Komentarz popołudniowy

Przed dzisiejszym południem poznaliśmy słabe raporty z brytyjskiego sektora wytwórczo - przemysłowego. Październikowa dynamika produkcji przemysłowej oraz wytwórczej była zaskakująco mocno ujemna.

Spodziewano się wzrostów tej figury w stosunku miesięcznym, jednak odczyty wyniosły odpowiednio -2,5% m/m oraz -1,9% m/m. Wcześniejsze dane dotyczące produkcji wytwórczej zostały dodatkowo zrewidowane w dół z poziomu 0,9% m/m do 0,7% m/m. W stosunku rocznym produkcja wytwórcza była o 11,2% niższa, co uwypukla ponownie głębokość recesji brytyjskiej oraz całej światowej gospodarki. Te kiepskie informacje pozostały bez większego wpływu na rynek walutowy. Amerykański dolar pozostał na głównych parach pod wpływem informacji opublikowanych przez brytyjski dziennik Independent, z których wynikało, że arabscy producenci ropy naftowej zamierzają odejść od zielonego na rzecz innych walut przy rozliczaniu handlu czarnym surowcem. Nowinki te zostały popołudniu zdementowane przez zainteresowanych, jednak amerykańska waluta cały dzień pozostała słabsza między innymi wobec euro.

Para ta po nocnym wzroście kursu nie zdołała na sesji europejskiej pokonać na stałe istotnych poziomów oporu w okolicach ceny 1,4720. Ciągłe próby jego przełamania doprowadziły ostatecznie do wąskiej konsolidacji wahań eurodolara w dniu dzisiejszym w przedziale 1,4700 - 1,4740. Doprowadził również do tego niemal pusty kalendarz danych makroekonomicznych.

Dzisiaj nie poznaliśmy żadnych istotniejszych informacji z polskiej gospodarki a nasz waluta znajdowała się pod silnym wpływem ruchów eurodolara oraz pozytywnych nastrojów panujących w dniu dzisiejszym na światowych rynkach kapitałowych. Polskie pary podjęły niemal udaną próbę przełamania kolejnych ważnych poziomów wsparcia, jednak popołudniu kursy polskich par walutowych ponownie znalazły się powyżej tych istotnych poziomów.

Para ta przed południem przełamała poziom wsparcia w okolicy ceny 4,1850 co otwierało drogę kursowi tej pary dalej na południe do kolejnego zgrupowania zniesień Fibonacciego w okolicach ceny 4,1420 PLN za jedno euro. Jednak już o godzinie 15:57 jednostka wspólnej waluty warta była ponownie warta 4,1887 PLN.

Pod wpływem słabości dolara wobec euro w dniu dzisiejszym również para USD/PLN zbliżyła się do tegorocznych minimów w okolicach ceny 2,80 PLN za dolara, jednak popołudniu zielony kosztował ponownie 4,8430 PLN.

Tomasz Szecówka
AMB Consulting