Kolejna rekordowa zbiórka WOŚP. Zaglądamy w rozliczenia Fundacji

Skoro Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy chce grać do końca świata, to rekordom nie będzie końca. Na koncie organizatorów jest obecnie 81 milionów złotych, ale liczenie wpłat dopiero się zaczęło. Sprawdziliśmy, jakie kwoty Orkiestra faktycznie przeznaczyła w poprzednich edycjach na leczenie dzieci i osób starszych – bo tym grupom najchętniej pomaga.

Kolejna rekordowa zbiórka WOŚP. Zaglądamy w rozliczenia Fundacji
Źródło zdjęć: © East News | Karolina Misztal/REPORTER
Martyna Kośka

15.01.2018 | aktual.: 15.01.2018 15:13

Za nami 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kolejny rok wspólnego grania i kwestowania to też kolejny rekord. Potwierdziła się zasada, że z każdym rokiem na konto Fundacji trafia więcej pieniędzy. W dniu finału, czyli 14 stycznia, na koncie organizatora było 81,4 mln złotych. To niemal o 20 mln więcej niż przed rokiem o tej samej porze.

To jednak nie jest ostateczne wyliczenie, gdyż sztaby nie zliczyły jeszcze wszystkich wpłat. Skoro w zeszłym roku ostateczny bilans zamknął się na kwocie ponad 105 mln złotych, to możemy się spodziewać, że w tym roku przekroczy tę granicę o co najmniej kilkanaście milionów złotych.
Gdy chodzi o kolejne finały, pewne rzeczy są stałe: na ulicach kwestują tysiące ludzi, w miastach i miasteczkach, jak Polska długa i szeroka, odbywają się koncerty i różne inne imprezy plenerowe, pochody, konkursy.

I stałe są też pytania o to, na co naprawdę idą pieniądze ofiarowane przez kilka milionów darczyńców w kraju i za granicą. Nieważne, że Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bardzo starannie rozlicza się z każdej zebranej złotówki, a sprawozdania są ogólnodostępne (kto chce mieć wiedzę bardziej szczegółową, może zapoznać się z pełnym raportem, komu wystarczą ogólne informacje, może skorzystać z infografik).

Zarzuty o finansowanie prywatnych inicjatyw Jerzego Owsiaka i jego żony towarzyszą każdemu kolejnemu finałowi, a twierdzenie, że z pieniędzy darczyńców opłacany jest festiwal "Przystanek Woodstock" już dawno stało się miejską legendą.

Znamy już wyliczenia za poprzednie lata

W tym roku celem zbiórki jest wyrównanie szans w leczeniu noworodków. Fundacja chce zakupić m.in. stanowiska do resuscytacji noworodków, nowoczesne inkubatory, aparaty do nieinwazyjnego wspomagania oddychania i wiele innych sprzętów, które następnie znajda się w szpitalach w całej Polsce.

Każdego roku cel zbiórek jest inny, choć z reguły mają one związek z ratowaniem zdrowia najmłodszych. Od 2013 r. Fundacja kieruje strumień pomocy także w kierunku oddziałów geriatrycznych, a to w ramach realizacji hasła godnej opieki medycznej seniorów. W tym czasie Fundacja zakupiła na ten cel około 13 527 urządzeń za ponad 98 mln zł.

Cykl rozliczenia danego finału trwa ok. 1,5 roku, gdyż tyle czasu potrzeba na rozpoznanie potrzeb szpitali, dokonanie zakupu sprzętu, podpisanie i realizację kontraktów, dostarczenie sprzętu do szpitali i przeszkolenie kadry medycznej w zakresie jego użytkowania. Całkowite rozliczenie zebranych środków możliwe jest więc dopiero w czerwcu następnego roku.

2 lata temu, w trakcie 24. Finału, Fundacji udało się zebrać 72,5 mln złotych. Najwięcej pieniędzy zostało przekazanych na zakup sprzętu dla seniorów (25 mln zł). Na drugim miejscu znalazły się zakupy na rzecz oddziałów pediatrycznych (nieco ponad 15 mln zł), natomiast za kwotę 9,5 mln zł doposażono oddziały onkologiczne.

W sumie w rozliczeniu ujęto 14 pozycji, wśród których organizacja finału pochłonęła zaledwie 2,5 mln zł.
Bardziej szczegółowo wygląda to tak:

Obraz
© wosp

Nie ma jeszcze ostatecznych danych za 2017 rok. Przed kilkoma dniami Fundacja przedstawiła wstępne rozliczenie 25. Finału. Realizacja celu 25. Finału cały czas trwa. Z zebranych 105.570.801,49 zł do stycznia 2018 roku rozdysponowano 67.059.101,44 zł. Pozostałe środki (38,5 mln zł) będą wydawane na realizację celu 25. Finału WOŚP w roku 2018.

W 2017 r. wolontariusze zebrali dla oddziałów pediatrycznych kwotę 26,6 mln zł, a dla geriatrycznych – 24,7 mln zł. Tradycyjnie zbiórki pozwoliły sfinansować zakup sprzętu rehabilitacyjnego oraz naukę pierwszej pomocy.
Pozostałe cele przedstawiają się w sposób następujący:

Obraz
© wosp

Co ma puszka do Woodstocku?

W żadnym z zestawień nie ma słowa o przekazaniu pieniędzy na organizację festiwalu muzycznego w Kostrzynie nad Odrą. Temat rzekomego finansowania Woodstocku wraca jak bumerang i ile razy organizatorzy by tego nie tłumaczyli, grono nieprzekonanych zdaje się nie maleć. Festiwal, choć nierozerwalnie związany z osobą Jerzego Owsiaka, nie jest finansowany z pieniędzy zebranych w trakcie kolejnych finałów.

Pozostałe dwa koronne zarzuty ogniskują się wokół tego, że skoro pieniądze na festiwal nie pochodzą ze styczniowych zbiórek, to musi on być finansowany ze środków publicznych. No i z całą pewnością jest źródłem dochodu dla Jerzego Owsiaka. Jeśli nie zbiórki WOŚP i nie środki publiczne, to kto finansuje festiwal?

Organizacja festiwalu kosztuje około siedmiu milionów złotych. Organizatorzy zapewniają, że pozyskiwaniem środków zajmuje się spółka należąca do firmy Złoty Melon. Zbiera ona pieniądze od firm zaangażowanych w obsługę festiwalu na zasadzie barteru. Dodatkowo część sponsorów wpłaca Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy pieniądze na organizację festiwalu w formie darowizn. Oprócz tego Przystanek Woodstock jest finansowany ze środków ze sprzedaży gadżetów oraz licencji na działalność handlową.

Z częścią sponsorów (np. operatorem komórkowym czy siecią handlową) WOŚP ma zawartą kilkuletnią umowę o współpracy, wobec czego pewna kwotę ma zagwarantowaną na starcie. Co w zamian zyskują sponsorzy? Po pierwsze są obecnie w miejscu, przez które przewija się rokrocznie ćwierć miliona ludzi, potencjalnych klientów. Ponadto ich logo jest obecne na plakatach i materiałach wideo reklamujących festiwal.

Na woodstockowym polu obecne są dziesiątki punktów handlowych i gastronomicznych. W zamian za możliwość legalnej sprzedaży, ich właściciele muszą wykupić zezwolenie.

Wreszcie, w kosztach partycypuje lubuski urząd marszałkowski i miasto Kostrzyn. Przystanek Woodstock to największa impreza w regionie i stanowi bardzo skuteczną jego promocję.

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (452)