Kowalski ma nowy telefon i zabytkową pralkę. To nierozsądne
W większości gospodarstw domowych lodówka i pralka mają co najmniej pięć lat. Te urządzenia zużywają najwięcej energii w gospodarstwie domowym. Starszy sprzęt jest mniej wydajny, więc płacimy wyższe rachunki za prąd.
W Europie Zachodniej cykl życia produktów AGD to średnio 3-5 lat - czytamy w "Rzeczpospolitej". W Polsce sytuacja wygląda nieco inaczej. Z badania TNS polska dla sklepu internetowego Oleole.pl wynika, że w ponad 60 proc. sklepów lodówkę i pralkę kupiono ponad 5 lat temu.
- Polacy nie kierują się modą ani nie zwracają zbytniej uwagi na efektywność energetyczną - mówi Wojciech Konecki, dyrektor generalny CECED, organizacji producentów AGD.
W przypadku lodówki i pralki wymiana na sprzęt z wyższą klasą energetyczną oznacza wymierne korzyści, przekonuje "Rzeczpospolita". Zdaniem gazety podejście Polaków zmieni się prawdopodobnie po uwolnieniu rynku energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych.
Obecnie znacznie częściej niż sprzęt AGD wymieniamy elektronikę. W ciągu ostatnich dwóch lat 57 proc. konsumentów kupiło nowy telefon, a 27 proc. nowy komputer. Blisko jedna trzecia Polaków nie dalej niż dwa lata temu wymieniła tez telewizor.
