Kredyty w odwrocie. BIK: Na rynku wielka niepewność

W lutym tego roku w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 29,2 proc. wobec lutego 2021 r., w tym samym okresie o 36,3 proc. spadała także liczba wniosków o kredyt mieszkaniowy - podało BIK.

rachunki kredyt pieniądze portfel"Liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy w lutym 2022 r. jest czwartym najniższym wynikiem od początku pandemii COVID-19" - informuje BIK
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Bartlomiej Magierowski
oprac.  KKG

Biuro Informacji Kredytowej opublikowało dane dotyczące wartości Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM), który informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych.

Jak podało BIK, wartość Indeksu oznacza, że w lutym 2022 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 29,2 proc. w porównaniu do lutego 2021 r.

Jednocześnie, w lutym 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 30,42 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu do 47,72 tys. rok wcześniej – to spadek o 36,3 proc.

Kredyty tanie, ale do czasu. Szykują się dramaty? Gronkiewicz-Waltz: Będzie jak z frankowiczami

Według BIK w porównaniu do stycznia br. osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy było w lutym więcej o 8,5 proc. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w lutym br. wyniosła 360,7 tys. zł i była wyższa o 11,1 proc. w relacji do wartości z lutego 2021 r. i wyższa o 1,5 proc. niż w styczniu br.

Główny analityk BIK zwraca uwagę, że lutowy odczyt Indeksu jest na niższym poziomie nawet w porównaniu do najniższych odczytów z okresu pandemii z kwietnia (-28,1 proc.) i maja 2020 r. (-24,4 proc.).

"Na lutową wartość Indeksu negatywnie wpłynął bardzo duży spadek liczby wnioskodawców w porównaniu z lutym zeszłego roku. W lutym 2021r. liczba wnioskujących osób była wysoka. Natomiast liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy w lutym 2022 r. jest czwartym najniższym wynikiem od początku pandemii COVID-19" - powiedział Waldemar Rogowski, cytowany w informacji BIK.

Efekt wojny dopiero w marcowych danych

Jego zdaniem duży spadek może więc być częściowo efektem wysokiej bazy z lutego 2021 r.

"Innym istotnym czynnikiem spadku liczby wnioskujących o kredyt mieszkaniowy jest wzrost stóp procentowych oraz zapowiedź kolejnych podwyżek. Co więcej, w liczbie wnioskujących nie ma jeszcze w pełni odzwierciedlonego efektu wojny w Ukrainie. Dane dotyczą bowiem tylko kilku dni wojny. Pełen negatywny efekt zaobserwujemy dopiero w odczycie marcowym i w kolejnych miesiącach" – ocenił Rogowski.

Analityk BIK wskazał, że tym, co częściowo ograniczyło negatywny wpływ na wartość lutowego odczytu Indeksu w ujęciu rok do roku, był wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu, która w lutym 2022 r. była wyższa od kwoty z lutego 2021 r. o 36 075 zł (11,1 proc.).

"Średnia kwota w ujęciu miesiąc do miesiąca rośnie prawie nieprzerwanie od 19 miesięcy, czyli od czerwca 2020 r. (z wyjątkiem stycznia 2021 i stycznia 2022, czyli "efektu stycznia"– zaznaczył Rogowski.

W jego ocenie na wartość popytu na kredyty mieszkaniowe w obecnej sytuacji wpłynie kilka czynników. Po pierwsze będzie to efekt psychologiczny związany ze spadkiem poczucia bezpieczeństwa życiowego w obliczu wojny u najbliższego sąsiada, natomiast w dłuższej perspektywie może to zwiększyć ryzyko inwestycji w nieruchomości. Z drugiej strony - zauważył - wzrost popytu na wynajem wpłynie na wzrost cen najmu, co może ograniczyć negatywny wpływ podwyżek stóp procentowych.

Ogromna niepewność na rynku

Według Rogowskiego kolejną niewiadomą jest w obecnej sytuacji polityka monetarna RPP, m.in. czy "jastrzębie akcenty" nadal będą dominować.

Ponadto - jak wskazuje - nie wiadomo, co będzie z podażą na rynku nieruchomości.

"Możliwy jest 20-30 proc. odpływ pracowników z firm budowlanych, wzrost cen materiałów i surowców w związku z rosnącą inflacją ciągniętą stroną podażową. Prawdopodobnie w takich warunkach wykonawcy nie będą w stanie określić końcowego kosztu wybudowania 1 mkw mieszkania, co może spowodować u części deweloperów brak chęci rozpoczynania nowych inwestycji. Dodatkowo część deweloperów może przerzucić się na realizację tańszych inwestycji pod wynajem dla uchodźców" - podkreślił.

Zdaniem Rogowskiego decydujące będą kolejne miesiące tym bardziej, że sytuacja jest dynamiczna, a na rynku panuje ogromna niepewność – dodaje główny analityk BIK.

Wybrane dla Ciebie
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali