Koniec z biedą na świecie i roboty zamiast ludzi. 6 prognoz Billa Gatesa do 2035 roku

Kiedy w 1999 r. Bill Gates wydał książkę „Biznes szybki j@k myśl” i zawarł w niej prognozy na przyszłość rodem z filmów science-fiction, wielu podchodziło do jego przemyśleń bardzo sceptycznie. W swojej publikacji miliarder napisał m.in. o serwisach automatycznie porównujących ceny, płatności przez internet czy komunikatorach internetowych.

Dzisiaj, czyli 18 lat po wydaniu książki, nie wyobrażamy sobie życia bez większości rzeczy, o których pisał założyciel Microsoftu. Dlatego amerykański dziennikarz Chris Weller postanowił przyjrzeć się najnowszym spostrzeżeniom miliardera i opisać, jak według niego będzie wyglądała przyszłość.

Śmierć 33 milionów ludzi w wyniku bioterroryzmu

O tej formie terroryzmu Gates mówił już w lutym na konferencji w Monachium. Jego zdaniem ludzkość może być zagrożona np. śmiertelnym patogenem, czyli sztucznie wyhodowanym wirusem ospy lub grypy.

W swoim wystąpieniu powoływał się na zdanie i opinie epidemiologów, którzy twierdzą, że w ciągu 15 lat jest realna możliwość wystąpienia takiej epidemii.

Samowystarczalna Afryka

Obecnie, mimo że 70 proc. mieszkańców Afryki Subsaharyjskiej to rolnicy, kraj ten co roku importuje żywność wartą 60 mln dolarów. Zdaniem Billa Gatesa do 2030 r. przemysł rolniczy na Czarnym Lądzie zwiększy się nawet do 50 proc. Oznacza to, że Afryka stanie się całkowicie samowystarczalna.

Pomoc w rozwoju rolnictwa mają zapewnić innowacje w tym sektorze, które mają pojawić się w ciągu 15 lat. W swoim corocznym liście Gates pisał, że już obecnie udało stworzyć się wydajniejsze nawozy, a plony są coraz bardziej odporne na suchy klimat i choroby.

Nie będzie biednych krajów

W opinii miliardera do 2035 roku może w ogóle nie być biednych krajów. A to ze względu na zwiększenie świadomości wszystkich krajów na świecie, które będą sobie wzajemnie pomagały, a przez to czerpały korzyści ze wspólnych nasion czy szczepionek.

Tę odważną tezę Bill Gates wysnuł już w 2014 roku.

Mobilność bankowa receptą na biedę

W wielu krajach afrykańskich występuje problem z dostępem do gotówki. Zdaniem Gatesa, idealnym rozwiązaniem może być mobilna bankowość. Jak zauważył Chris Weller, dzięki wielu programom istnieje możliwość internetowego założenia konta mieszkańcom Ugandy czy Kenii.

„Do 2030 roku ludzie, którzy nie mają dziś konta w banku, będą przechowywać pieniądze i realizować płatności przy pomocy telefonu komórkowego” – pisał Gates w liście opublikowanym w 2015 r.

Energia odnawialna

Nie od dziś wiadomo, że miliarder jest wielkim orędownikiem zielonej energii. W 2015 r. Gates założył „Breakthrough Energy Ventures”, czyli fundusz, za pomocą którego inwestuje w produkcję czystej energii.

W 2015 r. zadeklarował, że zdecydowana większość krajów będzie korzystała z odnawialnych źródeł energii. Zdaniem Billa Gatesa najważniejszym obecnie celem naukowców jest „znalezienie taniej, czystej energii, dzięki której powstrzymamy nie tylko zmiany klimatyczne, ale zmienimy również życie wielu biednych rodzin”.

Ludzie vs. roboty

Według Gatesa, w ciągu 20 lat pracę mogą stracić miliony osób. Wszystko uzależnione będzie od branż, które postawią na automatyzację. Zdaniem założyciela Microsoftu, za 30 lat we wszystkich amerykańskich fabrykach zamiast ludzi będą pracowały roboty.
Dlatego powinno się zadbać o opodatkowanie tych maszyn, aby zagwarantować dopływ pieniędzy do budżetu państwa.