Milion danych i jeden przestępca. Oni i tak go namierzą

Łączą nic nie znaczące fakty, które pozwalają na wykrycie najpoważniejszych przestępstw. Analiza kryminalna pomaga zawsze wtedy, gdy jest dużo poszlak a mało faktów. Dziś często zamiast ludzi robią to także komputery.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | shutterstock.com
Sebastian Ogórek

Wydział Analizy Kryminalnej należy do Biura Wywiadu i Informacji Kryminalnych Komendy Głównej Policji. Jego specjaliści pracują nad wykryciem najpoważniejszych przestępstw. Stosują metodę analizy kryminalnej, która polega na analizie informacji i poszukiwaniu powiązań pomiędzy pozornie niezwiązanymi ze sobą faktami, co ma pomóc w wykryciu sprawcy bądź wskazać nowy kierunek działań wspomagających proces wykrywczy.

Jak podkreślił podinsp. Artur Jarosz, analizie kryminalnej warto poddać "w szczególności sprawy wielowątkowe, o dużym stopniu skomplikowania, ciężarze gatunkowym, gdzie zazwyczaj występuje bardzo dużo różnych informacji". Jako przykłady podał zwalczanie zorganizowanych grup przestępczych i wykrywanie najpoważniejszych przestępstw kryminalnych i gospodarczych.

- Nie zawsze analizy kryminalne dotyczą całości materiałów prowadzonego postępowania. Może to być tylko fragment sprawy, na przykład połączenia telefoniczne, czy dane finansowe - zaznaczył.

- Kiedy zestawi się ze sobą wiadomości na różnych płaszczyznach, np. czasu, miejsca czy sposobu działania sprawcy, daje to zaskakujący efekt w postaci wskazania konkretnego sprawcy. Dzięki temu sprawy, które wcześniej wydawały się nie do wykrycia, kończą się sukcesem - podkreślił.

Analitycy kryminalni zajmują się m.in. badaniem oszustw "na wnuczka" czy "na policjanta".

- Sprawcy niejednokrotnie wykonują do osób starszych dziesiątki połączeń telefonicznych dziennie. Poszukując ofiar, działają w zorganizowanej strukturze zarówno w Polsce i za granicą. Wykorzystują określone schematy postępowania. Taka aktywność przestępców generuje bardzo dużo informacji, z którymi jeden policjant lub nawet grupa policjantów bez specjalistycznej wiedzy nie będzie umiała sobie poradzić - ocenił.

Policyjni analitycy pracują na specjalistycznych programach komputerowych, które przekształcają wprowadzone informacje w sieć wzajemnych powiązań.

- Bez nowoczesnych narzędzi, a takimi są odpowiednie programy komputerowe, nie jest możliwe przeprowadzenie skomplikowanej analizy, jednak w całym procesie analizy najważniejszy jest człowiek, analityczne myślenie, interdyscyplinarność i elastyczność - podkreślił.

Wynikiem pracy analityka są graficzne wizualizacje w formie wykresów, diagramów, map, statystyk i raportów przedstawionych w prostej i czytelnej formie.

Wyspecjalizowane komórki analizy kryminalnej w Polsce funkcjonują w Komendzie Głównej Policji, Centralnym Biurze Śledczym Policji, komendzie stołecznej i komendach wojewódzkich. - Ta praca ma charakter typowo usługowy. Jednostki organizacyjne policji, prokuratury czy sądów zgłaszają swoje potrzeby dotyczące prowadzonych postępowań - powiedział Jarosz.

Jak zaznaczył, zazwyczaj na jednego analityka przypada jedna sprawa, jednak w wyjątkowych sytuacjach tworzy się zespoły analityczne. - Dzieje się tak np. przy uprowadzeniach, kiedy bardzo duże znaczenie ma czas, lub ogrom materiału przekracza zdolności analityczne jednego umysłu - tłumaczył.

Jarosz przypomniał, że ostatnio takie centrum działało w Biurze Wywiadu i Informacji Kryminalnych KGP w związku z ubiegłorocznym szczytem NATO w Warszawie. Jego zadaniem było zbieranie, przetwarzanie i analizowanie informacji dotyczących wszelkich zagrożeń bezpieczeństwa i porządku publicznego.

- Żyjemy w dobie nowych technologii i społeczeństwa informacyjnego. Analiza kryminalna wpisuje się w ten trend. Jest odpowiedzią na współczesne zagrożenia i jednym z najnowocześniejszych narzędzi, którymi dysponuje policja - podkreślił.

Karolina Kropiwiec

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Europejski kraj dopłaci 355 tys. zł do przeprowadzki. Oto warunki
Europejski kraj dopłaci 355 tys. zł do przeprowadzki. Oto warunki
FINANSE
"Rozjechali nam pola i śmiali się w twarz". Rolnicy są oburzeni
"Rozjechali nam pola i śmiali się w twarz". Rolnicy są oburzeni
FINANSE
Leśnicy sprzedają choinki. Oto ceny przed Bożym Narodzeniem
Leśnicy sprzedają choinki. Oto ceny przed Bożym Narodzeniem
FINANSE
Takiego sklepu w Czechach Orlen jeszcze nie miał. Działa całą dobę
Takiego sklepu w Czechach Orlen jeszcze nie miał. Działa całą dobę
FINANSE
Nowy blok tuż obok starego. Mieszkańcom puszczają nerwy
Nowy blok tuż obok starego. Mieszkańcom puszczają nerwy
FINANSE
Chcesz dostawać 8 tys. zł emerytury? Tyle musisz zarabiać
Chcesz dostawać 8 tys. zł emerytury? Tyle musisz zarabiać
FINANSE
Odkryj
Staż pracy po nowemu. Oto co zmieni się w 2026 r.
Staż pracy po nowemu. Oto co zmieni się w 2026 r.
FINANSE
Hiszpańska szynka z polską flagą. Lidl wycofuje towar ze sklepów
Hiszpańska szynka z polską flagą. Lidl wycofuje towar ze sklepów
FINANSE
Pensja do 10. dnia miesiąca. Nowy obowiązek pracodawców?
Pensja do 10. dnia miesiąca. Nowy obowiązek pracodawców?
FINANSE
Nie tylko energetyki. Rząd chce wyższych danin też za te napoje
Nie tylko energetyki. Rząd chce wyższych danin też za te napoje
FINANSE
Problem z przesiadką na lotnisku? Można odzyskać nawet 600 euro
Problem z przesiadką na lotnisku? Można odzyskać nawet 600 euro
FINANSE
Gotuje się w Dino. Związkowcy oficjalnie ogłosili spór z gigantem
Gotuje się w Dino. Związkowcy oficjalnie ogłosili spór z gigantem
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟