Gigant tytoniowy żąda odszkodowań od rządu Australii
Philip Morris pozwał rząd Australii, w związku z planowanym nałożeniem na sprzedawców papierów obowiązku oferowania ich w identycznych, nieatrakcyjnych opakowaniach, ze zdjęciami osób dotkniętych chorobami wywoływanymi przez palenie - podała AP.
27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 08:26
Philip Morris pozwał rząd Australii, w związku z planowanym nałożeniem na sprzedawców papierosów obowiązku oferowania ich w identycznych, nieatrakcyjnych opakowaniach, ze zdjęciami osób dotkniętych chorobami wywoływanymi przez palenie - podała AP.
Kilka firm tytoniowych zagroziło Australii procesami sądowymi, ale Philip Morris uderzył pierwszy i zażądał odszkodowań. Pozew firmy otwiera trzy miesiące negocjacji, a jeśli nie dadzą one rezultatów, Philip Morris grozi arbitrażem.
Projekt nowej ustawy, który ma być przedstawiony w australijskim parlamencie w lipcu zakazywałby zamieszczania kolorowych obrazków, logo i tekstów promocyjnych na paczkach papierosów.
- Oczekujemy, że rekompensaty sięgną miliardów dolarów - powiedziała rzeczniczka koncernu Anne Edwards.
- Marki to nasze najcenniejsze aktywa. Taka decyzja oznaczałaby w praktyce konfiskatę naszej marki w Australii - dodała Edwards w rozmowie z AP.
- Nie damy się zastraszyć taktykom wielkich (koncernów) tytoniowych - odpowiedziała na groźby Philipa Morrisa premier Australii Julia Gillard.