Koncesje na gaz łupkowy rozdane
Do 1 lipca Ministerstwo Środowiska wydało 445 koncesji na poszukiwanie, rozpoznawania i wydobycie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego. Natomiast na wydobycie nie wydano ani jednej koncesji.
Wiceminister tego resortu, a zarazem główny geolog kraju Henryk Jacek Jezierski wyjaśnił, że z liczby 445 koncesji, 224 to są wydobywanie, a reszta, czyli 221 to koncesje na poszukiwanie i rozpoznawanie węglowodorów, w tym również gazu łupkowego.
Na posiedzeniu senackiej Komisji Gospodarki Narodowej przypomniał, że od 2002 roku nie wydaje się tych koncesji łącznie.
Szacunki amerykańskich firm na temat zasobów gazu łupkowego w Polsce są bardzo różne - wahają się od półtora biliona metrów sześciennych gazu do 3 bilionów. Na razie jednak w Polsce nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia tych złóż. Według niego pierwszych informacji w tej sprawie możemy spodziewać się za około 5 lat, może trochę wcześniej.
Obecny na posiedzeniu komisji wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Waldemar Wójcik powiedział, że w tym roku spółka przeznaczy prawie miliard złotych na poszukiwanie gazu konwencjonalego - w tym 700 milionów złotych na poszukiwania w kraju i 300 zagranicą, dodatkoweo 100 milionów złotych będzie przeznaczone na poszukiwnaie gazu niekonwencjonalnego, co - jak dodał - wystarczy prawdopodobnie na dwa otowory na koncesjach poszukiwawczych.
Największe doświadczenie w wydobywaniu gazu łupkowego mają Amerykanie oraz Kanadyjczycy. W Polsce pierwsze wiercenia miały miejsce w czerwcu i w lipcu.