Futures: nieznaczną przewagę posiada strona kupująca

Poniedziałkowe notowania na rynku kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek rozpoczęły się neutralnie, kurs otwarcia został ustalony na poziomie 2 253 pkt, czyli od samego początku FW20Z09 były kwotowane 5 pkt powyżej kursu odniesienia.

Futures: nieznaczną przewagę posiada strona kupująca
Źródło zdjęć: © WP.PL

13.10.2009 08:39

Grudniowe kontrakty na rozpoczęciu sesji szybko straciły na wartości, gwałtowny przyrost podaży sprawił, iż dzienne minimum ustanowione po godzinie notowań wyniosło 2 236 pkt, co oznaczało stratę 0,53%. Następnie inwestorzy uznali taki spadek notowań za zbyt duży i zaczęli szybko zwiększać ilość składanych zleceń kupna, dzienne maksimum wyniosło 2 275 pkt.

Ostatecznie kurs zamknięcia grudniowych kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek po nieznacznych spadkach w ostatnich minutach handlu został ustalony na poziomie 2 258 pkt. FW20Z09 w porównaniu do piątkowego zamknięcia zyskały 0,44%, przy wolumenie obrotów wynoszącym 37,3 tys.

Obraz
© Wykres dzienny FW20Z09

Pierwsza sesja tygodnia podobnie, jak kilka poprzednich, minęła bez większych emocji. Na wykresie kontraktów terminowych FW20Z09 pojawiła się kolejna świeca typu szpulka informująca o dalszym ciągu niezdecydowania graczy. Strona kupująca bezskutecznie próbuje zaatakować połowę czarnego korpusu z 29.09 znajdującą się na 2 272 pkt. Pokonanie tego oporu otworzy stronie popytu drogę do ponownego ataku na sierpniowe maksima. Taki scenariusz jest prawdopodobny, ale raczej nie jest spektakularny, gdyż dopiero wyjście kursów powyżej 2 334 pkt będzie sygnałem kontynuacji wzrostów. A na to obecnie nie ma co liczyć, gdyż krótkoterminowy potencjał wzrostów wynikający z formacji positive reversal przewiduje ruch do 2 322 pkt.

Trend jest nadal słaby, o czym niezmiennie od kilku sesji informuje ADX. Jak długo notowania kontraktów terminowych będą poruszały się w przedziale 2 160 - 2 330 pkt, sytuacja techniczna nie ulegnie istotnej zmianie. Po wczorajszej sesji kupujący otrzymali wsparcie ze strony LOP. Zmienna ta była przez całą sesję dodatnio skorelowana ze zmianami kursów, co oznacza, że dalsze wzrosty notowań wydają się bardziej prawdopodobne, a poziom 2 270 pkt pęknie pod naporem popytu.

BM Banku BPH

kontraktysesjafutures
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)