Futures - rynek znajduje się pod presją podaży

Otwarcie wypadło na plusie (2 330 pkt), po czym sprzedający już w drugiej godzinie handlu zepchnęli notowania kontraktów terminowych do 2 301 pkt. Popyt nie oddał jednak tego psychologicznego poziomu i w ciągu kolejnej godziny kursy zaatakowały najbliższy opór (czwartkowa luka bessy 2 345 pkt), jednak zwyżka zatrzymała się na 2 339 pkt. Pozostała część sesji przebiegła pod presją podaży, chociaż strona kupująca próbowała walczyć o poziomy porannych minimów. Przełamanie wsparcia intraday doprowadziło do prawie 20-pkt zniżki kursów, a zamknięcie sesji wypadło na 2 285 pkt (-1,55%, 2-pkt powyżej sesyjnego minimum). Wolumen obrotu był minimalnie niższy niż na sesji czwartkowej i wyniósł 67 tys. sztuk. LOP była raczej neutralna, z czego powinni cieszyć się posiadacze długich pozycji.

Na sesji kończącej ubiegły miesiąc notowania zniżkowały. Na wykresie kontraktów terminowych FW20Z09 pojawiła się wysoka czarna świeca, która swym korpusem obejmuje świecę czwartkową. Jeśli na dzisiejszej sesji kurs zamknięcia zostanie ustalony na poziomie powyżej 2 285 pkt (powyżej odniesienia), wtedy będziemy mieć do czynienia ze wzrostową formacją dna ostatniego objęcia. Taki scenariusz z porannego punktu widzenia wydaje się bardzo odległy, przede wszystkim ze względu na piątkowe ponad 2,5% spadki na głównych indeksach w USA. Gracze posiadający długie pozycje będą testowani ze swojej determinacji na poziomach 2 264 pkt (ostatnie minima oraz 2-miesięczna linia trendu wzrostowego) oraz w przedziale 2 194 – 2 225 pkt (jako luka hossy z 6.10 i 4-miesięczna linia trendu wzrostowego). Gdyby te rejony wsparcia pękły, następna silna strefa wsparcia rozciąga się pomiędzy 2 150 – 2 164 pkt, wyznaczona przez tegoroczną linię trendu wzrostowego oraz 38,2% zniesienia Fibonacciego wzrostów zapoczątkowanych w lipcu.
Wskaźniki techniczne nie dają złudzeń na nagłą poprawę nastrojów. RSI podążający za krótkoterminowym trendem opada poniżej wartości 50, co oznacza, że dalsza korekta trendu wzrostowego jest prawdopodobna. Być może warto już obserwować rynek pod kątem pojawienia się następującego scenariusza wydarzeń: ruch spadkowy w okolice powyżej 2 200 pkt, formacja positive reversal na RSI i wykresie ceny i zwyżka kursów w okolice październikowych maksimów.

BM Banku BPH