Hotele w Polsce. W wielu kurortach 99-proc. obłożenie w sierpniu

W analizie, którą Lion's Bank opracował na podstawie danych z serwisów booking.com i trivago.pl z 9 sierpnia wskazano, że stawki w polskich hotelach położonych w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych są obecnie o 27 proc. wyższe niż przed rokiem.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | pixaby

W wielu polskich kurortach hotele po 13 sierpnia są obłożone w 99 proc., a nieliczne wolne pokoje kosztują krocie, znacznie więcej niż w ubiegłym roku. W Zakopanem za dwuosobowy pokój trzeba zapłacić 1141 zł - wynika z analizy Lion's Banku.

W analizie, którą Lion's Bank opracował na podstawie danych z serwisów booking.com i trivago.pl z 9 sierpnia wskazano, że stawki w polskich hotelach położonych w atrakcyjnych miejscowościach turystycznych są obecnie o 27 proc. wyższe niż przed rokiem.

"Wiele mówi się o tym, że zagrożenie terrorystyczne poza granicami Polski skłania Polaków do spędzania urlopu w kraju. Niewykluczone, że rodzime kurorty pomógł też zapełnić program 500+. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W pełnej krasie obserwować można je jednak dopiero w połowie sierpnia, na kiedy to tradycyjnie przypada szczyt sezonu wakacyjnego" - napisano w raporcie.

Zaznaczono, że 15 sierpnia jest dniem wolnym od pracy, w związku z tym wykorzystując długi weekend i biorąc urlop w połowie sierpnia można "zaoszczędzić" jeden dzień wolny.

Analitycy Lion's Bank sprawdzili koszty wynajęcia pokoju dla pary w hotelu w dniach 13-28 sierpnia. "Niestety, w wielu miejscach trudno mówić o jakiejkolwiek ofercie, bo w hotelach nie ma już przeważnie wolnych miejsc. W 18 popularnych turystycznie miastach przeciętne obłożenie wynosi aż 97 proc." - wynika z danych zebranych przez Lion's Bank.

"To oznacza, że niewynajęte są wciąż trzy miejsca noclegowe na 100. W praktyce sytuacja jest znacznie gorsza, bo może się okazać, że para w trakcie dwutygodniowego urlopu musiałaby się nawet kilka razy przeprowadzać pomiędzy hotelami lub przynajmniej pomiędzy pokojami w tym samym hotelu. Gdyby tego było mało, na najemców czekają przeważnie jedynie najdroższe oferty" - napisano.

Zgodnie z zebranymi danymi za pokój w hotelu w Zakopanem we wskazanym wyżej terminie trzeba zapłacić przeciętnie 1141 zł za dobę, a obłożenie hoteli w tym mieście wynosi 99 proc. Z podobnym obłożeniem mamy do czynienia w Świnoujściu (640 zł), Karpaczu (332 zł), Świeradowie Zdroju (327 zł), Szklarskiej Porębie (335 zł), Bukowinie Tatrzańskiej (307 zł).

Przeciętna cena pokoju w Kołobrzegu wynosi 884 zł (obłożenie - 97 proc.), w Sopocie - 591 zł (95 proc.), Międzyzdrojach - 842 zł (98 proc.), Władysławowie - 476 zł (97 proc.).

Lion's Bank zwraca uwagę na wzrost cen w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku. Widoczne to jest zwłaszcza w przypadku Zakopanego. Rok temu oferta nie była na tyle przebrana i choć o miejsce w hotelu lub pensjonacie także nie było łatwo, to średnia stawka za pokój wynosiła 400 zł za dobę.

"Wzrost wynosi więc aż 185 proc. i jest najwyższy w gronie przebadanych miast. Wszystko dlatego, że przed rokiem w analogicznym okresie wolny był wciąż jeden pokój na 8, dziś tylko 1 na 100" - zauważono.

W przypadku Międzyzdrojów nastąpił prawie dwukrotny wzrost cen w porównaniu z ubiegłym rokiem (z ok. 430 zł za dobę do 842 zł). Niemal nie zmieniła się za to stawka za nocleg w Kołobrzegu. Niewielka różnica w cenie wynika z faktu, że zarówno w bieżącym sezonie jak i w poprzednim obłożenie kołobrzeskich hoteli przekraczało 95 proc.

Analitycy Lion's Banku podsumowali, że przeciętna stawka za dobę w tym sezonie wynosi dla modelowego przykładu prawie 490 zł. To o 27 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem, kiedy trzeba było zapłacić około 380 zł za dobę. Najwięcej kosztują obecnie wakacje nad Bałtykiem. Średni rachunek za dobę może wynieść bowiem 600 zł za dobę. Na Mazurach i w górach średnią stawkę za dobę oszacowano na 420-430 zł" - napisano.

"Trzeba jednak wziąć poprawkę na fakt, że zbierane dane dotyczyły najbardziej popularnych miejscowości turystycznych. Wybierając nocleg z dala od nich, można liczyć na nawet kilka razy niższe stawki" - zastrzeżono.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych