WAŻNE
TERAZ

Ostatnia prosta w eliminacjach. Znamy składy na mecz Malta - Polska

Kilkadziesiąt ton zepsutych owoców miało wjechać do Polski. Jest reakcja służb

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) nie zezwoliła na wjazd do Polski 23 ton awokado z Afryki. Kontrolerzy ustalili, że owoce nie nadawały się do spożycia z powodu m.in. pleśni.

Służby zatrzymały tony owoców z KeniiSłużby zatrzymały tony owoców z Kenii
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych

Z komunikatu, który na Facebooku umieścił Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, dowiadujemy się, że za kolejne zatrzymanie towarów na granicy odpowiada IJHARS w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy dogonimy Niemców. Tyle Polacy wydają na zakupy

23 tony awokado z zakazem wjazdu. Owoce były spleśniałe

Jak czytamy, inspektorzy "uniemożliwili wprowadzenie na polski rynek partii 23 ton awokado z Kenii". To afrykańskie państwo uchodzi za jednego z największych eksporterów tych owoców na świecie.

Jednak ich transport nie jest łatwy, ponieważ muszą być utrzymywane w odpowiedniej temperatury. Gdy docierają do miejsca przeznaczenia zbyt wcześniej, mogą być niedojrzałe. Natomiast gdy docierają zbyt późno, istnieje ryzyko, że będą przejrzałe.

Właśnie z tym drugim przypadkiem mieli do czynienia kontrolerzy IJHARS. W komunikacie czytamy, że zakaz wjazdu został wydany "z powodu zauważalnej pleśni, zgnilizny i zepsucia".

To już drugi zakaz dotyczący owoców wydany przez kontrolerów w ciągu zaledwie 24 godzin. IJHARS w Warszawie podjął decyzję o zakazie wprowadzania na polski rynek "partii 16 170 kg moreli świeżej". Owoce pochodziły z Mołdawii. Powodem tej decyzji był brak jakiegokolwiek oznakowania owoców.

Najczęściej zawracane produkty pochodzą z Ukrainy

Jednak zarówno Kenia, jak i Mołdawia należą do państw, które dość rzadko znajdują się na celowniku IJHARS. Z podsumowania pierwszego półrocza wynika, że służby najczęściej zawracały produkty z Ukrainy. Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. inspektorzy wydali 124 zakazów dla produktów z tego kraju.

Drugie miejsce zajmuje Wielka Brytania (14 zakazów), a podium zamyka Serbia (10). Jak przekazał redakcji WP Finanse dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, w pierwszym półroczu 2024 r. inspekcja wydała w sumie 167 decyzji zakazujących wprowadzania do obrotu.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Sprzątanie w weekend o połowę droższe. Oto ceny przed świętami
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
Nie tylko Warszawa. Dino ma zadebiutować w kolejnym mieście
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. To w nich wykryli
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. To w nich wykryli
Najlepsze kebaby w Berlinie. Są tańsze od dönerów w Warszawie
Najlepsze kebaby w Berlinie. Są tańsze od dönerów w Warszawie
Szklankę od nich miał chyba każdy Polak. Znany producent uratowany
Szklankę od nich miał chyba każdy Polak. Znany producent uratowany