Młodzi chcą pracować w urzędach
W zeszłym roku uczelnie opuściło ponad 430 tys. absolwentów. Prawie połowa z nich pesymistycznie ocenia swoje szanse na rynku pracy.
01.07.2010 | aktual.: 01.07.2010 11:05
Pracowici już na studiach
Polscy studenci i absolwenci odpowiedzialnie podchodzą do swojej kariery zawodowej i zdają sobie sprawę z potrzeby zdobycia doświadczenia zawodowego jeszcze w trakcie nauki. Aż 87 proc. z nich przyznało, że pracowało lub uczestniczyło w stażach i praktykach w czasie studiów. Najczęściej zajęcia te były związane z kierunkiem studiów. Nieco częściej twierdzili tak absolwenci, którzy skończyli studia o profilu technicznym.
Z badania wynika, że w czasie studiów pracuje nieco ponad połowa badanych. Ponad połowa respondentów przyznaje jednak, że nie jest to praca związana z obecnym lub ukończonym kierunkiem studiów. Biorąc pod uwagę profil uczelni, pracę zgodną z kierunkiem studiów najczęściej wykonują osoby o wykształceniu technicznym - 62 proc.
Największy odsetek pracujących jest oczywiście wśród studentów zaocznych (61 proc.), ale warto podkreślić, że pracuje także ponad 1/3 osób studiujących w trybie dziennym. Humaniści już w trakcie studiów zakładają, że trudno będzie im znaleźć pracę w zawodzie - tylko 3 z nich zamierza szukać zatrudnienia zgodnego z wykształceniem.
W grupie absolwentów pracuje 63 proc. respondentów. W 83 proc. przypadków ich praca ma charakter stały, a w ponad połowie jest związana z ukończonym kierunkiem studiów.
Co ciekawe, ponad 1/3 wszystkich badanych chciałaby pracować w administracji państwowej. Na drugim miejscu znalazła się branża finansowa (18 proc.), a na trzecim marketingowa (17 proc.). Najmniej osób wybrało branżę telekomunikacyjną (tylko 3 proc.), co jest dość zaskakujące, biorąc pod uwagę możliwości rozwoju, jaką dają firmy z tego sektora.
- Pokolenie obecnych studentów i absolwentów to tzw. pokolenie Y, które w większym stopniu niż ich poprzednicy cenią sobie tzw. work-life balance i możliwość realizowania swoich pasji. To może być jeden z powodów, dla których młodzi luzie tak często wskazywali instytucje administracji publicznej jako preferowane miejsce pracy. Warto jednak zauważyć, że takie preferencje znów mieli głównie humaniści. Osoby o wykształceniu technicznym i ekonomicznym w większym stopniu stawiają na pracę w firmach komercyjnych, gdzie czasem pracuje się dłużej, ale zarobki są też stosunkowo wyższe - mówi Przemysław Gacek.