Koniec z e‑mailami po godzinach pracy. Unia szykuje zmiany

E-maile i telefony po pracy to zmora wielu pracowników. W UE trwają rozmowy o dyrektywie, która ma uregulować te kwestie. Pracodawcy obawiają się jednak, że nowe przepisy utrudnią funkcjonowanie wielu firm.

Zakaz wysyłania e-maili po godzinach coraz bliżej
Zakaz wysyłania e-maili po godzinach coraz bliżej
Źródło zdjęć: © Pixabay

12.09.2024 10:06

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", Komisja Europejska pracuje nad nowymi regulacjami dotyczącymi telepracy i prawa do odłączenia się. W lipcu KE rozpoczęła badania dotyczące planowanych zmian. Jak wyjaśnia rzeczniczka ds. gospodarczych, finansowych i spraw socjalnych, Veerle Nuyts, po zakończeniu uzgodnień z partnerami społecznymi, zostaną przeprowadzone otwarte konsultacje publiczne. Na tej podstawie powstanie projekt nowych regulacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przewiduje, że KE przedstawi projekt dyrektywy w niedalekiej przyszłości. – Stanowisko Polski zostanie przygotowane po przedstawieniu projektu dyrektywy – informuje resort.

Podkreśla, że ich celem będzie uregulowanie minimalnych norm dotyczących prawa do odłączenia się (prawa do nieodbierania e-maili i telefonów od pracodawcy poza godzinami pracy) oraz wymogów związanych z telepracą w całej Unii Europejskiej.

Pracodawcy są jednak sceptyczni wobec kolejnych regulacji. Wskazują, że istniejące przepisy już teraz gwarantują pracownikom prawo do odpoczynku.

– W szczególności z regulacji dotyczących czasu pracy i urlopu wypoczynkowego. Chyba że pracodawca zgodnie z przepisami zaplanował dyżur bądź polecił pracę w godzinach nadliczbowych. Mamy zagwarantowane prawo do odpoczynku dobowego i tygodniowego oraz urlopu wypoczynkowego – zauważa w rozmowie z dziennikiem Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan.

Kwestia prawa do odłączenia została również poruszona w wyroku Sądu Najwyższego z 2017 roku, w którym stwierdzono, że pracownik na urlopie nie musi monitorować swojej skrzynki e-mailowej.

– Pozostawanie przez pracownika w stałym kontakcie z pracodawcą byłoby zresztą sprzeczne z celem urlopu. Natomiast gdyby pracodawca wymagał od pracownika pozostawania w stałym kontakcie w celach służbowych, pracownik mógłby uznać to za świadczenie pracy i żądać zapłaty pełnego wynagrodzenia i w konsekwencji udzielenia mu urlopu wypoczynkowego w innym terminie – wyjaśnia w rozmowie z dziennikiem radca prawny Paulina Zawadzka-Filipczyk, starszy prawnik w Kancelarii Raczkowski.

Joanna Torbé-Jacko, ekspert Business Centre Club ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, informuje, że pracodawcy obawiają się kolejnego przeregulowania i przyznania dodatkowych praw tylko pracownikom. Zwraca uwagę, że w wielu przypadkach pracownicy nadużywają telepracy, co prowadzi do zjawiska "pozorowanej pracy zdalnej".

Polacy cierpią na wypalenie zawodowe

Pracodawcy przewidują, że wprowadzenie prawa do odłączenia się zwiększy ich koszty i utrudni funkcjonowanie firm. Jednocześnie badania społeczne pokazują, że polscy pracownicy mają problem z zachowaniem równowagi między pracą a życiem prywatnym. Według raportów z 2021 r., Polska miała jeden z najwyższych odsetków pracowników skarżących się na wypalenie zawodowe, a w 2022 r. odsetek ten wzrósł do 70 proc.. Ponad 80 proc. pracowników deklaruje, że po godzinach pracy otrzymuje wiadomości związane z obowiązkami zawodowymi.

Radca prawny Iwona Smolarek w rozmowie dziennikiem zauważa, że obecne przepisy nie są wystarczające, by zapewnić pracownikom równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Związki zawodowe, takie jak NSZZ "Solidarność", również popierają wprowadzenie ogólnounijnych regulacji dotyczących prawa do odłączenia się.

Źródło artykułu:WP Finanse
pracapracownicypracodawcy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (60)
Zobacz także