Uczelnie obawiają się, że monitoring zawodowych losów absolwentów może zaszkodzić niektórym wydziałom podczas tegorocznej rekrutacji - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Za przeprowadzonych badań wynika, że studenci są nieprzygotowani do startu na rynku pracy i uważają że powinni liczyć głównie na znajomości oraz, że uczelnie nie przygotowują ich należycie do tego startu - pisze "Puls Biznesu".
Duże firmy powoli otwierają się na zatrudnianie osób tuż po studiach, bez doświadczenia zawodowego. Przykładem jest sieć sklepów Biedronka, która zaoferuje absolwentom tysiąc nowych miejsc pracy. Firmy wychodzą również z inicjatywą ściślejszej współpracy z uczelniami. Takie inicjatywy mają pomóc w ograniczeniu najważniejszego problemu rynku pracy, czyli bezrobocia wśród młodych
Odmienne są opinie ekspertów dotyczące sytuacji absolwentów studiów wyższych na rynku pracy. Zdaniem Forum Obywatelskiego Rozwoju nie mają oni większych problemów ze zdobyciem zatrudnienia. Z kolei ekonomiści z Centrum im. Adama Smitha ostrzegają, że mogą być z tym problemy.
Jeżeli skończyłeś właśnie studia, to jest prawie pewne, że szybko zajdziesz pracę, do tego na etacie. Tak wynika z raportu "Młodzi wykształceni, ale bezrobotni. Fakty i Mity" przygotowanego dla Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Studia z zakresu gospodarki wodnej czy zarządzania kulturą? Niszowe kierunki mają być przepustką do uzyskania dobrej pracy po zakończeniu nauki. Tymczasem coraz większą popularność zdobywają w ostatnich latach szkoły zawodowe i technika
Jakie studia powinniśmy wybrać, by po uzyskaniu dyplomu mieć realne szanse na dobrze płatną pracę? Czy sam kierunek kształcenia zagwarantuje nam zatrudnienie?
Po ukończeniu jakich studiów absolwentowi będzie znacznie trudniej poruszać się na rynku pracy? Co powinien zrobić, jeśli wybrany przez niego kierunek nie gwarantuje mu zatrudnienia?