jesienno-zimowej. Atutem popytu jest utrzymywanie kursów w kanale wzrostowym, którego dolne ograniczenie przebiega aktualnie na 1 818 pkt. Dopiero ewentualne przełamanie tego wsparcia będzie sygnałem ostrzegawczym dla graczy zajmujących długie pozycje. Krótkoterminowo sytuacja techniczna znowu uległa poprawie. RSI oraz Derivative Oscillator zamarkowały dno, po czym ponownie odbiły. Jednak z punktu widzenia
Composite Index, wiarygodność wzrostowego ruchu RSI zaczyna być ograniczona. Pomijając fakt miesięcznej dywergencji bessy pomiędzy kursami, a wskazaniami RSI, dodatkowo prawdopodobna zaczyna być druga dywergencja bessy pomiędzy RSI, a Composite Index. Na potwierdzenie tego negatywnego scenariusza należy jednak zaczekać. Argumentem strony kupującej są: umacniający się trend w świetle wskazań ADX oraz LOP, która ponownie jest dodatnio skorelowana ze zmianami kursów, co oznacza krótkoterminową przewagę popytu. Podsumowując, kluczowy obecnie jest test najbliższego oporu, jeśli zostanie pokonany, to z kształtującej się od miesiąca formacji flagi można spodziewać się ruchu w okolice 2 100 pkt.
BM Banku BPH