Trwa ładowanie...

Kilkadziesiąt ton zepsutych owoców miało wjechać do Polski. Jest reakcja służb

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) nie zezwoliła na wjazd do Polski 23 ton awokado z Afryki. Kontrolerzy ustalili, że owoce nie nadawały się do spożycia z powodu m.in. pleśni.

Służby zatrzymały tony owoców z KeniiSłużby zatrzymały tony owoców z KeniiŹródło: Adobe Stock, Facebook, fot: Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
d3ror71
d3ror71

Z komunikatu, który na Facebooku umieścił Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, dowiadujemy się, że za kolejne zatrzymanie towarów na granicy odpowiada IJHARS w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy

23 tony awokado z zakazem wjazdu. Owoce były spleśniałe

Jak czytamy, inspektorzy "uniemożliwili wprowadzenie na polski rynek partii 23 ton awokado z Kenii". To afrykańskie państwo uchodzi za jednego z największych eksporterów tych owoców na świecie.

d3ror71

Jednak ich transport nie jest łatwy, ponieważ muszą być utrzymywane w odpowiedniej temperatury. Gdy docierają do miejsca przeznaczenia zbyt wcześniej, mogą być niedojrzałe. Natomiast gdy docierają zbyt późno, istnieje ryzyko, że będą przejrzałe.

Właśnie z tym drugim przypadkiem mieli do czynienia kontrolerzy IJHARS. W komunikacie czytamy, że zakaz wjazdu został wydany "z powodu zauważalnej pleśni, zgnilizny i zepsucia".

To już drugi zakaz dotyczący owoców wydany przez kontrolerów w ciągu zaledwie 24 godzin. IJHARS w Warszawie podjął decyzję o zakazie wprowadzania na polski rynek "partii 16 170 kg moreli świeżej". Owoce pochodziły z Mołdawii. Powodem tej decyzji był brak jakiegokolwiek oznakowania owoców.

d3ror71

Najczęściej zawracane produkty pochodzą z Ukrainy

Jednak zarówno Kenia, jak i Mołdawia należą do państw, które dość rzadko znajdują się na celowniku IJHARS. Z podsumowania pierwszego półrocza wynika, że służby najczęściej zawracały produkty z Ukrainy. Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. inspektorzy wydali 124 zakazów dla produktów z tego kraju.

Drugie miejsce zajmuje Wielka Brytania (14 zakazów), a podium zamyka Serbia (10). Jak przekazał redakcji WP Finanse dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, w pierwszym półroczu 2024 r. inspekcja wydała w sumie 167 decyzji zakazujących wprowadzania do obrotu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ror71
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ror71