Kradł słodycze i kawę. Tłumaczył, że w ten sposób zarabia

Policja została zawiadomiona o nietypowych kradzieżach w jednym z jarocińskich marketów. Złodziej kradł kawę i słodycze ze sklepowych półek, a później sprzedawał. Po zatrzymaniu tłumaczył się, że w ten sposób zarabia na swoje utrzymanie.

Mężczyzna kradł kawę i słodycze. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolnościMężczyzna kradł kawę i słodycze. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności
Źródło zdjęć: © jarocin.policja.gov.pl | KPP Jarocin
oprac.  NBU

Kierownik jednego z marketów znajdujących się w Jarocinie złożył zawiadomienie o kradzieży różnych gatunków kawy oraz słodyczy o łącznej wartości ponad 1500 zł. Nieznany mężczyzna wchodził do marketu, towar z półki wkładał do wcześniej przygotowanej torby, a następnie opuszczał sklep, omijając linię kas.

Zuchwały złodziej

Wizerunek amatora kradzionej kawy i słodyczy został uwieczniony na sklepowym monitoringu, dzięki czemu policjanci wiedzieli nie tylko jak sprawca wygląda, ale także czym się porusza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Picie kawy wpływa na rozmiar mózgu. Niezwykłe wyniki badań szwajcarskich naukowców

Mężczyzna przyjeżdżał do sklepu rowerem, a po wyjściu z niego zawsze odjeżdżał w tym samym kierunku. Ustalono, że kradzieży dokonywał przez kilka dni i zawsze z półek zabierał te same produkty.

Policjanci wytypowali potencjalnego sprawcę. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Jarocina. Chociaż mężczyzna rzadko przebywał w miejscu swojego zamieszkania, to przedstawienie mu zarzutu było tylko kwestią czasu.

34-latek odpowie za kradzieże kawy i słodyczy na terenie jednego z jarocińskich marketów na łączną kwotę ponad 1500 zł - powiedziała w sobotę Polskiej Agencji Prasowej, oficer prasowy jarocińskiej policji asp. szt. Agnieszka Zaworska.

Kradł, by zarobić, grozi mu do pięciu lat

- Policjanci ustalili sprawcę i przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi mu do pięciu lat więzienia - dodała rzecznik.

34-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Tłumaczył, że skradziony towar sprzedawał, by w ten sposób zarobić na swoje utrzymanie.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos