Jacht oligarchy zniknął "w tajemniczy sposób". Był objęty sankcjami

Objęty sankcjami 22-metrowy jacht Dmitrija Mazepina "w tajemniczy sposób" zniknął z portu na Sardynii. Z ustaleń włoskich służb wynika, że mimo "zamrożenia" popłynął on stamtąd do Tunezji. Następnie ślad po nim zaginął – podaje brytyjski dziennik "Guardian".

Na zdjęciu jacht z widoku ptakaSankcje. Jacht oligarchy zniknął "w tajemniczy sposób" (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | aerial-drone
oprac.  KRO

Nikita Mazepin to były kierowca Formuły 1. Jego ojciec – Dmitrij Mazepin – to białorusko-rosyjski oligarcha, kojarzony przede wszystkim z Uralchem. Koncern ten jest jednym z największych w Rosji producentów nawozów mineralnych i saletry amonowej. Włosi właśnie zastanawiają się jak to możliwe, że należący do ich rodziny 22-metrowy jacht ot tak wypłynął z portu w Sardynii.

Jacht zniknął "w tajemniczy sposób"

Statek ostał zajęty w kwietniu, kiedy Mazepin senior znalazł się na liście sankcyjnej w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Procedura ustalania własności trwała jednak kilka miesięcy. W czerwcu – na kilka godzin przed potwierdzeniem przynależności do oligarchy – łódź zniknęła "w tajemniczy sposób", jak relacjonuje dziennik.

Mazepinowi udało się maksymalnie wykorzystać okres, w którym pracowaliśmy nad ustaleniem, czy łódź należy do niego. Byliśmy w trakcie potwierdzania własności, kiedy jacht zniknął z portu – powiedział "Guardianowi" jeden z funkcjonariuszy gwardii finansowej w Sardynii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sankcje miały ograniczyć wpływy Rosji z gazu i ropy. Efekt? "Paradoks"

Z ustaleń służb wynika, że biznesmen wynajął zagraniczną firmę, która zatrudniła kapitana z Włoch. Ten z kolei miał wypłynąć łodzią z portu. Policja ustaliła, że jacht zatrzymał się w porcie Biserta w Tunezji. Obecnie jednak nie wiadomo, gdzie się znajduje.

Kara dla pomocników oligarchy

Kapitan, który miał wypłynąć jachtem z Włoch, zapewniał, że nie wiedział, że statek należy do rosyjskiego oligarchy. Policja jednak ukarała go grzywną w wysokości do 500 tys. euro za nielegalne usunięcie statku z Włoch.

Policjanci podkreślili również, że łódź Dmitrija Mazepina do tej pory nie opuszczała Sardynii. Tym samym to pierwszy przypadek, w którym Rosjanin z zamrożonymi aktywami we Włoszech uniknął unijnych sankcji.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟