Komisja przeciwna większości poprawek do projektu reformy usług rynku pracy

Komisja polityki społecznej i rodziny negatywnie zaopiniowała większość
poprawek do projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy,
zgłoszonych w środę w drugim czytaniu. Komisja rekomenduje Sejmowi poparcie dwóch zmian.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Tomasz Gzell

Komisja polityki społecznej i rodziny negatywnie zaopiniowała większość poprawek do projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zgłoszonych w drugim czytaniu. Komisja rekomenduje Sejmowi poparcie dwóch zmian.

Łącznie posłowie PiS, PSL i SLD zgłosili 29 poprawek, z czego uznanie komisji znalazły dwie - jedna zgłoszona przez SLD i jedna przez PiS.

Poprawka SLD zakłada, że starostowie będą mogli przez okres do 12 miesięcy refundować pracodawcom koszty składek na ubezpieczenie społeczne za zatrudnionych bezrobotnych do 30. roku życia, którzy po raz pierwszy podjęli pracę. Kwota refundacji nie może być wyższa niż połowa minimalnego wynagrodzenia. Obecnie projekt mówi, że takie dofinansowanie może trwać maksymalnie przez 6 miesięcy.

Poprawka PiS zakłada natomiast wydłużenie z 14 do 30 dni okresu, w którym można składać w określonej sytuacji wniosek o świadczenie przedemerytalne. Głosowanie nad poprawkami oraz całym projektem zaplanowano na piątek.

Jednoznaczne poparcie dla projektu deklarują kluby PO i PSL, PiS uzależniał swoje głosowanie od tego, czy Sejm poprze zgłoszone przez ten klub poprawki, TR wstrzyma się od głosu, a klub SLD podczas środowej debaty plenarnej wskazywał, że ma jeszcze "wątpliwości".

Przygotowany przez MPiPS projekt zakłada m.in. podział bezrobotnych, którzy szukają zatrudnienia w urzędach pracy na trzy grupy. W grupie I znaleźć mają się bezrobotni aktywni, którzy nie potrzebują specjalistycznej pomocy, a jedynie przedstawienia ofert pracy. W grupie II - bezrobotni wymagający wsparcia, którzy korzystać będą ze wszystkich usług i instrumentów rynku pracy, jakie oferują urzędy, np. szkoleń czy staży. W III grupie znaleźliby się bezrobotni oddaleni od rynku pracy - osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, jak i te, które z własnego wyboru nie są zainteresowane podjęciem pracy lub uchylają się od zatrudnienia legalnego.

Obsługę trzeciego, najtrudniejszego profilu urzędy przekażą prywatnym agencjom zatrudnienia. Bezrobotni z tej grupy będą też kierowani do Programu Aktywizacja i Integracja (PAI), który powiatowe urzędy pracy będą realizować wspólnie z ośrodkami pomocy społecznej. Bezrobotny, który bez uzasadnionej przyczyny odmówi uczestnictwa lub z własnej winy przerwie udział w działaniach realizowanych w ramach PAI, zostanie pozbawiony statusu bezrobotnego. Tak samo będzie w przypadku osób, które odmówią przypisania do konkretnego profilu.

Każdy klient urzędu pracy - zarówno bezrobotny, jak i poszukujący pracowników przedsiębiorca - miałby być prowadzony przez tego samego doradcę klienta. Doradca nie będzie nowym stanowiskiem, ale nową funkcją pracownika bezpośrednio pracującego z klientami. Doradcy oraz kadra kierownicza urzędów pracy mają być premiowani za najlepsze wyniki w "doprowadzaniu" bezrobotnych do zatrudnienia.

Projekt przewiduje też nowe narzędzia wspierające tworzenie miejsc pracy i powrót do zatrudnienia osób bezrobotnych. Są to np. grant na telepracę, bon stażowy, bon na zasiedlenie, świadczenie aktywizacyjne, pożyczka z Funduszu Pracy na utworzenie stanowiska pracy lub podjęcie działalności gospodarczej, szkolenia organizowane w ramach trójstronnych umów szkoleniowych zawieranych między starostą, pracodawcą i instytucją szkoleniową.

Propozycja zakłada też wprowadzenie specjalnych programów dla młodych bezrobotnych oraz dla pracodawców zatrudniających pracowników w wieku powyżej 50 lat.

Dla młodych bezrobotnych (do 25. roku życia) skróci się z 6 do 4 miesięcy okres, w którym urzędy muszą przedstawić im ofertę pracy, stażu lub podniesienia kwalifikacji. Z kolei pracodawcy albo przedsiębiorcy, zatrudniający bezrobotnych pracowników w wieku 50+ będą mogli otrzymać dofinansowanie do ich wynagrodzenia.

Utworzony ma być Krajowy Fundusz Szkoleniowy, z którego finansowane będą szkolenia dla pracowników. Zasilać go będą środki z Funduszu Pracy.

(AS)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł