FW20M09 oscylują poniżej oporu Fibonacciego
Pomimo bardzo obiecującej sesji w Azji, europejskie parkiety rozpoczęły wczorajszy handel od spadków. Przecenie nie oparła się także WGPW.
18.03.2009 08:14
Wprawdzie czerwcowe kontrakty rozpoczęły dzień od poziomu 1 506 pkt, szybko jednak to sprzedający przejęli inicjatywę, której nie oddali już do końca sesji. Spadkowa fala na FW20M09 zakończyła się ustanowieniem dziennego minimum na 1 455 pkt. (-2,8%). Ostatecznie kontrakty czerwcowej serii zakończyły poniedziałek 2% spadkiem (1 465 pkt.). Liczba otwartych pozycji na zamknięciu wyniosła 51 298 sztuk. Kolejna bardzo udana sesja w USA (DJIA +2,5%; S&P500 +3,2%; Nasdaq_Co +4,1%) daje szansę na powrót wzrostów.
W czasie wtorkowej sesji na czerwcowej serii kontraktów terminowych FW20M09 utworzyła się wysoka czarna świeca obejmująca swym korpusem poprzednią niewielką świecę (spadkowa wymowa). Sprzedający skutecznie przełamali pierwsze ruchome wsparcie, jakim jest średnia krocząca SK-5, co może być zachętą do podjęcia dalszych działań. Większe znaczenie w skutkach będzie miał fakt opuszczenia przez kursy klina zwyżkującego. Nie jest jeszcze przesądzone, ale kursy zwykle opuszczają ten rodzaj klina wybiciem dołem. Wybicie powinno nastąpić w około 2/3 długości klina, a to oznacza, że jest jeszcze za wcześnie na scenariusz powrotu spadków. Kupujący mają na swoim koncie argument w postaci luki hossy w przedziale 1 400 - 1 419 pkt z dnia 4.03. Ten rejon jest dodatkowo wzmocniony przez wsparcie 38,2 % zniesienia Fibonacciego wzrostów zapoczątkowanych w połowie lutego. Z kolei podaż nie oddała jeszcze oporów rozciągających się pomiędzy 1 513 pkt (38,2 % zniesienia Fibonacciego spadków zapoczątkowanych w styczniu br.), a
poziomem 1 553 pkt będącym końcem luki bessy z 11.02. Obserwując zachowania wskaźników dostrzegamy, że krótkoterminowy Stochastic coraz odważniej opada preferując stronę sprzedającą. MACD zatrzymał wzrosty na poziomie linii zero, jeśli teraz nastąpi odwrót wskazań oscylatora, to będzie to potwierdzeniem, że obecna zwyżka kursów jest jedynie korektą w dominującym trendzie spadkowym. Z perspektywy ADX obecne manewry są wygasaniem wahań kursów, wskaźnik ten porusza się w strefie określającej konsolidację kursów, jako główny kierunek. Wygląda na to, że siły obu stron rynkowych są względnie wyrównane, z lekką przewagą na korzyść sprzedających.