Jak radni organizują przetarg pod jedną firmę

- To największe w historii samorządu ustawienie przetargu - komentował Dariusz Joński, szef klubu radnych Lewica. - Powinniśmy mieć świadomość, do czego Rada Miejska zmusza prezydenta.

W środę radni zgodzili się na rozpisanie przetargu na usługi komunikacyjne w Łodzi w latach 2009-2019. Wniesione przez radnych Platformy Obywatelskiej i poparte przez Prawo i Sprawiedliwość poprawki do uchwały prezydenta powodują, że w zasadzie przetarg może wygrać tylko jedna firma, łódzkie MPK. Rocznie koszty wożenia łodzian sięgają 300 mln zł. Co ciekawe, radni uznają, że zgodzili się na przetarg w nowej formie dla dobra miasta. - Oczywiście, że to jest zagranie formalne, które ma zalegalizować to, co się u nas dzieje - tłumaczył Mateusz Walasek, szef klubu PO. - Przetarg musieliśmy ogłosić, ale gdyby wygrał go ktoś z zewnątrz, mielibyśmy problemy.
"Zagranie formalne" Platformy to drobne z pozoru poprawki do przygotowanego przez prezydenta projektu. Radni zastąpili liczbę mnogą liczbą pojedynczą i w uchwale zamiast słowa "umowy" jest "umowa". Prezydent chciał, żeby transport autobusowy, tramwajowy i sprzedaż biletów mogły obsługiwać różne firmy. Po zmianach miasto może ogłosić przetarg tylko na całościową obsługę komunikacyjną, łącznie z utrzymaniem torowisk i trakcji tramwajowych. Wiadomo, że takiemu zadaniu nie podoła żadna polska firma poza łódzkim MPK.

Aktualna umowa z MPK kończy się 2 grudnia. Miasto nie może dalej zlecać spółce usług przewozowych, bo od czasu, kiedy MPK kupiło PKS-y w innych miejscowościach, nie jest już przewoźnikiem wewnętrznym. Obowiązek wyłonienia w przetargu narzucają przepisy unijne. - Łódź przez lata inwestowała w MPK, co byśmy zrobili z tym majątkiem? - wyjaśnia Walasek. -Przecież nikt nie kupi nagle 400 autobusów ani tramwajów z wąskim rozstawem kół.

Perspektywa wejścia do Łodzi innego przewoźnika przerażała także Lewicę, choć radni tego klubu nie poparli poprawek PO.

Do czasu rozstrzygnięcia przetargu na 10 lat umowa z MPK ma być przedłużona.

Na podwyżkę cen biletów proponowaną przez prezydenta Kropiwnickiego radni nie wyrazili zgody.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord