Marża odsetkowa netto Banku Millennium w II poł. '11 w przedziale 2,5‑2,6 proc. (opis)
26.07. Warszawa (PAP) - Marża odsetkowa netto Banku Millennium w drugiej połowie 2011 roku będzie w przedziale 2,5-2,6 proc., a średni koszt ryzyka powinien utrzymać się poniżej 50...
26.07.2011 | aktual.: 26.07.2011 13:23
26.07. Warszawa (PAP) - Marża odsetkowa netto Banku Millennium w drugiej połowie 2011 roku będzie w przedziale 2,5-2,6 proc., a średni koszt ryzyka powinien utrzymać się poniżej 50 punktów bazowych. Bank chce utrzymać wskaźnik kredytów do depozytów w granicach 100 proc. - poinformowali na wtorkowej konferencji prasowej przedstawiciele banku.
"Nie spodziewamy się, aby marża odsetkowa netto znacząco rosła albo spadała. Zakładamy, że w drugiej połowie roku będzie stabilna, w przedziale 2,5-2,6 proc." - powiedział Fernando Bicho, członek zarządu banku.
W II kwartale marża odsetkowa netto wyniosła 2,64 proc. Narastająco od początku roku marża odsetkowa netto wzrosła do 2,5 proc. z 2,2 proc. w I półroczu 2010 roku.
Bicho powiedział też, że bank spodziewa się utrzymania kosztów ryzyka poniżej 50 punktów bazowych.
"Jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy, będziemy dalej korzystać z niskich kosztów ryzyka. Spodziewamy się, że wyniosą one poniżej 50 punktów bazowych, co jest niżej niż oczekiwaliśmy na początku roku" - powiedział członek zarządu banku.
Narastająco w I połowie 2011 roku średni koszt ryzyka wyniósł 44 punkty bazowe w stosunku do średniego poziomu kredytów netto, a w samym II kwartale wyniósł 48 punktów bazowych.
Odpisy na utratę wartości kredytów wyniosły w II kwartale 2011 roku 43,2 mln zł, z czego 22,2 mln zł w segmencie detalicznym.
Udział kredytów z utratą wartości obniżył się do 5,2 proc. na koniec czerwca z 5,8 proc. na koniec 2010 roku.
Bogusław Kott, prezes Banku Millennium, ocenia, że jakość portfela kredytowego banku jest dobra.
"Nie widzę problemów fundamentalnych, które by zagroziły jakości portfela kredytów korporacyjnych i detalicznych" - powiedział prezes, dodając, że problemem nie jest wysoki kurs franka szwajcarskiego.
"Debata o jakości kredytów hipotecznych we franku jest sztucznie nadmuchana. Oczywiste, że nikt nie chce płacić więcej, a wyższy frank oznacza wyższe raty, ale to nie powoduje pogorszenia się jakości portfela. Kredyty we franku mają znacznie wyższą jakość niż złotówkowe" - powiedział prezes.
"Według naszych wyliczeń rezerwy na kredyty hipoteczne wzrastałyby istotnie, dopiero gdyby kurs franka wynosił powyżej 4 zł" - dodał.
Udział kredytów walutowych w łącznym portfelu kredytów grupy wynosi obecnie 56 proc.
Prezes poinformował, że bank chce utrzymać wskaźnik kredytów do depozytów w granicach 100 proc.
"Ważne jest, by kredyty nie rosły szybciej niż nasza zdolność przyrostu depozytów. Wskaźnik kredyty/depozyty musi być plus/minus 100 proc. Jeśli z powodów zasadniczych wskaźnik zacząłby przekraczać 100 proc., to musielibyśmy zrewidować naszą politykę depozytową albo kredytową" - powiedział prezes Kott.
Na koniec czerwca wskaźnik kredyty/depozyty wyniósł 101,2 proc.
Portfel kredytów banku wyniósł na koniec czerwca 2011 roku 38,59 mld zł, co oznacza wzrost o 5,8 proc. rdr i o 6,4 proc. kdk. Portfel depozytów wyniósł 36,5 mld zł, czyli wzrósł o 9,7 proc. w ciągu roku.
Na rynku bankowości detalicznej Bank Millennium miał 5,2-proc. udział w depozytach oraz 6,5-proc. w kredytach dla osób prywatnych. Według stanu na koniec czerwca 2011 roku z usług banku korzystało 1.130 tys. aktywnych klientów indywidualnych, 17 tys. więcej w ujęciu kwartalnym.
Bank podał, że wynik ten był w dużym stopniu związany z rozpoczętą w lutym kampanią "Dobre Konto", która w ciągu 5 miesięcy przyniosła 100 tys. nowych rachunków bieżących.
"Myślę, że osiągniemy plan 200 tys. nowych rachunków" - powiedział prezes Kott.
Kwartalna sprzedaż kredytów hipotecznych w drugim kwartale 2011 wzrosła o 31 proc. w stosunku do I kwartału osiągając poziom 548 mln zł. Sprzedaż kredytów gotówkowych wzrosła o 35 proc. kdk do 191 mln zł. Liczba kart płatniczych wzrosła o 2 proc. kdk.
Kredyty dla przedsiębiorców wzrosły o 9 proc. w ujęciu kwartalnym i 8 proc. w ujęciu rocznym. Sprzedaż w leasingu wzrosła w II kwartale o 15 proc. rdr do 428 mln zł, a wartość obrotów w faktoringu wzrosła o 25 proc. rdr do 1,306 mld zł.
Bank liczy na wzrost liczby klientów w segmencie małych przedsiębiorstw dzięki rozpoczętej współpracy z Makro Cash&Carry. (PAP)
pel/ osz/